Jakub Bogusław Jagiełło wrote:
Michał Buczyński napisał(a):
[...]
Bo mamy wieloznaczność/niejednoznaczność, którą ujednoznaczniamy.
[...]
Tak, chodziło mi o homonimy ;) ale jednak wydaje mi się że obecna wersja nie jest lepsza od moich, tylko się po prostu do niej przyzwyczailiśmy. A Wikipedia nie ma wprowadzać do języka swoich pomysłów, tylko korzystając z istniejącego języka opisywać istniejące zjawiska. Więc myślę że trzeba to zmienić. Jeśli nie będzie lepszych pomysłów to najlepiej chyba zrobić głosowanie i potem kazać botowi odpowiednio pozmieniać.
Wybaczcie, że nie śledziłem uważnie całego wątku (już ze dwa razy zdryfował, nie?), ale pozwolę sobie na uwagę, że w słowie "ujednoznacznienie" nie ma nic niepolskiego. Niepolsko by brzmiało słowo "dezambiguacja" (jak najbardziej stosowane w brzydkim technicznym żargonie). Wikipedia nie wprowadza słowa "ujednoznacznienie" do języka polskiego, ono już tam sobie siedzi od dawna i aż dziwne, że może razić, zważywszy że tak łatwo je przeanalizować (vide post Aegisa), bo składa się z rodzimych kawałków rodzimie poskładanych. Wikipedia je jedynie wykorzystuje, i to akurat w tym przypadku właściwie.
Pozdro,
Bansp