Hej,
Właśnie już zostały oficjalnie ogłoszone wyniki konkursu Wiki Loves Monuments na poziomie ogólnoeuropejskim.
Zdjęcia, które wygrały można znaleźć na stronie:
http://commons.wikimedia.org/wiki/Wiki_Loves_Monuments_2011_winners
Natomiast tutaj:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Wiki_Loves_Monuments_2011_jury_report...
i tutaj:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Wiki_Loves_Monuments_2011_jury_report...
jest bardziej szczegółowy raport z uzasadnieniem wyboru.
Niestety z polskich zdjęć - tylko jedno załapało się do finału i to na dalszym miejscu.
Jury europejskie, którego członkiem miałem zaszczyt być pracowało tylko on-line, co utrudniało dyskusję i niestety mogło mieć wpływ na taki a nie inny wynik. Tryb był taki, że zgłaszało się po 7 zdjęć, które potem można było przedyskutować z innymi członkami jury na specjalnej liście dyskusyjnej,następnie wszystkie te zgłoszone zdjęcia zostały zebrane razem w formie galerii:
było ich na tym etapie 26, po czym każdy z członków jury mógł z tych 26 wybrać 12 i dać im od 12 do 1 punktu.
Mnie osobiście bardzo brakowało dyskusji na żywo nad tymi zdjęciami.
Ciekawe,.,, Wyniki utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że te konkursy są totalnie bez sensu a z commons robi się drugi flicker . Walory encyklopedyczne większości zdjęć są, MSZ, znikome... Oczywiście to tylko moje zdanie. Jak zapewne większość osób wie, bardzo daleko mi do polonocentryczności, ale na tym tle polscy finaliści prezentują się bardzo dobrze a polskie jury nie zapomniało do czego służy encyklopedia.
W dniu 10 grudnia 2011 02:05 użytkownik kicior99 napisał:
Ciekawe,.,, Wyniki utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że te konkursy są totalnie bez sensu a z commons robi się drugi flicker . --
pozdrowiszcza :) .¸¸><((((o>¸¸.·´—`·.¸¸><((((o>
Nie przesadzałbym. Dla mnie najważniejsze są te tysiące nowych zdjęć wrzuconych na Commons. Sporo tam odpadów, ale ilość przydatnych też całkiem spora. Konkurs i nagrody to rzecz uboczna. Natomiast fajnie byłoby żeby następne edycje kładły większy nacisk na jakość i przydatność w projektach. Porównując koszt (czas organizatorów plus włożone fundusze) i efekt (ilość przydatnych grafik) moim zdaniem wyszło całkiem nieźle.
Nemo5576
Czy na zwycięskim zdjęciu nie ma dodanego na fotoszopie niebieskiego gradientu w lewym górnym rogu? Nawet jeśli nie, to i tak kadr jest jakiś dziwny. Zupełnie nie rozumiem dlaczego właśnie to zdjęcie wygrało.
Witam,
Dnia 10 grudnia 2011 Awersowy napisał:
Czy na zwycięskim zdjęciu nie ma dodanego na fotoszopie niebieskiego gradientu w lewym górnym rogu? Nawet jeśli nie, to i tak kadr jest jakiś dziwny. Zupełnie nie rozumiem dlaczego właśnie to zdjęcie wygrało.
Gradient (i dziwny kadr) wziął się pewnie z tego, że zdjęcie jest zrobione ultraszerokim obiektywem 10mm, więc niebo nie jest równomiernie podświetlone.
Mi się z kolei na tym zdjęciu balans bieli nie podoba. :) Rzeczywiście poziom finalistów był nierówny i pewnie wielu by nie dostało "Ilustracji na medal" na pl.wiki.
Pozdrawiam, Robert
W dniu 10 grudnia 2011 09:27 użytkownik Robert Drózd rdrozd@sgh.waw.pl napisał:
Witam,
Dnia 10 grudnia 2011 Awersowy napisał:
Czy na zwycięskim zdjęciu nie ma dodanego na fotoszopie niebieskiego gradientu w lewym górnym rogu? Nawet jeśli nie, to i tak kadr jest jakiś dziwny. Zupełnie nie rozumiem dlaczego właśnie to zdjęcie wygrało.
Gradient (i dziwny kadr) wziął się pewnie z tego, że zdjęcie jest zrobione ultraszerokim obiektywem 10mm, więc niebo nie jest równomiernie podświetlone.
Uhm, szeroki obietyw + zdjęcie zrobione ze słońcem z boku.
Mi się z kolei na tym zdjęciu balans bieli nie podoba. :) Rzeczywiście poziom finalistów był nierówny i pewnie wielu by nie dostało "Ilustracji na medal" na pl.wiki.
Uhm.. śnieg jest niebieski - ale to częsta wada zdjęć śniegu.
Kilka zdjęć było w ogóle tragicznych technicznie i aż dziwne, że wybrały je lokalne jury. My wybieraliśmy tylko z tych, które wybrały lokalne. W jury było niby dwóch zawodowych fotografów, ale z nich dwóch aktywny okazał się tylko jeden i to w dodatku w ostatnim momencie. A najbardziej aktywne były dwie przedstawicieli organizacji, które po prostu wybierały zdjęcia wg. zasady, czy im się podobają. W sumie głównie ja się buldoczyłem w sprawie techniki i użyteczności zdjęć w Wikipedii. Postulowałem m.in. żeby jury raczyło się zapoznać z zasadami wyboru "quality pictures" w Commons.
No ale to są wnioski na przyszłość - także dla jury lokalnych.
Nasze jury wybrało np: dobre technicznie zdjęcia, ale mało efektowne, a jury europejskie wybierało w sumie zdjęcia wg tzw. "wow factor" :-)
W każdym razie wynik konkursu IMHO aż taki ważny nie jest - to jest w sumie produkt uboczny tylko całej imprezy...
@Tomek Górny Nie znam się na technice fotograficznej, szczytem mojej wiedzy jest to, do czego służy przysłona. Jako edytor wikipedii (a kiedyś redaktor gazety) interesuje mnie, by zdjęcie było widoczne, kontrastowe, dobrze skadrowane i maksymalnie ilustrowało opisywane zjawisko. No i w miarę możliwości ciekawe. Od walorów artystycznych są muzea i galerie. Commons powstało jako repozytorium dla wikipedii, zatem ma gromadzić zdjęcia mające wartość ilustracyjną a nie "impresje na temat". Są inne repozytoria i niech one organizują konkursy artystyczne. Natomiast zysk jest oczywiście bezcenny i ru nie ma dwóch zdań. Uważam jednak, że wybierając odpowiednie zdjęcia wpływa się na politykę repozytorium i niejako steruje jakością zasobów. j @ Robert Drózd Bo u nas jest nowa świecka tradycja ścieżek zdrowia - tak po części.
@ Polimerek W każdym jury będą osoby mające różne podejście. Kiedyś byłem jurorem konkursów obrazów dziecięcych i młodzieżowych w dużym domu kultury i uwierz mi, szczytem było wymóc na pozostałych jurorach respektowanie podstawowych zasad kompozycji (niekiedy na poziomie walących się na ulicę domów), większość wybierała a później glosowała na zasadzie "bo to mi się podoba". Już prędzej dawało się dogadać odnośnie stopnia ujęcia tematu i sposobu jego realizacji. Ale sprawy techniczne - zapomnij... Dlatego niespecjalnie mnie dziwi to co opisałeś. Na przyszłość trzeba uczulić bogów commons (jak oni o sobie mówią) na staranniejszy wybór sędziów.
Pozdrawiam i życzę bezśnieżnego weekendu.
Na przyszłość trzeba uczulić bogów commons (jak
oni o sobie mówią{{fakt}}) na staranniejszy wybór sędziów.
O, to to. Ale to może wyjść w następnym roku. Bo w tym tylko pewna część Europy się włączała. A jury mogłoby się składać z tych oto, jak to tam mówisz, ludzi:
http://commons.wikimedia.org/wiki/Commons:Meet_our_photographers
przykuta