Kilka słów wyjaśnienia.
Po burzliwej dyskusji na kanale IRC, razem z kilkoma innymi adminami,
zdecydowaliśmy zamienić słowa w czyn. Dyskusje na ten temat przeciągały
się w nieskończoność, choć właściwie wszyscy wypowiadający się na
liście (chodzi o listę adminów) oraz IRCu byli zgodni, że należy się
blokada. Molobo wraz z LUCPOLem zostali zablokowani na miesiąc.
Treść powodu tej blokady brzmiała tak:
"Szczegóły dotyczące blokady są podane w Twojej dyskusji. Bezwzględny
zakaz odblokowania bez konsultacji z innymi adminami!"
Natomiast wpis w dyskusji z szerzej opisanymi powodami tak:
"Złamanie wszystkich punktów Wikietykiety, dążenie do konfliktów,
odporność na upomnienia, traktowania Wikipedii jako miejsca do
forsowania swojego zdania i prowadzenia kampanii politycznej, brak
chęci poprawy i unikanie zgody, wielomiesięczna wojna edycyjna, groźby,
ataki osobiste, trollowanie.
Decyzja o blokadzie wraz z powyższym uzasadnieniem została opracowana
przez administratorów po wcześniejszych uzgodnieniach i dłuższej
dyskusji."
Chciałbym szczególnie zaznaczyć jedną rzecz. Otóż _bezwzględnie_ żaden
admin nie powinien podejmować samodzielnie deycji o odblokowaniu.
Blokada ma być karą, zdjęcie jej byłoby kompletną niekonsekwencją i
utwierdziło by zablokowanych, a także innych, że nie muszą się obawiać
blokady, gdyż i tak mogą sobie wyprosić jej zdjęcie. A to z całą
pewnością nie podziała pozytywnie na nich i wszystkich innych.
Moim zdaniem admin, który odblokuje ich bez konsultacji z resztą
adminów, powinien dostać dyscyplinarną karę, przykładowo blokadę na
kilka godzin.
Dalszy los LUCPOLa i Molobo po minięciu okresu blokady powinien zostać
jeszcze przedyskutowany
--
Pozdrawiam, Greetings, Gashi - Wojciech "McMonster" Pisarski