From: Dorożyński Janusz <dorozynskij@...> Subject: RE: drzewko Seleny Newsgroups: gmane.science.linguistics.wikipedia.polski Date: Mon, 25 Oct 2004 15:52:17 +0200
A mzopw chyba trochę przejął się rolą w wystawianiu Selenie cenzur. Wieć z mojej strony, mzop, nie przejmuj się rolą, I tak Cię ...
Pzdr., J"E"D (Ency)
Nie tylko ocenianiem ale i "prostowaniem".
mzopw
Nie tylko ocenianiem ale i "prostowaniem".
mzopw
Mnie, niestety, nie można już naprostować...
Odbieram jako dziwne istnienie problemów z dostosowaniem rejestru językowego do sytuacji. Dla mnie to dość łatwe i oczywiste, ze względu na różne potrzeby społeczne. Poza tym, slang, czy język potoczny, nie musi być synonimem "niepoprawności".
Upadek cywilizacji zaś jest faktem, a nie subiektywnym odczuciem, które miewają jakieś nawiedzone nastolatki czy nadwrażliwcy. Optymiści mogą to mniej odczuwać. Wystarczy jednak choćby spojrzeć, jakie gazety się najlepiej sprzedają...
Cenzurki mi nie przeszkadzają - to nie kółko wzajemnej adoracji, tylko lista dyskusyjna, na której wyrażamy swoje zdanie, nie będąc pod niczyją presją.
Pozdrawiam, Selena
Truizmem jest stwierdzenie, że od początku świata, w każdym pokoleniu część osób ma poczucie zmierzchu cywilizacji. Na szczęście zawsze większość jest nastawiona bardziej optymistycznie i nie wymaga dowodu, że ma rację.
mzopw
Upadek cywilizacji zaś jest faktem, a nie subiektywnym odczuciem, które miewają jakieś nawiedzone nastolatki czy nadwrażliwcy. Optymiści mogą to mniej odczuwać. Wystarczy jednak choćby spojrzeć, jakie gazety się najlepiej sprzedają...
Pozdrawiam, Selena
Może to nie miejsce na takie dyskusje ale muszę zaprotestować.
Nic się nie zmieniło, od początku ludzkości "takie gazety" sprzedawały się najlepiej.
Poczucie schyłkowości towarzyszy ludziom od zawsze i będzie towarzyszyło. A wspócłcześnie nie ma żadnych dodatkowych symptomów upadku cywilizacji, których nie byłoby 1000 czy 2000 lat temu, czy chociażby 60 lat temu. Ale znajdź taki okres, w którym mogłaby powstać Wikipedia. I nie chodzi mi tylko o możliwości techniczne.
mzopw
W wiadomości wysłanej przez mzopw 25 października 2004 o 17:23:20 przeczytałem:
m> Truizmem jest stwierdzenie, że od początku świata, w każdym m> pokoleniu część osób ma poczucie zmierzchu cywilizacji.
Nie "truizmem", ale bzdurą. Nie od początku świata, nie w każdym pokoleniu i nie w każdej kulturze.
m> Na szczęście zawsze większość jest nastawiona bardziej m> optymistycznie i nie wymaga dowodu, że ma rację.
Nie każda "większość".
m> Może to nie miejsce na takie dyskusje ale muszę zaprotestować.
Wcale nie musisz. Niemniej faktem jest, że od początku świata, w każdym pokoleniu część osób ma poczucie, że coś "musi".
m> Nic się nie zmieniło, od początku ludzkości "takie gazety" m> sprzedawały się najlepiej.
Zmieniło się prawie wszystko, właściwie w przeciągu ostatnich 200 lat.
m> Poczucie schyłkowości towarzyszy ludziom od zawsze i będzie m> towarzyszyło.
Możesz czymś podeprzeć takie ucieszne spostrzeżenia?
m> A wspócłcześnie nie ma żadnych dodatkowych symptomów upadku m> cywilizacji, których nie byłoby 1000 czy 2000 lat temu, czy m> chociażby 60 lat temu.
Proponuję wycieczkę do biblioteki (jako czytelnik) lub na jakiś wykład z antropologii kultury i nauk pokrewnych (jako wolny słuchacz). Po drodze zacznij od filozofii, proponuję "Bunt Mas" Y Gasseta.
m> Ale znajdź taki okres, w którym mogłaby powstać Wikipedia. I nie m> chodzi mi tylko o możliwości techniczne.
Tu - i tylko tu - (częściowo) masz rację.
-- Chepry (Andrzej Barabasz)
Użytkownik Andrzej B. napisał:
W wiadomości wysłanej przez mzopw 25 października 2004 o 17:23:20 przeczytałem:
m> Truizmem jest stwierdzenie, że od początku świata, w każdym m> pokoleniu część osób ma poczucie zmierzchu cywilizacji.
Nie "truizmem", ale bzdurą. Nie od początku świata, nie w każdym pokoleniu i nie w każdej kulturze.
m> Na szczęście zawsze większość jest nastawiona bardziej m> optymistycznie i nie wymaga dowodu, że ma rację.
Nie każda "większość".
m> Może to nie miejsce na takie dyskusje ale muszę zaprotestować.
Wcale nie musisz. Niemniej faktem jest, że od początku świata, w każdym pokoleniu część osób ma poczucie, że coś "musi".
m> Nic się nie zmieniło, od początku ludzkości "takie gazety" m> sprzedawały się najlepiej.
Zmieniło się prawie wszystko, właściwie w przeciągu ostatnich 200 lat.
m> Poczucie schyłkowości towarzyszy ludziom od zawsze i będzie m> towarzyszyło.
Możesz czymś podeprzeć takie ucieszne spostrzeżenia?
m> A wspócłcześnie nie ma żadnych dodatkowych symptomów upadku m> cywilizacji, których nie byłoby 1000 czy 2000 lat temu, czy m> chociażby 60 lat temu.
Proponuję wycieczkę do biblioteki (jako czytelnik) lub na jakiś wykład z antropologii kultury i nauk pokrewnych (jako wolny słuchacz). Po drodze zacznij od filozofii, proponuję "Bunt Mas" Y Gasseta.
m> Ale znajdź taki okres, w którym mogłaby powstać Wikipedia. I nie m> chodzi mi tylko o możliwości techniczne.
Tu - i tylko tu - (częściowo) masz rację.
-- Chepry (Andrzej Barabasz)
Dorośniesz - zrozumiesz bez chodzenia jako wolny słuchacz na wykłady. Do biblioteki chodź nie tylko na wycieczki.
mzopw
W wiadomości wysłanej przez mzopw 25 października 2004 o 18:28:08 przeczytałem:
m> Dorośniesz - zrozumiesz bez chodzenia jako wolny słuchacz na m> wykłady. Do biblioteki chodź nie tylko na wycieczki.
Totum in eo est, ut tibi impres...
-- Chepry (Andrzej Barabasz)
Użytkownik selena napisał:
Dorośniesz - zrozumiesz bez chodzenia jako wolny słuchacz na wykłady. Do biblioteki chodź nie tylko na wycieczki.
mzopw
Bardzo niesympatyczny tekst... Protekcjonalny i w dodatku chybiony w stosunku do Andrzeja.
Pozdrawiam, Selena
Cóż
m> Truizmem jest stwierdzenie, że od początku świata, w każdym m> pokoleniu część osób ma poczucie zmierzchu cywilizacji.
Nie "truizmem", ale bzdurą. Nie od początku świata, nie w każdym pokoleniu i nie w każdej kulturze.
m> Może to nie miejsce na takie dyskusje ale muszę zaprotestować.
Wcale nie musisz. Niemniej faktem jest, że od początku świata, w każdym pokoleniu część osób ma poczucie, że coś "musi".
m> Poczucie schyłkowości towarzyszy ludziom od zawsze i będzie m> towarzyszyło.
Możesz czymś podeprzeć takie ucieszne spostrzeżenia?
m> A wspócłcześnie nie ma żadnych dodatkowych symptomów upadku m> cywilizacji, których nie byłoby 1000 czy 2000 lat temu, czy m> chociażby 60 lat temu.
Proponuję wycieczkę do biblioteki (jako czytelnik) lub na jakiś wykład z antropologii kultury i nauk pokrewnych (jako wolny słuchacz). Po drodze zacznij od filozofii, proponuję "Bunt Mas" Y Gasseta.
-- Chepry (Andrzej Barabasz)
Cóż
m> Truizmem jest stwierdzenie, że od początku świata, w każdym m> pokoleniu część osób ma poczucie zmierzchu cywilizacji.
Nie "truizmem", ale bzdurą. Nie od początku świata, nie w każdym pokoleniu i nie w każdej kulturze.
m> Może to nie miejsce na takie dyskusje ale muszę zaprotestować.
Wcale nie musisz. Niemniej faktem jest, że od początku świata, w każdym pokoleniu część osób ma poczucie, że coś "musi".
m> Poczucie schyłkowości towarzyszy ludziom od zawsze i będzie m> towarzyszyło.
Możesz czymś podeprzeć takie ucieszne spostrzeżenia?
m> A wspócłcześnie nie ma żadnych dodatkowych symptomów upadku m> cywilizacji, których nie byłoby 1000 czy 2000 lat temu, czy m> chociażby 60 lat temu.
Proponuję wycieczkę do biblioteki (jako czytelnik) lub na jakiś wykład z antropologii kultury i nauk pokrewnych (jako wolny słuchacz). Po drodze zacznij od filozofii, proponuję "Bunt Mas" Y Gasseta.
-- Chepry (Andrzej Barabasz)
OK, to TEŻ było protekcjonalne - przepraszam.
Pozdrawiam, Selena
| -----Original Message----- | From: ... selena | Sent: Monday, October 25, 2004 8:11 PM / | > Dorośniesz - zrozumiesz bez chodzenia jako wolny słuchacz | > na wykłady. | > Do biblioteki chodź nie tylko na wycieczki. | > | > mzopw | | Bardzo niesympatyczny tekst... Protekcjonalny i w dodatku | chybiony w stosunku do Andrzeja. /
Właśnie, i dlatego m. in. nie podobało mi się cenzurkowanie Ciebie przez naszego milusińskiego mzopwa. A Chepry dobrze mu odciął.
Pzdr., J"E"D (Ency)
Właśnie, i dlatego m. in. nie podobało mi się cenzurkowanie Ciebie przez naszego milusińskiego mzopwa. A Chepry dobrze mu odciął.
Pzdr., J"E"D (Ency)
Po przeanalizowaniu sprawy należy jednak przyznać, że milusiński ;) nie był do końca nieusprawiedliwiony - ton Andrzeja był także protekcjonalny. Umknęło mi to początkowo zapewne dlatego, że Andrzej wypowiadał się na korzyść moich własnych poglądów.
Ogólnie wolałabym, żebyśmy byli milsi dla siebie i atakowali poglądy, a nie konkretnych ludzi.
Selena (choć niesympatyczna i zadufana w sobie ;), umiejąca przyznać się do błędu)
Użytkownik Dorożyński Janusz napisał:
| -----Original Message----- | From: ... selena | Sent: Monday, October 25, 2004 8:11 PM / | > Dorośniesz - zrozumiesz bez chodzenia jako wolny słuchacz | > na wykłady. | > Do biblioteki chodź nie tylko na wycieczki. | > | > mzopw | | Bardzo niesympatyczny tekst... Protekcjonalny i w dodatku | chybiony w stosunku do Andrzeja. /
Właśnie, i dlatego m. in. nie podobało mi się cenzurkowanie Ciebie przez naszego milusińskiego mzopwa. A Chepry dobrze mu odciął.
Pzdr., J"E"D (Ency)
Chyba te zalecenia co do cięcia poprzedzających wypowiedzi powodują czasem nieporozumienia. Moja reakcja była emocjonalna. Ale zastanów się nad tekstem, który ją spowodował. Zamieszam niżej.
mzopw
m> Truizmem jest stwierdzenie, że od początku świata, w każdym m> pokoleniu część osób ma poczucie zmierzchu cywilizacji.
Nie "truizmem", ale bzdurą. Nie od początku świata, nie w każdym pokoleniu i nie w każdej kulturze.
m> Może to nie miejsce na takie dyskusje ale muszę zaprotestować.
Wcale nie musisz. Niemniej faktem jest, że od początku świata, w każdym pokoleniu część osób ma poczucie, że coś "musi".
m> Poczucie schyłkowości towarzyszy ludziom od zawsze i będzie m> towarzyszyło.
Możesz czymś podeprzeć takie ucieszne spostrzeżenia?
m> A wspócłcześnie nie ma żadnych dodatkowych symptomów upadku m> cywilizacji, których nie byłoby 1000 czy 2000 lat temu, czy m> chociażby 60 lat temu.
Proponuję wycieczkę do biblioteki (jako czytelnik) lub na jakiś wykład z antropologii kultury i nauk pokrewnych (jako wolny słuchacz). Po drodze zacznij od filozofii, proponuję "Bunt Mas" Y Gasseta.
-- Chepry (Andrzej Barabasz)
| -----Original Message----- | From: ... mzopw | Sent: Tuesday, October 26, 2004 10:26 AM / | Chyba te zalecenia co do cięcia poprzedzających wypowiedzi powodują | czasem nieporozumienia. /
??? (czyli nie za bardzo rozumiem :-) ), ale mniejsza z tym.
/ | Moja reakcja była emocjonalna. Ale zastanów się | nad tekstem, który ją spowodował. Zamieszam niżej. /
Po zastanowieniu (with a little help from my friend) jak najbardziej mogę przyznać Ci rację - w punkcie pierwszym i drugim :-) . A gdybyś miał w przyszłości punktu pierwszego trochę mniej, to pewnie zupełnie miło by nam się gawędziło.
Pzdr. jak najbardziej, J"E"D (Ency)
| Chyba te zalecenia co do cięcia poprzedzających wypowiedzi powodują | czasem nieporozumienia. /
??? (czyli nie za bardzo rozumiem :-) ), ale mniejsza z tym.
/ | Moja reakcja była emocjonalna. Ale zastanów się | nad tekstem, który ją spowodował. Zamieszam niżej. /
Po zastanowieniu (with a little help from my friend) jak najbardziej mogę przyznać Ci rację - w punkcie pierwszym i drugim :-) . A gdybyś miał w przyszłości punktu pierwszego trochę mniej, to pewnie zupełnie miło by nam się gawędziło.
Pzdr. jak najbardziej, J"E"D (Ency)
Z cięciem chodziło mi o to, że prawdopodobie nie miałeś możliwości przeczytać poprzedzającej moją wypowiedzi. A jeżeli miałeś, to w punkcie pierwszym nawzajem. Podziękowania dla przyjaciół.
pozdrawiam
mzopw