Użytkownik "Krzysztof P. Jasiutowicz"
<kpj(a)gower.pl>
"no tak tego nie mają i tamtego, ale ale jak
już się trafi to u nich jest
zajebisty artykuł, a mają też sporo nowości których
nie ma w wiem i pwn"
On 09-10-2004, Pawel Wimmer wrote thusly :
Pozostajemy tutaj w kręgu dzikich domysłów, bo nie
wiemy, jak ludzie
reagują. Osobiście sądzę, że jeśli można niewielkim kosztem uzupełnić
dziurki, choćby śladowo, to warto. Ja wczoraj naprodukowałem stubików po to
tylko, żeby była choć minimalna informacja - trochę głupio, jak brakuje
Tak mi
wpadło do głowy żeby może zgodzić się na taką politykę:
* tolerujemy produkowanie stubów osób, biograficznych
* nadal utrzymujemy, że lepszy porządny art. zamiast pozostającego w nieskończoność stuba
w wypadku art. omawiającego jakieś zagadnienie
Podanie paru soczystych i sprawdzonych faktów + ewnt. zdjątka z innych
Wikipedii, nie stawia nas w złym świetle szczególnie jeśli jeśli są to
politycy (bo tacy nie mają żadnego dorobku poza byciem politykiem) więc
sprawa po wymienieniu funkcji jest w zasadzie zamknięta.
informacji o prezydentach wielkiego kraju, który jest
jedną z lokomotyw
świata, i do którego wielu ludzi czuję wręcz atawistyczną sympatię.
Ale generalnie podoba mi się strategia koncentrowania się na wybranych
zagadnieniach - i to takich, które prawie na pewno są pokupne, jak szeroko
rozumiane polityka, stosunki międzynarodowe, Unia Europejska itd., itp. WIEM
czy PWN nie obsłużą tego dogłębnie.
Ścigaliśmy się ostatnio z noblistami, bo wielu osobom zależało, żeby pokazać
naszą "reaktywność". Wilczka czy Ciechanovera w WIEM nie ma, chociaż zdążyli
zaktualizować Jelinek. Ale jestem przekonany, że tutaj zawsze będziemy z
przodu.
A propos zdj. medalu noblowskiego jest {{copyright}} był na WP-En ale z
tego względu go IIRC usunęli.
Podsumowując, po trzech miesiącach pobytu w Wikipedii widzę, że jednak
potrzebna jest kameralna dyskusja na temat jakiejś strategii. Co podlega
żywiołowi, to możemy jedynie dyskretnie kontrolować, ale pewne kierunki -
wracam do myśli sprzed kilku dni (kot i trzy miseczki) - chyba warto w jakiś
sposób promować. A jak, to kwestia dyskusji wśród zaangażowanych
wikipedystów.
Dyskusja tak, ale nie za długa i nie za gorąca bo wtedy efekt będzie
gorszy
od tego co mamy teraz.
Pozdrowienia,
Kpjas.