W dniu 10 listopada 2008 22:20 użytkownik Przykuta <przykuta(a)o2.pl> napisał:
a tu:
http://www.pardon.pl/artykul/6804/politycy_pis_i_lewicy_nie_znaja_polskiego…
"licencja PD" - foto by Ludmiła Pilecka :))
No, powoli, powoli edukujemy. Jeszcze ucho w tej ewolucji służy do machania, niedługo
bedzie już ok.
Jeśli chodzi o PD - to oczywiście prawnie nie ma obowiązku podawania
autora i źródła. Nie ma jednak nic złego w tym, że redakcja z własnej
woli poda jednak autora i źródło materiału z domeny publicznej, a
nawet powiedziałbym, że to jest w całkiem dobrym guście. A mówienie o
PD jako o licencji to jeszcze całkiem niedawno pokutowało nawet wśród
Wikipedystów.
Warto też pamiętać, że media informacyjne mają prawo cytować źródła i
mają dość szerokie prawo dozwolonego użytku (szersze niż encyklopedie)
- tak więc nie zawsze muszą przy kopiowaniu fragmentów tekstu z
Wikipedii spełniać wszystkie wymogi licencji GNU FDL, gdyż robią to na
prawie cytatu.
--
Tomek "Polimerek" Ganicz
http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek
http://www.ganicz.pl/poli/
http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html