A gdyby przy
zapisie takiego artykulu, ktory ma w sobie link do strony
ujednoznaczniajacej wyskakiwal dodatkowy ekran z pytaniem do ktorego
dokladnie hasla chcesz zlinkowac problem zostalby rozwiazany, nie uwazasz?
eeekstra... naprawdę świeeetny pomysł....
sorry za sarkazm, ale nie bardzo wiem, jak ty sobie to wyobrażasz...
Eeee tam, rozmawiamy sobie tylko :) Sarkazm wskazany w uzasadnionych
przypadkach ;) Nie musisz przepraszac ;)
piszesz artykuł na trzy strony na przykład,
zawierający powiedzmy niewiele
bo 20 linków i co? potem musisz przebrnąć przez 20 następnych ekranów,
wybierając co miałeś na myśli w przypadku każdego z nich???
nawet jeśli to będzie jeden jeden ekran z dwudziestoma formularzami, to i
tak uważam, że to niepotrzebne utrudnienie przy edycji...
Dodatkowy krok na etapie zapisu pojawilby sie tylko wtedy, gdybys
zlinkowal do niejednoznacznego hasla. Czy generalnie nie jest lepiej,
jesli link prowadzi do wlasciwego hasla, zamiast do strony z {{disambig}}?
Wydaje mi sie, ze lepiej. A tutaj wiki samo z siebie pilnowaloby
porzadku...
Wiem, ze taki dodatkowy krok wydluza czas edycji, ale wystepowalby tylko
jeden jedyny raz, kiedy pworwadzilbys niejednoznaczny link. Po jego
przejsciu link bylby automatycznie poprawiony na wlasciwy. Czy to naprawde
zbyt wysoka cena za porzadek w linkach?
Piotr Kuczyński