11-06-07, masti <mst(a)warszawa.pl.eu.org> napisał(a):
Wydaje mi się normalne, że "wykrywacz
hoaxów" uzna 99,99% linków za
poprawne. Inaczej znaczyłoby to, że wiki jest pełna hoaxów.
masti
Tak, ale szukanie w taki prymitywny sposób ma taki sam sens prawie,
jakby się po prostu losowało strony... efekt będzie zbliżony. Na
dodatek istnieje ryzyko, że np: nie znajdzie się źródła przez internet
i na tej podstawie się będzie usuwać całkiem dobre arty i to na
dodatek unikalne w całej sieci - tzn - właśnie takie, które podają
informacje, które można znaleźć w sieci tylko w Wikipedii. Da to listę
podejrzanych artów i co dalej? Ktoś będzie sprawdzał w np: papierowych
źródłach, czy dana postać historyczna rzeczywiście istniała? Czy art
poleci po pewnym czasie, bo nikomu nie udało się albo nie chciało
znaleźć źródła?
Lista będzie szybko liczyła setki tego rodzaju podejrzanych artów, z
których sprawdzenie każdego będzie wymagało wizyty w bibliotece - kto
to będzie robił?
--
Tomek "Polimerek" Ganicz
http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek
http://www.poli.toya.net.pl
http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html