W dniu 23 stycznia 2012 15:40 użytkownik Gemma studio@gemma.edu.pl napisał:
Komunikat do zbiorowości poszedł konkretny, czy Wam się to podoba, czy nie, a brzmi on: Cała Wikipedia słowami Stowarzyszenia protestuje przeciwko Anonymousowi.
Nic takiego tam nie jest napisane. Jak kto sobie te słowa zinterpretuje - na to już nie mamy wpływu. Trzeba się było od tego odciąć dla dobra wizerunku Wikipedii w mediach.
I powtórzę jeszcze raz: Po co w ogóle zajmujecie stanowisko w sprawie hakerów i rządowych serwerów? Co Was to w ogóle obchodzi?
Obchodzi nas, bo jest kojarzone w mediach z nami.
Jeżeli ktoś chce rzeczywiście wspierać Wikipedię, powinien zajmować się wiedzą a nie polityką. To jest FUNDAMENTALNA zasada zarówno wikipedystów, jak i innych osób chcących wspierać Wikipedię.
Nie do końca rozumiem co masz na myśli. Ogólnie - można się zajmować i jednym i drugim. Zapewne jest wielu wikipedystów, którzy tu czy tam zajmują się w ten czy inny sposób polityką. Nie jest to bynajmniej zakazane. Nie podpisuje się przychodząc do Wikipedii, że się będzie poza nią całkowicie apolitycznym.