On Mon, 11 Jun 2007, Tomasz Ganicz wrote:
Nie nie jest - bo efekt będzie taki - że w Wikipedii
zostanie się tylko
to, co się da wygoolać gdzie indziej - a jedną z wielkich zalet
Wikipedii jest właśnie to, że zawiera rzeczy, których nie ma nigdzie
indziej w sieci.
Nie naklaniam do automatycznego kasowania rzeczy *tylko* dlatego, ze nie
ma ich w guglu. Natomiast: brak zrodel + nieznany uzytkownik +
nieguglowalnosc + brak niezaleznych kompetencji w ramach plwiki zeby
zweryfikowac artykul (chodzenie kilkanascie razy dziennie do biblioteki
raczej nie wchodzi w gre) - to juz moim zdaniem bardzo dobre przeslanki do
kasowania czegoś na OZ (może niekoniecznie do rewizjonistycznego kasowania
artykułów istniejących od roku, bo tam się nie pali - no ale tutaj
Wikiprojekt weryfikacyjny był niezłym krokiem).
To znaczy nie jest tak, ze uwazam to za super rozwiazanie - ale
alternatywa jest hoaxowe bagno, jesli tym problemem nie zajmiemy sie
mozliwie szybko - a dalej nie widze tu sensownych propozycji poza
egzekwowaniem zasad o zrodlach. Mamy kilkaset nowych artykulow dziennie i
moze 20 osob regularnie dyzurujacych na OZ, do tego wiekszosc z nich zna
sie na muzyce, pilkarzach i informatyce - a nie, par example, na historii
Czech.
*wątpliwe arty zgłośmy do SdU - wszyscy wiemy, jak
działa SdU -
weryfikacja przez SdU to zwykle totalna kpina
Tu masz rację, to nie jest dobry pomysł - ta akurat lista jest akurat
krótka, zamknięta i dotyczy artykułów istniejących od dłuższego czasu,
więc można nawet przejść się do przysłowiowej biblioteki z kartką w ręku.
Google nie rozróżnia wiarygodnych źródeł od
niewiarygodnych - więc
opieranie się na nim w celu weryfikacji merytorycznej haseł to
niebezpieczny i potencjalnie bardzo szkodliwy nonsens.
Myślę, że do tego nikt nie zachęca - chodzi raczej o preselekcję hoaxów, a
nie o potwierdzanie poprawności haseł, które dają się wyszukać.
/mz