Przemyslaw 'BlueShade' Idzkiewicz, 2005-02-23 11:09:
wydaje mi się, że została wypracowana bardziej
odpowiadająca zdrowemu
rozsądkowi zasada, że strony ujednoznaczniające zamiast głównego hasła
stosowane są wtedy, gdy nie da się w prosty sposób wyróżnić znaczenia
głównego lub znaczenia, którego inne znaczenia są jego pochodnymi...
Skąd wiadomo czy to na pewno zdrowy rozsądek. Jest {{disambig}} i
nie widzę powodu by z niego rezygnować. Tabelka na stronie dla
trafiających googlem bezpośrednio w hasło jest tylko uprzejmością i
dodatkowym ułatwieniem w poszukiwaniu wiedzy. Dla mnie encyklopedia
ma dawać wiedzę a nie pokazywać najlepiej kojarzący się artykuł.
Disambig daje tę możliwość, a odgórne decydowanie za czytelnika - co
ma czytać najpierw - nie.
Natomiast, w przypadku odwrotnym, gdy jedno ze znaczeń
jest
zdecydowanie
dominujące - tzn. że gdy np. pojawia się bez
kontekstu, to wiadomo, że
domyślnie rozumie się że chodzi właśnie o to znaczenie, i/lub gdy inne
znaczenia są pochodne od tego głównego...
Na czym polega dominacja hasła? I czemu ma zatem służyć
{{disambig}}? Bo ja tego nie rozumiem, jak czytam sobie encyklopedię
papierową to nie mam żadnego dominującego hasła, o ile się nie mylę
to wikipedia ma być encyklopedią a nie zbiorem haseł dominujących.
Do przykładów można zaliczyć takie hasła jak właśnie
[[Drzewo]] i np.
[[Warszawa]]...
Jeśli nie korzystają ze zdefiniowanego w Wikipedii disambiga to źle.
Oczywiście, jak to w Wikipedii bywa, nie zawsze zdrowy
rozsądek
wygrywa, a
systematyków dążących do ujednolicenia wszystkiego ci
u nas
dostatek ;)...
Czy hasło [[zdrowy rozsądek]] jest już w wikipedii? :)
btw. kwestią pochodną jest także kolejność haseł w
ramach
ujednoznacznień
- moim zdaniem powinny one być ułożone według ich
"domyślności", a nie
alfabetycznie, jak to niektórzy uskuteczniają - sztandarowym
przykładem
jest [[Wilk]] (pomijam już, że imho właśnie ten
artykuł powinien
zawierać
treść dot. zwierzęcia i jedynie link do innych
znaczeń), gdzie jako
pierwszy znajduje się wpis dotyczący okrętu ORP Wilk (ciekawe jakiemu
procentowi ludzi po usłyszeniu "Wilk" przyjdzie do głowy _właśnie_
okręt :p )...
To co piszesz oznacza przeprowadzanie głosowań mających sprawdzić co
się komu z czym kojarzy. Dla mnie właśnie disambig ma wykluczyć
takie głosowania, jest kilka haseł więc pokażmy to czytelnikowi,
niech zna bogactwo wiedzy, niech wie, że drzewo to nie tylko
roślina, a Szwajcaria to nie tylko ser i banki.
--
Pozdrawiam,
Klisu