CYTAT:
"Tak zachodzę w głowę, o co chodzi z tą weryfikacją, bo jakoś nie widzę,
żebym nadużywał uprawnień admina.
A może to ma być pozamerytoryczne głosowanie? Nie lubimy Beno, to mu
zabierzemy admina, bo w nic innego nie da się go uderzyć?
Beno/GEMMA"
Ależ Beno, nie zgrywaj się, bardzo dobrze
rozumiesz o co chodzi. Byłaby to równie merytoryczna
weryfikacja Twojej osoby, jak Twoje merytoryczne
protesty przeciw protestującym, przeciw co
liberalniejszym kandatom... wreszcze przeciw Twoim
ordynarnym bluzgom i obrażaniu innych.
Póki co paranoiczna obawa niektórych sysopów
przed "autolustracją" blokuje jakąkolwiek możliwość
zweryfikowania ich wypełniania obowiązków wobec
społeczności... bo może dosłownie kilku nie
nadużyło swoich uprawnień w wojnach edycyjnych,
w działaniach, które z pewnością nie są współpracą,
lub też w polemice poszło na siłowe i nieładne
rozwiązania...
Beno - merytorycznie - chama nie potrzeba na
Wikipedii. To wszystko. Podobnie jak kogoś, kto
kiedyś blokował edycję wg swojego widzimisie...
Zaręczam, że ja bym Ci podał same merytoryczne
uwagi co do Twojej pracy: po prostu chamstwo i
to wszystko.
PS. Pamiętasz jak nie mając żadnych argumentów
przeciw mnie po prostu napisałeś żebym stąd poszedł,
bo mnie nie lubisz... widzisz, ja nie lubię chamstwa i
dlatego uważam, że nie powinieneś być sysopem.