Dodam tylko, że o niektórych sprawach łatwiej jest napisać właśnie w
takim mniejszym gronie, bo w przypadku podejrzeń wobec niektórych
użytkowników wyrażonych publicznie o także publiczny lincz trudno by
nie było.
Kangel
Janusz,
muszę się zdecydowanie nie zgodzić. Skoro istnieją grupy użytkowników o
kompetencjach umożliwiających podejmowanie decyzji dotyczących innych to
znaczy, ze społeczność wiki uznała ich za godnych zaufania. Uważam, ze
owe grupy: sysopi, członkowie KA, CU itd. mają prawo do posiadania
wewnętrznego kanału komunikacji niedostępnego dla innych. Jeśli taki
kanał zlikwidujesz oficjalnie to i tak bedize istniał nieformalnie, na
GG, liście mailowej na innym serwerze, forum WWW czy na 1000 innych
sposobów. Lepiej więc ogłosić, że taki kanał istnieje oficjalnie, a nie
udawać, że go nie ma. I nie ma co robić z istnienia wewnętrznego kanału
informacji wielkiej sensacji.