Częściowo to pewnie jest okropna i ochydna autoreklama, troszkę pewnie spam, ale może kogoś moje zdanie i moja wizja Wikipedii zainteresuje. Miłej lektury.
http://tor.blog.pl/archiwum/index.php?nid=10379229
05-11-01, TOR napisał(a):
Częściowo to pewnie jest okropna i ochydna autoreklama, troszkę pewnie spam, ale może kogoś moje zdanie i moja wizja Wikipedii zainteresuje. Miłej lektury.
http://tor.blog.pl/archiwum/index.php?nid=10379229
-- Pozdrawiam, Łukasz 'TOR' Garczewski
Ładne, ale: "...właściwie felietonami, o dość swobodnym języku, nierzadko _kwiecistym_" Nie mogłeś sobie darować tego akurat przymiotnika? ;-) Julo
Faktycznie, szczególnie, że to Ty głosowałeś za skasowaniem poprawnie zamieszczonej na Wiki strony z wizją jej rozwoju mojego autorstwa...
PS. Jak piszesz RFC na kogoś, to sprawdź, czy ma możność odpowiedzieć, bo trochę to trąci sądem kapturowym
From: "TOR" tor@oak.rpg.pl
Częściowo to pewnie jest okropna i ochydna autoreklama, troszkę pewnie spam, ale może kogoś moje zdanie i moja wizja Wikipedii zainteresuje. Miłej lektury.
Napisałeś tam nieprawdę, bo w wielu encyklopediach artykuły są bardzo długie, nieraz nawet wielostronicowe. Np. Britanica lub Wielka Encyklopedia Powszechna PWN.
Beno/GEMMA
| -----Original Message----- | From: ... Gemma | Sent: Tuesday, November 01, 2005 11:33 PM / | Napisałeś tam nieprawdę, bo w wielu encyklopediach artykuły | są bardzo długie, nieraz nawet wielostronicowe. Np. Britanica | lub Wielka Encyklopedia Powszechna PWN.
Ja nie byłbym tak kategoryczny. TOR odnosi się do encyklopedii powszechnej/popularnej, a nie do wielkich. I jeśli nawet dowody są fragmentaryczne, to ma racje, że typowe w _każdej_ papierowej (czy ich elektronicznej kopii) encyklopdii kilkuzdaniowe hasła - ciekawe ile ich jest w Britannice czy WER - sa na wiki tepione :-) . Pamietasz ubiegłoroczną zadymę i głównych jakosciowców? - ale to dygresja. I teza, że hasła to felietony i że jednak wiki nie jest encyklopedią podoba mi się, choc że jest encyklopedią encyklopedii - już nie. A sam wpis jest za krótki, warto go rozwinąc, do objetosci britannikowej :-).
Aha, niespecjalnie mam ochotę, ale ponieważ i Julo i Beno ponownie wrzucili cały tekst, to kłuje tam jeden ort.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
PS. Do Beno - jednak znowu tu jesteś :-) - nie jest to dla mnie zła wiadomość. Jeśli jeszcze uda się Ci powstrzymać zawsze od kilku kilkuliterowych słów, to będzie lajtowo czy kulowo jak mówi młody narybek. J'E'D
| -----Original Message----- | From: ... Gemma | Sent: Tuesday, November 01, 2005 11:33 PM / | Napisałeś tam nieprawdę, bo w wielu encyklopediach artykuły | są bardzo długie, nieraz nawet wielostronicowe. Np. Britanica | lub Wielka Encyklopedia Powszechna PWN.
Prawda.
Ja nie byłbym tak kategoryczny. TOR odnosi się do encyklopedii powszechnej/popularnej, a nie do wielkich. I jeśli nawet dowody są fragmentaryczne, to ma racje, że typowe w _każdej_ papierowej (czy ich elektronicznej kopii) encyklopdii kilkuzdaniowe hasła - ciekawe
ile ich
jest w Britannice czy WER - sa na wiki tepione :-) .
Tak Januszu, to prawda, ale tylko jej polowa. :)
Druga jest taka, ze hasla w tradycyjnych encyklopediach sa krotkie, ale czesto znacznie bardziej "tresciwe", by nie wspomniec o jakiejs weryfikacji, ktora przeszly. Z doswiadczenia wiem, ze napisanie krotkiej informacji dobrze wyjasniajacej zlozone zagadnienie, bez nadmiernej generalizacji czy uproszczen, opisujac rzeczy najwazniejsze i najbardziej dystynktywne - jest bardzo, bardzo trudne. Na szczescie nie musimy sie ograniczac rozmiarem tekstu, mamy wiec latwiej - ale i tak wiekszosc hasel Wikipedii tych zalozen IMHO nie spelnia.
Osobiscie bardzo sie ciesze, gdy hasla sa dluzsze, chcialbym tez jednak, zeby byly dobre. Dlatego staram sie podnosic kwiatki, choc czasem az rece mi opadaja i nie uencyklopedyczniam, bo o temacie wiem naprawde maluczko i komus innemu zajeloby to nawet wielokrotnie mniej czasu.
Pozdrawiam, a.m.
| -----Original Message----- | From: ... Aegis Maelstrom | Sent: Wednesday, November 02, 2005 2:33 AM / | Tak Januszu, to prawda, ale tylko jej polowa. :)
Oczywiście ta większa połowa ;-)
A co do reszty różnych aspektów, to masz rację, jak i Beno co do kolejnych. Wniosek z tego już zapodawałem ;-) - tekst TORa jest za krótki - ledwo to wprowadzenie do głębszego jak widać zagadnienia, i dlatego wywołał tę mini dyskusję.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
From: "Dorożyński Janusz" dorozynskij@poczta.onet.pl
Ja nie byłbym tak kategoryczny. TOR odnosi się do encyklopedii powszechnej/popularnej, a nie do wielkich.
"Encyklopedia popularna" to nie encyklopedia tylko de facto leksykon. Ja mam sporo różnych encyklopedii prawdziwych niejako ze względu na ich definicję (wystarczające omówienie a nie skrót), np. Encyklopedia Muzki z Chopinem na 40 stron i Bachem (tym najważniejszym) na 25, bo i inni Bachowie też są na kiku stronach, Encyklopedię Wiedzy o Książce z artykułami-rzekami, trzytomową encyklopedię fizyki (PWN 1974) z artykułami ze wzorami na parę stron, Encyklopedię Nauki i Techniki Prószyńskiego (ta to już prawie leksykon, bo z żadka są teksty na parę stron, ale tam fomat wielki, stopień pisma drobny i dwa łamy), itd...
Prawdziwa encyklopedia to WYSTARCZAJĄCA porcja wiedzy dla zaspokojenia potrzeb danego odbiorcy na dany temat.
fragmentaryczne, to ma racje, że typowe w _każdej_ papierowej (czy ich elektronicznej kopii) encyklopdii kilkuzdaniowe hasła - ciekawe ile ich jest w Britannice czy WER - sa na wiki tepione :-) . Pamietasz
ubiegłoroczną
zadymę i głównych jakosciowców? - ale to dygresja. I teza, że hasła to felietony i że jednak wiki nie jest encyklopedią podoba mi się, choc że
jest
encyklopedią encyklopedii - już nie. A sam wpis jest za krótki, warto go rozwinąc, do objetosci britannikowej :-).
Britanica w części opisowej przypomina bardziej książkę popularnonaukową lub cykl wykładów :-)))
PS. Do Beno - jednak znowu tu jesteś :-) - nie jest to dla mnie zła wiadomość. Jeśli jeszcze uda się Ci powstrzymać zawsze od kilku kilkuliterowych słów, to będzie lajtowo czy kulowo jak mówi młody narybek.
A ja się martwię, bo chciałbym mieć jak najmniej powodów by tu pisać.
Beno/GEMMA
| -----Original Message----- | From: ... Gemma | Sent: Wednesday, November 02, 2005 2:49 AM / | > PS. Do Beno - jednak znowu tu jesteś :-) - nie jest to dla mnie zła | > wiadomość. Jeśli jeszcze uda się Ci powstrzymać zawsze od kilku | > kilkuliterowych słów, to będzie lajtowo czy kulowo jak mówi | młody narybek. | | A ja się martwię, bo chciałbym mieć jak najmniej powodów by tu pisać.
I marwisz się słusznie, bo spokój tylko nam się śni. (Zauważ, że przyoszczędziłem w dyskusji dwa zdania, osiem orzeczeń i na upartego pół akapitu ;-) ).
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński