Marcin Malinowski napisał(a):
To po co dublować wiedzę? Serwisów filmowych jest
w sieci dużo, od
imdb poczynając, na stopklatce kończąc. IMO nie ma sensu, imdb za 10
lat nie dogonimy.
One maja inna licencje. Rozne tradycyjne i elektroniczne encyklopedie tez
'dublujemy' -- i co z tego?
--
Tylko niepewność
daje jakąś gwarancję.
Tylko niepokój
może nas uratować.