Poniewa¿ czêsto dyskusje na stronach artyku³ów zostaja przegapione, czy nie
mo¿na by zrobiæ jakiejs strony, ostatnie dyskusje czy cis w tym stylu, aby
szybko mo¿na by³o sie zoriêtowaæ czy jaka¶ nowa dyskusja nie pojawi³a sie
akurat w dziedzinie która nas interesuje. Akir
Mam pytanie czy mogę pododawać do wszystkich haseł związanych z
planetami Układu Słonecznego takie tabelki jakiej przykład możecie
zobaczyć tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Swacza/Brudnopis.
Jeżeli je już dodam to czy tylko je wstawić, czy też pousuwać dane
znajdujące się w artykule, które by sie dublowały z tabelką.
Wszystkie uwagi, pomysły na temat tabelki mile widziane.
tam gdzie teraz pisze brak obrazka, to właśnie pracuje nad grafiką
przedstawiającą położenie planety w układzie planetarnym.
Pozdrawiam
Swacza
Witam.
W liście specjalnych stron jest coś takiego jak porzucone strony. Czy
można wiedzieć co to jest? Innymi słowy jakie warunki musi spełniać
strona aby ją uznać za porzuconą.
KJ
--
JIDs: kjonca(a)jabber.aster.pl , kjonca(a)jabber.wp.pl
Anyone can make an omelet with eggs. The trick is to make one with none.
Witam raz jeszcze,
tym razem przed lekturą mojego postu polecam uwadze ostatni wpis na
mojej stronie dyskusji:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja_Wikipedysty:Chepry#Dobry_zwyczaj
A problem jest poważny, bo jeśli i waszym zdaniem Radomil ma rację, to
szczerze mówiąc trochę odechciewa się pracować na Wikipedii.
Całkowicie się z nim zgadzam jeśli np. jakiś chamski wandal zastąpi
świetne zdjęcie jakąś tandetą. Ale Radomil zarzuca mi to, że
wymieniłem zdjęcie średniej/złej jakości na _dużo lepsze_.
Właściwie nigdy nie usuwam zdjęć, jedynie _dodaję_ kolejne, ale
czasem (zdarzyło się tak może 5 razy) to robię, jeśli:
1) przedstawia dokładnie to samo,
2) ma o wiele większą jakość.
Jeśli jakieś zdjęcie spełnia powyższe warunki, to po co mam kolejne
dokładać, skoro o wiele bardziej rozsądnym działaniem jest
_zastąpienie_ tego gorszego.
Poza tym opinia Radomila jest -- moim zdaniem -- niezgodna trochę
z zasadami i celem Wikipedii. Podobno chodzi tu o to, aby każdy
Wikipedysta _ulepszał_ to, co już jest (nie niszcząc czyjeś pracy
rzecz jasna).
Ja tak właśnie zrobiłem: ulepszyłem artykuł wstawiając lepsze zdjęcie.
Konkludując: nie oburzyłbym się na Radomila, gdyby zarzucił mi
wandalizm albo zastąpienie istniejącego zdjęcia _gorszym_. Ale moje
było _dużo lepsze_ i zajęło mi to dużo czasu, by je przygotować i
wstawić na Wiki.
Jeśli więc Radomil ma rację -- to trzeba trochę zmienić zasady,
przynajmniej na polskiej Wiki. Bo jeszcze ktoś się napracuje i będzie
żałował.
Acha -- zapraszam oczywiście serdecznie do porównania zdjęć: moich
z tymi, które zastąpiłem. Jeśli _są_ gorsze -- pokornie cofnę zmiany
(przepraszam, poproszę, by zrobił to administrator, np. Radomil)
i wycofam się z projektu, skoro _nie wolno go ulepszać_.
--
Chepry (Andrzej)
cytat
Witam!
W szkole nigdy specjalnie nie interesowalem sie historia. Po szkole
nie interesowaly mnie historie wojen. Zawsze mowilo sie, ze II Wojna
Światowa rozpoczela sie atakiem Niemiec hitlerowskich na Polske. Potem
slyszalo sie o ataku Niemiec na ZSRR i przylaczeniu sie ZSRR do wojny.
Slyszalo sie tez cos o Katyniu ale jakos nie moglem tego wplesc tego
do mojej wiedzy i nie bardzo potrafilem to umiejscowic w czasie (moze
jak Rosjanie zaczeli nas "wyzwalac"?). Oczywiscie o Katyniu nie
slyszalem w szkole (a przynajmniej nic z tego nie pamietam), tylko juz
po jej skonczeniu z mediow.
Dzisiaj obejrzalem Discovery o Polakach walczacych podczas II WŚ.
I nagle mnie olsnilo. Powiedzieli tam, ze z jednej strony zaatakowali
nas Niemcy, a z drugiej ZSRR. Przezylem szok.
Sprawdzam w Multimedialnej Encyklopedii Fogra '98 a tam nic! O co
chodzi? I dopiero na internetowych encyklopediach (juz
uaktualnionych?) przeczytalem, ze ZSRR zaatakowalo nas 16 dni po
hitlerowcach. (Chyba najlepiej o tym pisze Wikipedia, Interia ma jedno
wtrącenie). Teraz przypomniala mi sie cicha uwaga nauczycielki
historii w podstawowce o czwartym rozbiorze Polski. Ale kto wsluchiwal
sie w jedno zdanie w podstawowce?
Czy ktos z was wie kiedy informacja o ataku ZSRR na Polske weszla do
szkolnych podrecznikow historii? Moze ja po prostu przespalem lekcje
i/lub nie akcentowano tego faktu wystarczajaco?
Pozdrawiam,
Bronislaw Wolyniec
koniec cytatu, Beno/GEMMA
Je¶li umieszcza siê kilka obrazków obok siebie bez ¿adnych dodatkowych
parametrów poza opisem i ewentualnie szeroko¶ci± to s± one wy¶wietlane jeden
obok drugiego od lewej na szeroko¶æ okna przegl±darki. Je¶li natomiast u¿yje
siê parametru thumb lub frame to s± wy¶wietlane jeden pod drugim. Czy jest w
tym drugim przypadku metoda na analogiczne wy¶wietlanie jak w pierwszym.
DanielM
Akurat w przypadku [[Glorietta]] Dwa zdjęcia są uzasadnione, gdyż jedno
przedstawia ją tak jak się ją powinno ogladać, jako zwięczenie ogrodu, a
drugie przedstawia detale. Jeśli już się czepiać to pierwsze zdjęcie trzeba
wyrównać( żeby horyzont był poziomy) a drugie nie wiadomo poco jest takie
wielkie ( przez modem pewnie zciąga się wieki). Co do parlamentu w Wiedniu
oba zdjęcia nie są dobre, jedno jest nie ostre i przedstawia budynek z
takiej perspektywy że nie widać jak wygląda, a drugie przedstawia zdjęcie
nocne ( na ten temat już dyskutowaliśmy przy okazji zdjęcia na medzal,
streszczając też nie widać) Akir
> -----Original Message-----
> From: Andrzej B. [mailto:chepry@poczta.onet.pl]
> Sent: Tuesday, July 27, 2004 4:14 PM
> To: Polish Wikipedia mailing list
> Subject: [Wikipl-l] O Wikipedii, obrazkach i hasłach...
>
>
> Witam raz jeszcze,
>
> tym razem przed lekturą mojego postu polecam uwadze ostatni wpis na
> mojej stronie dyskusji:
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja_Wikipedysty:Chepry#Dobry_zwyczaj
>
> A problem jest poważny, bo jeśli i waszym zdaniem Radomil ma rację, to
> szczerze mówiąc trochę odechciewa się pracować na Wikipedii.
>
> Całkowicie się z nim zgadzam jeśli np. jakiś chamski wandal zastąpi
> świetne zdjęcie jakąś tandetą. Ale Radomil zarzuca mi to, że
> wymieniłem zdjęcie średniej/złej jakości na _dużo lepsze_.
>
> Właściwie nigdy nie usuwam zdjęć, jedynie _dodaję_ kolejne, ale
> czasem (zdarzyło się tak może 5 razy) to robię, jeśli:
> 1) przedstawia dokładnie to samo,
> 2) ma o wiele większą jakość.
> Jeśli jakieś zdjęcie spełnia powyższe warunki, to po co mam kolejne
> dokładać, skoro o wiele bardziej rozsądnym działaniem jest
> _zastąpienie_ tego gorszego.
>
> Poza tym opinia Radomila jest -- moim zdaniem -- niezgodna trochę
> z zasadami i celem Wikipedii. Podobno chodzi tu o to, aby każdy
> Wikipedysta _ulepszał_ to, co już jest (nie niszcząc czyjeś pracy
> rzecz jasna).
> Ja tak właśnie zrobiłem: ulepszyłem artykuł wstawiając lepsze zdjęcie.
>
> Konkludując: nie oburzyłbym się na Radomila, gdyby zarzucił mi
> wandalizm albo zastąpienie istniejącego zdjęcia _gorszym_. Ale moje
> było _dużo lepsze_ i zajęło mi to dużo czasu, by je przygotować i
> wstawić na Wiki.
>
> Jeśli więc Radomil ma rację -- to trzeba trochę zmienić zasady,
> przynajmniej na polskiej Wiki. Bo jeszcze ktoś się napracuje i będzie
> żałował.
>
> Acha -- zapraszam oczywiście serdecznie do porównania zdjęć: moich
> z tymi, które zastąpiłem. Jeśli _są_ gorsze -- pokornie cofnę zmiany
> (przepraszam, poproszę, by zrobił to administrator, np. Radomil)
> i wycofam się z projektu, skoro _nie wolno go ulepszać_.
>
> --
> Chepry (Andrzej)
>
> _______________________________________________
> WikiPL-l mailing list
> WikiPL-l(a)Wikipedia.org
> http://mail.wikipedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
>
1. Nie broniê gorszego przed lepszym, lecz uwa¿am jedynie ¿e jest miejsce
na oba zdjêcia (wszystkie tematy w których przywróci³em zdjêcia s± w
rzeczywisto¶ci stubami i to niewielkimi do których mo¿na dopisaæ duuu¿o
tekstu)
2. O ile pamiêtam wszystkie usuwania grafik nie naruszaj±cych licencji
by³y jak dot±d dyskutowane, a tu by³y spore zmiany bez jakich kolwiek
konsultacji (nie mo¿na powiedzieæ, by³em niedostêpny).
3. Kto¶ tu zbyt emocjonalnie podchodzi do "moje zmiany"
4. Sprawê poruszy³em po "cichu" na stronie zainteresowanego, a takie akcje
jak ta moga doprowadziæ do powtórki "C4 cs. Dixi". Na szczê¶cie mam
twardsz± skórê ;)
--
Radomi³ Binek
Witajcie,
Wikipedia staje się coraz popularniejsza, polska Wikipedia także.
Hasła zamieszczone w Wikipedii, plasują się wysoko w wyszukiwarce
Google.
Na świecie nie brakuje ludzi próżnych, ogarniętych manią wielkości
lub szerzenia jakichś poglądów.
Internet staje się łatwym medium szerzenia ich reklamowania siebie
(z różnych pobudek i dla różnych celów).
Jeśli ktoś figuruje w encyklopedii PWN czy choćby w WIEM, nie widzę
powodów żeby miało go nie być u nas.
Inaczej się przedstawia sprawa w wypadku, gdy dostępne onlineowe
encyklopedie i słowniki, takich osób nie mają.
Wydaje mi się, że drugim wyznacznikiem jest np. wyszukiwarka Google,
jeśli ktoś tam jest i to na stronach, które można uznać za poważne i
poważane wydaje się być przydatne notkę o kimś takim mieć.
Jednak to że ktoś skończył studia, pracuje w Szkole Podstawowej nr 13
albo w Przedsiębiorstwie XYZ, a także udało mu się coś opublikować
lub dostać nagrodę w Konkursie w miasteczku ABC, nie powinno być
ostatecznym wyznacznikiem czy ta osoba zasługuje żeby mieć notę
biograficzną. Czasem może to być kryptoreklama, albo ktoś może
sobie nawet wpisać w CV, że się na nim poznali bo ma wpis w sieciowej
encyklopedii (który sam sprokurował).
Jakieś zasady powinny obowiązywać. Jeśli my ludzie bez wątpienia
nietuzinkowi (historia nas docenii, jak Diderota i d'Alamberta ;-) )
usuneliśmy się z głównej namespace do Wikipedysta:, nie widzę powodu
żeby pod płaszczykiem sloganu "w Wikipedii pisać każdy może", pozostawały
osoby nie zasługujące na wpis. Przynajmniej w obecnej formule. Może kiedyś
pozwolimy na wpisywanie art. o każdej osobie żyjącej czy martwej w całej
historii wszechświata (diskspace is cheap anyway jak mówią na WP-En).
Zobaczcie
[[Dyskusja:Żółte Słoniki]]
warto wziąć pod uwagę:
[[Wikipedia:Tworzenie artykułów o własnej osobie]]
Proszę o ustalenie zasad na których będziemy się opierać akceptując
bądź odrzucając wpis biograficzny (lub inny np zespół, książka itd)
Pozdrowienia,
Kpjas.
Witajcie,
Proszę was o opinię nt. art. [[Marcin Rumiński]].
Mam wątpliwość czy to nie jest tekst na poły panagieryczny, który
raczej nadawałby się na nekrolog niż prawdziwy art. encyklopedyczny.
Pokaźną część art. zajmują opisy pospolitego wykształcenia i
podróży, jak mniemam tysiące osoób mogłby się pochwalić
podobnymi dokonaniami.
Czy że ktoś zmarł w kwiecie wieku i że był aktywnym młodym
człowiekiem od razu kwalifikuje go do encyklopedii. Podobny problem mieli
na WP-En z ofiarami 9/11.
Zastanawiam się nad usunięciem tego art.
Pozdrowienia,
Kpjas.