From: "Michał Buczyński"
Co do samego naszego "ujednoznacznienia" - ktoś już pisał, że nie ma
takiego słowa w języku polskim.
Jak to nie ma? To my nie jesteśmy Polakami? Używamy tego słowa, jest ono dla
innych też zrozumiałe i nie ma go? Nie bądź śmieszny. Zupełnie jak z filmu
Barei (nie ma Londynu).
Beno