>Nie każde projekty Google są trafione , ten też wydaje mi się że przez
>zbytni nacisk na artykuł od jednego autora , spowoduje że Ci będą:
>NPOV , kopiować cytaty i teksty z różnych stron i dzieł bez podania
>źródeł. Kto będzie tego wszystkiego pilnował ?
>
>Pozdrawiam
>lenrock
Jak na razie wygląda na to, że odpowiedź brzmi: sami użytkownicy, chociaż
będzie to wyglądało dość osobliwie - "People will be able to submit
comments, questions, edits, additional content, and so on. Anyone will be
able to rate a knol or write a review of it." - czyli to tak, jakby do
każdego artu na wiki dołączyć jeszcze całe mnóstwo recenzji, ocen,
sprostowań, niekiedy sprzecznych załączników, komentarzy, etc.
Zastanawiam się, kiedy google skalkuluje, że nie warto tracić marki poprzez
procesy sądowe (a takich, jak się można domyśleć, będzie mnóstwo - kto by
się nie skusił, by skopiować informacje, kiedy google za nie płaci?: "If an
author chooses to include ads, Google will provide the author with
substantial revenue share from the proceeds of those ads."). Bardziej jednak
ciekawi mnie, jak szybko ktoś wpadnie na pomysł, żeby kopiować teksty z
Wikipedii i na nich zarabiać...
Adoomer