Mam pytanie, wynikające jak sądzę z mojego złego rozumienia dyskusji.
Otóż chciałbym podyskutować na temat "dziedziny funkcji", jak to zrobić? Czy wystarczy bym w swojej dyskusji coś zaczął pisać?
Ale kto to będzie czytał i kiedy to zauważycie?
Ścibór
Wczoraj pojawiły się głupie strony o np. jajku na twardo.
Czy jest jakaś szansa reagować na to? To znaczy czy nie będąc adminem mogę zasygnalizować komys, ze coś takiego wystąpiło.
Ścibór
Na stronie informacyjnej o stub-ie jest podane, ze jesli chce taka informacje dodac to powinienem zamiescic: {{subs:stub}}, jednak w artykulach widze {{msg:stub}}. Gdzie jest prawidlowo?
Scibor
Ale numer.
Jestem pewien, że to pomyłka.
Być może korzystasz z neostrady lub innego podobnego dostawcy
internetu, który przydziela czasem ten sam adres innemu użytkownikowi.
Wtedy może Ci się dostało za jakiegoś autentycznego wandala.
W tej chwili są trzej zablokowani za wulgaryzmy przez Jersza.
Trudno powiedzieć, który z nich to Ty (nie wiem jaki masz adres IP),
więc odblokuje wszystkich trzech. Zresztą i tak nie powinni być
zablokowani na tak długi czas.
Dziwi mnie tylko, ze Jersz nic nie odpisał (nie sprawdza poczty ?) i
cieszę się, że się nie zraziłeś.
Olaf
p.s. kopię przesyłam na listę.
> CzeĹÄ!
> JakiĹ czas temu (ok. Ĺrody) moje konto (adres IP?) na Wikipedii
zostaĹo zablokowane przez p. Jersz. UjrzaĹem taki komunikat:
>
> "Twoje konto lub adres IP zostaĹy zablokowane przez Jersz. Podany
powĂłd to:
> wulgaryzmy.
>
> W celu wyjaĹnienia sprawy zablokowania moĹźesz siÄ skontaktowaÄ z
Jersz lub innym administratorem.
>
> WrĂłÄ do strony: Strona gĹĂłwna. "
>
> NapisaĹem od razu - w celu wyjaĹnienia sprawy - do kol. Jersza, ale
nie odpisaĹ. ZauwaĹźyĹem we "wkĹadzie tego uzytkownika", Ĺźe caĹy
czas coĹ robi przy Wikipedii, wiÄc dostÄp do sieci ma i
najwyraĹşniej mnie zignorowaĹ.
>
> PozwoliĹem sobie wiÄc napisaÄ do Ciebie, innego administratora,
jak zalecono na tej stronie. Jestem przekonany, Ĺźe nie napisaĹem
Ĺźadnych wulgaryzmĂłw, ale moĹźe gdzieĹ mi siÄ wymsknÄĹo "dupa",
czy coĹ takiego, wiÄc prosiĹem kol. Jersza o wyjaĹnienie, bo
najwidoczniej byĹo to nieĹwiadome, co zresztÄ napisaĹem w swoim
liĹcie do Niego, zaĹÄ czajÄ c przeprosiny. MoĹźe mĂłgĹbyĹ jakoĹ na
Niego wpĹynÄ Ä, Ĺźeby mi chociaĹź odpowiedziaĹ? Bo naprawdÄ nie
wiem, co zrobiĹem...
>
> JeĹli nie jest moĹźliwe odblokowanie mnie, to trudno. Wikipedia to
fajna rzecz i cieszÄ siÄ, Ĺźe przez ten krĂłtki czas coĹ mogĹem
napisaÄ. Najbardziej podobaĹ mi siÄ pomysĹ z kalendarium; zawsze
chciaĹem zrobiÄ takÄ tabelkÄ wĹadcĂłw, porĂłwnujÄ c kilka paĹstw
w jednym okresie.
>
> Przepraszam za kĹopot
> - Wojtek Szweicer (Szwejk)
>
> PS. MĂłj e-mail: wszwejk(a)poczta.onet.pl
>
>
Witam,
Mam taką małą prośbę.
Łącze się z internetem przez modem i czasami coś z Wikipedii chciałbym
wydrukować, ale to zawsze po rozłączeniu. Wtedy nie mam już możliwości
kliknięcia w 'Wersję do wydruku'.
Ale troszkę pozmieniałem w kodzie i udało się miło by było gdyby się ktoś
tym zainteresował. Chyba, że są potrzebne komuś wydrukowane menu i linki
'Edytuj, tekst źródłowy...'. Nic nie stoi na przeszkodzie aby pozostawić
link do wersji do druku (bo niektóre starsze przeglądarki mogą kodu
poniżej nie zrozumieć).
Działa to w IE 5.5, Operze 7.50, Firebirdzie 0.8 (w tylu sprawdziłem).
Utworzyć plik /style/print.css o takiej treści:
#quickbar, #footer, #topbar {display:none;}
#article {margin:0 !important}
W plikach html przy nagłówkach meta dodać:
<link rel="stylesheet" href="/style/print.css" media="print"
type="text/css">
--
Pozdrowienia || Adam Dziura || http://www.mojaopera.prv.pl
"Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata,
dziś rano o ratowaniu ludzkości.
Ale cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary.
I ratować to, co można."
Andrzej Sapkowski "Narrenturm"
Witam
Właśnie zablokowałem swojego pierwszego delikwenta. I ma w związku z tym
pytanie: Czy odblokowywanie następuje automatycznie (coś mi 24 h napisało)?
Czy też może każdy blokujący odblokowuje swoich? A może jest jakiś dyżurny
odblokowywacz?
Hannibal
Przeglądając obecne boje o to, czy Wolna Encyklopedia
może pisać o organizacjach, charakteryzując pokrótce ich
programy, oraz czy ma przedstawiać fakty oparte o badania
naukowe, a nie fantazje tworzone na potrzeby propagandy,
zaniepokoiłem się następującą wizją.
Ktoś postawi kopię polskiej wikipedii, tylko rozszerzoną o
wolność słowa. Czyli - kopiuje i regularnie synchronizuje
z obecnej wikipedii całość poza wskazanymi przez siebie
implicite artykułami, które miałyby w tej nowej wersji
prawdziwe znaczenie, pozbawione cenzury. Nie jestem asem
programowania, ale to chyba realne technicznie?
Jaka będzie Państwa reakcja, gdy całość pracy bez
wysiłku znajdzie się w cudzych rękach, z innym, być
może atrakcyjniejszym layoutem, kopiowana co noc, podczas
synchronizacji bedzie wyświetlał się tekst:
"Obecnie sychronizowana jest zawartość polskiej wikipedii,
uzupełniane są hasła dodane w ciągu ostatnich 24 godzin, za
wyjątkiem słów, które zostały poddane cenzurze, a ich treść
definiowana jest wyłącznie w naszym serwisie"
Z mojego punktu widzenia ta perspektywa wydaje się smutna.
Sergiusz
--
private: http://ibiblio.org/ser/ | company: http://a-k-f.com
jabber: ser(a)jabber.org | mobile: +48 502 660860
> Cześć
>
> Mam obrazek przedstawiający schematyczną rekonkstrukcję frontonu tej
> świątyni. W zasadzie jest to szkic. Ale to, co mam, to skan, i to
podły, z
> jakiejś książki. Niemniej ściągnąłem go z internetu. Szkic mogę
narysować od
> nowa ręcznie, ale jak się wtedy przedstawia sprawa praw autorskich?
>
> A.
>
Jeśli to z jakiejś książki, to nawet jeśli wziąłeś to z internetu,
wciąż nie możesz tego umieścić na wiki. Jeśli narysujesz od nowa, to
nie widzę problemów z prawem autorskim - to jest Twoje dzieło, a
natchnienie możesz czerpać skąd chcesz. Co innego, gdyby to było tylko
przetworzenie komputerowe ściągniętego obrazka - na ile się orientuję
to tzw. dzieło pochodne, na które wciąż musiałbyś mieć zgodę autora
oryginału.
Olaf
> > 1. Jaka jest dokładna procedura i zasady przyjęcia do grona
> > administratorów? Jak wygląda w/w akceptacja?
>
W zasadzie sa dwie mozliwosci:
- albo kandydat na admina sam sie zglosi (tak bylo na poczatku)
- albo jest wziety z "lapanki", czyli np. ktos na tyle czesto wskazuje
strony do skasowania, ze ktorys z sysopow proponuje, aby go przyjac do
naszego grona, tak aby sam mogl je kasowac. Tak jest ostatnio. Czasem
nawet kandydat na admina dowiadywal sie jako ostatni, ze jego
kandydatura juz zostala pomyslnie zatwierdzona. :-)
A potem na liscie dyskusyjnej kilka osob mowi ze sa za. Jak nikt nie
zaprotestuje, to Taw, jako posiadajacy prawa developera zaznacza mu
atrybut "sysop". Protesty zdarzaja sie nieslychanie rzadko, wazna jest
tu glownie liczba edycji danego uzytkownika.
A w ogole to na skutek bledu w oprogramowaniu jednego sysopa (bodajze
Kube G) wpisalem do bazy ja, choc nie mam praw developera. :-)
Teraz to juz jest poprawione. Tylko ze to nie ma zadnego znaczenia, kto
wpisze atrybut "sysop" do bazy danych.
Jesli juz chcesz robic drzewo genealogiczne, to sprawdz na liscie
dyskusyjnej (watki ze slowem "admin"), kto kogo zaproponowal na admina.
Mnie na przyklad wciagnal Kpjas, a ja zaproponowalem kandydatury kilku
nastepnych adminow.
Olaf