Dorożyński Janusz napisal dn. 22.11.05 1:45:
Wybacz, ale co ma piernik do wiatraka? Kto kogo i o co się dopytywał? A
zresztą nieważne.
Mała korekta formalna - jeśli nawet lekce coś, to innego, nie innych.
A co do meritum - w tym przypadku mamy ewidentnie diametralnie różne
rozumienie tego, czym jest lekceważenie. Nie zbyto Twojego głosu milczeniem,
co mi sugerowano jako najbezpieczniejsze w tym przypadku i w ogóle (będą
musiał teraz to poważnie rozważyć). Rezultat nie jest po Twojej myśli, więc
jest lekkim ważeniem. Kogoś mi taką reakcją przypominasz. No cóż.
EOT.
Krótko mówiąc łaskawy pan J'E'D ma w d... głos sprzeciwu, wychodzi z
założenia, że furda tam meritum, ważne, że nikt inny tematu nie podjął,
a zatem na pewno sprzeciw jest nieuzasadniony i że po prostu mam
zamknąć dziób.
No cóż - arogancja nie jest przypadłością tylko osób na stanowiskach
urzędowych.
Róbta se co chceta, rzeczywiście EOT.
Julo