Jeżeli jeszcze raz zobaczę idiotyczny amerykanizm typu "urodzony w
Kairze, Egipt" czy "urodzona w Tokio, Japonia" to naprawdę zacznę
blokować autorów takich idi*****, uff, debi****, uff - przepraszam,
Wikietykieta, takich kwiatków za brak pomyślunku. To, że w Hameryce
tak się przyjęło pisać bo oni nie pamiętają w jakim stanie leży
Waszyngton (D.C.) to nie znaczy, że tak mamy pisać u nas, a już
szczególnie w przypadku oczywistych, dużych znanych miast, czy nawet
miast mniej znanych ale do których prowadzą już linki. A nawet jeżeli
nie ma linku do jakiejś mieściny w Mongolii gdzie się urodził jakiś
znany poeta, to czy naprawdę po nazwie tej miejscowości trzeba dodawać
"[[Mongolia]]" jeżeli nstępne zdanie zaczyna się od "mongolski poeta"?
Błagam, trochę pomyślunku, a mniej ślepego małpownictwa.
--
Michal Rosa