Baza zablokowana, edytować nie można... Dzisiaj nawet jest mi to na rękę.
W zeszłym roku o tym czasie mnie tu jeszcze nie było, ale chyba jakoś
tak w święta też nie można było edytować (zdaje się, że "obiło mi się to
gdzieś o oczy")? W Wielkanoc chyba też (to jak przez mgłę pamiętam). Czy
ktoś ze staaaaaaaarych wyjadaczy może potwierdzić czy to reguła? W sumie
byłby to wspaniały prezent dla mojej rodziny... :)
Selena
W wiadomości wysłanej przez Gemma
20 grudnia 2004 o 02:22:58 przeczytałem:
G> Tylko nie rozumiem, dlaczego poważny dorosły facet przeze
G> mnie mści się na całej Wikipedii?
Myślę, że tu nie chodzi o "zemstę" (jakby jej nie nazwać).
I jeśli w grę nie wchodzą jakieś dodatkowe "korzyści" dla
PW ze strony Helionu, to ta cała schizma jest lekko... (późno
już i nie mogę znaleźć właściwego słowa). Jeśli tak bardzo
chcą - to może zrobić na Helionie index haseł informatycznych
przywołujący artykuły na Wikipedii. Tak by było trochę logiczniej...
Poza tym - według mnie - problemem nie są tylko "alterneatywne
wikipedie"... Wcale nie mniej mnie irytują kolejne durne
projekty Wikimedia, powodujące tylko postępującą decentralizację
pracy.
Teraz będziemy jeszcze mieli np. Wikijunior...
Przydałyby się jeszcze Wikisztuka, Wikimuzyka, Wikifilm,
Wikikomiks, Wikikuchnia, Wikiguide, Wikicoś, Wikisroś -
i już będzie totalny b* i nieład.
Akurat portal dla dzieci oparty na Wikimedia to jeszcze
całkiem dobry pomysł, ale obecne "siostrzane ustrojstwa" to
w większości poronione projekty, które mogłyby być zwykłym
rozszerzeniem Wikipedii - ale nie! zróbmy nowe projekty!
Zamiast prostych podstron - lepsza ramka "cytaty/książki/
prace tego X znajdziesz w naszym _innym_ projekcie"...
Jedynym logicznym uzupełnieniem Wikipedii jest (powstałe
nie wiadomo dlaczego tak późno) Commons; interesująca może
być również przyszłość Wikisłownika. Ale po cóż u licha
Wikibooks, Wikiquote, Wikisource, Wikispecies, wreszcie
najbardziej absurdalny Wikinews?
To - moim zdaniem - oddala wizję "encyklopedii przyszłości"
od ideału (jakby go nie pojmować). Może i przyszłości, ale
zdecydowanie "encyklopedie", w liczbie mnogiej...
--
Chepry (Andrzej B.)
Spójrzcie na http://encyklopedia.helion.pl/
pozdrawiam - lzur
--
No virus found in this outgoing message.
Checked by AVG Anti-Virus.
Version: 7.0.296 / Virus Database: 265.6.0 - Release Date: 2004-12-17
Moi Drodzy!
Czy może ktoś w tej chwili wypunktować merytoryczne problemy dla nas
związane z istnieniem Heliopedii? Jeśli nie, to przestańcie sobie
nawzajem wrzucać.
Będzie obciach jeśli ktoś z zewnątrz to wsztystko przeczyta...
Pozdrawiam Was, kochani! Święta tuż tuż!
Selena
Proszę zacząć nowe drzewko jeśli będzie merytorycznie związane z
Heliopedią. Starego nie mam już ochoty czytać.
Chyba kiedyś, a propos wandalizmów, ktoś podawał sposób ukrycia zmian
jednego użytkownika przez wpisanie czegoś tam. Oczopląsu można dziś
dostać od gąszczu edycji Amber i Niki K - ciężko wyłapać inne zmiany.
Chętnie bym ukryła sobie chwilowo zmiany tych dwojga, żeby móc
efektywnie posprzątać. Czy ktoś może podać ten magiczny sposób? (czy
można ukryć oboje na raz, czy tylko jedno - schowanie choćby jednego
będzie już dużą ulgą).
Pozdrawiam,
Selena
Witam!
Ponieważ nie dla wszystkich będzie to interesujące ani
merytoryczne, to powtarzam ostrzeżenie z tematu, że
wiadomość jest długa, więc można nie czytać.
Pozdrawiam więc tych, co czytać dalej nie będą,
J"E"D (Ency)
============================================================
=======
A teraz pozdrawiam tych, co czytają dalej.
Ponieważ dopiero co podobno odszedł od nas jakiś WikiWandal,
to śpieszę donieść, że jeśli wywołało to ulgę czy radość, to
były to uczucia przedwczesne, gdyż swego czasu PT Beno vel
Gemma raczył mnie gorączkowo, w znanym stylu walenia na
odlew, namaścić (i uwiecznić) jak poniżej
http://pl.wikipedia.org/w/wiki.phtml?title=Wikipedia:Lista_d
yskusyjna&action=history
(bież) (poprz) 22:55, 5 lis 2004 Beno m (usunięcie
wandalizmu niejakiego Ency)
ponadto na liście alt.pl.wikipedia przypisał mi równie
pośpiesznie, na odlew i zaocznie (bo zaglądam tam b. rzadko)
głupotę lub działanie celowe. Czyli PlWiki rodzinka ma nadal
trupa w szafie.
Nie czas tu na specjalne wyjaśnienia, ale jak na ironię ja
stronę tę zmodyfikowałem po tym, jak po starciu z Wantedem
(w którym to starciu w zasadzie racji nie miałem, i za co go
przeprosiłem) strona wydała mi się mało czytelna. Przy
okazji wydzieliłem informacje techniczne nt. obsługi listy
(czyli w większości komendy Mailmana), również z wzmianką o
zapisywaniu się przez www, na oddzielną stronę. Uważałem, że
dotarcie do informacji jest dość proste, ponadto zapisywanie
się przez www uważam za egzotyczny gadżet. W tym faktycznie
myliłem się, bo to że w zasadzie nie używam poczty przez www
(sposobu kulawego, niewygodnego i czasami głupiego, gdy ni z
tego ni z owego gubią się pisane teksty) nie oznacza, że
spora część subskrybentów listy tak nie działa. Ponadto
teraz wiem, że równie spora część internautów szuka wiedzy
szerokiej, ale płytkiej, więc należy im podać wszystko
niezbędne na talerzu a'la groch z kapustą, bo pomimo
będącego istotą Internetu mechanizmu hyper-odnośników szukać
nie będą. Przy okazji wyszła jeszcze jedna sprawa, o której
zapomniałem - po zapisaniu się na listę (tak czy siak)
należy czekać niekiedy dość długo na autoryzację, o czym
wzmianki nie ma, również po światłym naprawianiu przez PT
Beno mojego urojonego wandalizmu - sprawa jest akurat
ważna, bo nowicjuszy dezorientuje, ale to już niech uzupełni
jego światłość lub co najmniej ktoś równie światły, a nie za
przeproszeniem niejaki wandal.
Tak że nie byłbym przeciwny modyfikacji mojej wersji,
zresztą nawet nie mógłbym być, bo taka jest naczelna zasada
wiki, jak też wskazaniu mi, że w czymś myliłem się, bo stać
mnie na uznanie tego, ale jestem zdecydowanie przeciwny
towarzyszącemu przypinaniu etykietek. Piszę o tym tutaj, po
pewnym czasie, gdyż nie dała rezultatu wymiana pewnej ilości
znaków pisarskich z PT Beno, kwitowanych słowami prostymi
jak uderzenie cepa: zastanów się, czy jest sens ciągnąc tę
dyskusję.
Jest to cecha - przypinanie etykietek i używanie
pejoratywnych określeń, w tym zaoczne - co jest perfidne, by
nie rzecz haniebne, niechęć do dyskusji, i wręcz awersja do
przyznania się do błędu - charakterystyczna dla pewnej
części (starych) plwikipedystów, którzy mogą jak mantry
mechanicznie bębnić nieznużenie słowa o NPoV czy jimbowe o
wzajemnej życzliwości, ale nie stosują tego ani trochę. Ani
to przyzwoite ani sympatyczne ani mądre, a po prostu
pokazujące braki chociażby empatii - pewnie zresztą z tego
powodu nie udawały się podobno dotychczasowe zjazdy
plwikipedystów. Taka specyfika środowiska plwiki, w
odniesieniu do kogokolwiek, budzi mój stanowczy protest.
Samej wiki zresztą to nie służy - nie tak, że wiki ulegnie
unicestwieniu, ale na pewno będzie rosła wolniej niż by
rosnąc mogła. Ale to już kwestia odrębna.
I na koniec - nie jest to demarche, że tak się obraziłem, iż
odchodzę, i nawet nie jest to o tym, czy się obraziłem, bo
pewnie doprowadziłoby to do słów naruszających wezwania
Jimba do wzajemnej życzliwości. Natomiast co do pewnych
zachowań, które Słonimski określił jako właściwe gdy nie
wiadomo jak się zachować, to raczej już ich nie oczekuję, bo
wszystko ma swój czas, miejsce, a przede wszystkim kogoś,
kto potrafi to zrobić.
I last, but not least - do PT Beno żywiłem i żywię sporą
sympatię i szacunek, niewątpliwie jest znaczącą osobowością
PlWiki, więc tym bardziej jest irytujący i nie licujący z
godnością własną i innych ten przypadek. Możemy różnić się
nawet drastycznie, ale bez takiej ekspresji. PT Beno zapewne
miał dobre intencje, tyle że skutek te intencje miały takie
jak to określił pewien polityk z nieodległej krainy -
chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze.
W duchu powszechnej przychylności i neutralności,
ale też nazywania spraw po imieniu
pozdrawiam tych, co wytrwali do końca tej epistoły
J"E"D (Ency) lub celowy wandalizator :-)
tak sie chcialem zapytac czy nie warto by bylo przygotowac szablonu
przydatnych wiadomosci dla nowych Wikipedystow? dostalem takie cos jak
zaczalem robic polskie interwiki w angielskiej Wikipedii:
http://en.wikipedia.org/wiki/User_talk:Kocio
oczywiscie nie trzeba zarzucac osobistego tonu -- bylo mi bardzo milo
gdy w polskiej zostalem przywitany przez Polimerka i Kpjasa, ale taka
sciagawka jako dodatek do powitania chyba bardzo by sie przydala, jak
myslicie?
--
Tylko niepewność
daje jakąś gwarancję.
Tylko niepokój
może nas uratować.
Czy można mieć prośbę do osób które władają stylami css i mają dostęp do
mediawiki o zrobienie czegoś takiego co jest napisane w tym wątku:
http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=75740
--
Pozdrowienia || Adam Dziura || http://www.mojaopera.idu.pl
"Ten namolny ból co wgryza się w czaszki tył.
Mówią, że dzisiaj będe żył."
Voo Voo