> W jakiś sposób należy opowiedzieć o książce, a
przecież recenzji pisać
> nie
> będziemy (bo pov). IMO lepiej niech będzie na temat treści za dużo, niż
> za
> mało.
A bogate streszczenie już nie będzie pov?
Bansp
Dopóki będzie wiernie opisywać to o czym opowiada książka, bez jej własnej
oceny (co najwyżej przedstawiając powszechnie uznawane poglądy) nie ma się
co obawiać o pov. Inna sprawa, że pisanie naprawdę potężnych streszczeń
niekoniecznie jest potrzebne...
--
Olek Remesz, Orem