Witajcie,
Chciałbym zaprezentować refleksję, która mnie naszła po przeczytaniu kilku artykułów:
Zastanawia mnie od pewnego czasu, czy encyklopedia (sic!) jest miejscem do zamieszczania streszczeń (bardzo, a może i aż nazbyt dokładnych), czy recenzji (np. albumów muzycznych). W mojej skromnej ocenie powinniśmy się zdecydować, czy robimy encyklopedię, czy serwis muzyczny/literacki/poetycki; czy jesteśmy encyklopedystami, czy "bajkopisarzami". W haśle normu- jącym pracę na Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Czym_Wikipedia_nie_jest czytamy:
"Wikipedia jest [[encyklopedia|encyklopedią]]. (...) W związku z tym, że Wikipedia ma być encyklopedią nie może być wieloma innymi rzeczami."
Na innej stronie (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia) widzimy:
"Polska Wikipedia jest: encyklopedią - taką jak ***tradycyjne encyklopedie***, ale lepszą, opartą o mechanizm wiki"
... dowiedzmy się, więc, czym jest encyklopedia:
"'''Encyklopedia''' to kompendium ludzkiej wiedzy zapisane w formie zbioru haseł (słów kluczowych) z wyjaśnieniem ich znaczenia."
Uproszczając: encyklopedia to wiedza, a nie: oceny, recenzje, felietony. Nie jest to też linkowisko, zbiór prac naukowych itd.
I pytanie kolejne: jak recenzja ma się do NPOV? Jak się okazuje (http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=52757) recenzja jest najzwyklejszą oceną, oceną, której w encyklopedii nie ma. Nie ma tylko dlatego, że encyklopedia przedstawia (a nie objaśnia, bo to podręczniki, http://www.wikibooks.org) informacje! Oczywiście nie twierdzę, aby krótko nie streszczać książek, czy nie pisać o albumach! Ale, na Boga, krótko! Nie tworzymy serwisu ze streszczeniami/recenzjami. Informacje o dziełach, ich znaczeniu, okresie i powodach, w których powstały się chwali, bo taka jest rola encyklopedii.
Po ***przykładzie*** stron, co do których mam wątpliwości: http://pl.wikipedia.org/wiki/Harry_Potter (streszczenie, choć one jeszcze nie kłuje bardzo po oczach :D) http://pl.wikipedia.org/wiki/Dark_Side_of_the_Moon (część "Recenzja Wikipedii")
Proszę, nie myśleć, że nie szanuje tej pracy! Te prace, na które natrafiłem są bardzo dobrze i ciekawie napisane! Jednak jak pisałem, moim skromnym zdaniem, nie powinny być umieszczane w encyklopedii w tej formie (wogóle opisom utworów muzycznych, literackich itd. mówię stanowcze TAK!). Pełen jestem także podziwu dla autorów tych prac.
Jeżeli uraziłem tym czyjeś uczucia to chciałbym bardzo przeprosić i zaznaczyć, że ma to na celu nie tylke podkładanie kłód pod nogi, co znalezienie drogi, po której idąc buduje się encyklopedię!
From: "selena" kovalusie@go2.pl
Uproszczajšc: encyklopedia to wiedza, a nie: oceny, recenzje, felietony. Nie jest to też linkowisko, zbiór prac naukowych itd.
Popieram Cię całym sercem. Choć maluteńkie linkowisko jeszcze ujdzie... :) Selena
Duże, dobrze opracowane czerwone linkowisko też jest bardzo PRZYDATNE. Nie możecie wrócić do naszej ciężkiej roboty, zamiast dyskutować o wyższości Gwiazdki nad Wielkanocą?
Beno/GEMMA
From: "Szymon Kierat" szymon_kierat@poczta.onet.pl
Zastanawia mnie od pewnego czasu, czy encyklopedia (sic!) jest miejscem do zamieszczania streszczeń (bardzo, a może i aż nazbyt dokładnych), czy recenzji (np. albumów muzycznych). W
Ciach
Wikipedia nie jest i nigdy nie będzie taka jak papierowe. Wyszukiwanie po stringu a nie kartkowanie usprawnia ją ale i poszerza możliwośc, bo nie trzeba np. pisać nienaturalnie najpierw nazwiska a potem imienia, tylko natywnie z naszego języka. Podobnie wielkość artykułów - w papierowej, gdzie wiele artykułów widać na raz, musi to mieć jakiś wygląd, a więc i znormalizowną objętość z niezbyt dużymi dysproporcjami. Tu nie musimy.
Opcja KPJasa to notoryczne uśrednianie i samoograniczanie, opcja Beno to baza przydatnej wiedzy o większym zastosowaniu. Nazwiska userów to przypadek, tak jak 'Balcerowicz musi odejść' nie oznacza zwalenia profesora B. z stołka.
Tak więc problem, który poruszasz, jest IMHO wtórny. Mało ważny. Wystarczy, że artykuły będą podobnie sformatowane, bo to jest potrzebne dla fizjologii czytania, a co do zawartości - byle prawdziwa. I już! Nie ma sensu tylko wstawianie źródeł - bo to nie wiedza, tylko przykłady. Ja uważam, że na Wikipedii jest miejsce na każde OPRACOWANIE TEMATU. Róbmy Wikipedie maksymalnie pożyteczną. Nie bawmy się w Wersal.
Beno/GEMMA
Tak więc problem, który poruszasz, jest IMHO wtórny. Mało ważny. Wystarczy, że artykuły będą podobnie sformatowane, bo to jest potrzebne dla fizjologii czytania, a co do zawartości - byle prawdziwa. I już! Nie ma sensu tylko wstawianie źródeł - bo to nie wiedza, tylko przykłady. Ja uważam, że na Wikipedii jest miejsce na każde OPRACOWANIE TEMATU. Róbmy Wikipedie maksymalnie pożyteczną. Nie bawmy się w Wersal.
Niestety nie zgadzam się z tym, że problem poruszony przez Szymona jest wtórny, ja był obstawiał, że jest zasadniczy. Dlaczego? Jedna z wielu odpowiedzi jest naprawdę prosta, bo aby coś osiągnąć, należy mieć jasno sprecyzowane cele. Zaś muszę przyznać, że cele (jak dla mnie) są absolutnie rozmydlone w wszechmiarze poruszanych na Wikipedii tematów.
Osobiście muszę przyznać, że mnie to mocno zniechęca do działań - inna sprawa, że mam z reguły bardzo mało czasu. Wiele razy gdy przeglądałem jakieś artykuły do ewentualnej poprawy tak naprawdę zastanawiałem się jak się do tego zabrać, jak zrobić z danego artykułu możliwe encyklopedyczny. I często czytając jakiś artykuł stwierdzałem, że albo nie zgadzam się z jego tematyką (jako encyklopedyczną) albo z formą (jako nieobiektywną a zatem nieencyklopedyczną).
Moim zdaniem co innego jest umieszczenie informacji o albumie danego wykonawcy, a co innego recenzja tegoż albumu. Wiele razy jednak naruszamy tę cienką granicę i przez to Wikipedia staje się wyłącznie linkowiskiem, zaś coraz mnie encyklopedią. Jest bardzo dużo niedokończonych artykułów, które mogłyby lepiej wyglądać jakby włożyć w nie pracę bez gonitwy za kolejnymi linkami.
Ścibór