Tak się zastanawiam, możeby się jakiś kandydat znalazł na admina, bo chcę
zmodyfikować procedurę - ale bez zmiany zasad.
Jak to możliwe?
Chciałbym, aby kandydat na admina napisał swoje zgłoszenie, ale w innej
postaci - na której stronie, to już obojętne, choć najlepiej na
dotychczasowej PUA. Chciałbym, żeby napisał mniej więcej to:
Ja XXX chciałbym startować, ale na razie jeszcze nie startuję (uwaga debile:
JESZCZE NIE STARTUJĘ), a tylko chciałbym wysondować, czy warto. Zatem proszę
o głosy w dyskusji od osób, które mają powody by mnie poprzeć lub uwalić.
Komentarz mój:
Istotą jest pominięcie w tej wstępnej części rzeczy, którą nazywam od
jednego z wikipedystów - "syndromem Jonasza" (aczkolwiek podpada pod niego
duże grono użytkowników). To znaczy, aby w tym wstępnym etapie uniknąć
baraniego pędu do głosowania na TAK tylko z powodu, by wypchąć admina na
siłę, nie narazić się, pojść za głosem masy i nie czytać dyskusji.
Chcę bowiem, aby w tej wstępnej części wypowiedziały się osoby na temat
konkretnych zalet i konkretnych wad, a zamknęły się (tymczasowo) ososby,
które głosują tylko dlatego, że wad nie widzą (i nie szukają), a nie
zaletami w ogóle się nie interesują, bo nie szanują idei wyborów. Chodzi o
wprowadzenie normalności do Wikipedii czyli
- najpierw kampania wyborcza
- dopiero potem głosowanie
czyli tak, jak u normalnych ludzi.
Może Nameless zaryzykowałby? Bo mam na niego haka, którego na pewno użyłbym
na NIE podczas głosowania, a w etapie Kampanii mógłby on bardzo łatwo tego
haka wyprostować i nie miałbym argumentu przeciwko. No a wiadomo - gdybym
sprawę podniósl podczas Głosowania, to ani ja nie chciałbym zmienić głosu, a
być może i on (zaczadzony siłą głosów "Jonaszy") nie chciałby dla
osamotnionego Beno się "poniżyć".
Co by było potem - wiadomo, znajdą się dwie - trzy inne osoby "paranoików",
czyli osób mających cywilną odwagę powiedzieć co innego niż tłum, i kandydat
przepadnie.
A jak najpierw będzie ZASTANAWIANIE SIĘ I POLARYZACJA POGLĄDÓW, to samo
głosowanie może mieć zuuuuupełnie inny przebieg. Czyli jak u normalnych
ludzi.
No to kto chętny?
Beno/GEMMA