1. oprócz świetnych merytorycznie wpisów ma też gorsze, czasem
całkiem
fatalne
2. on pisze duzo, ale ile my tracimy nienapisanych rzeczy bo
poświęcamy czas
na sprawdzanie tego co on pisze?
3. on pisze dużo, ale ile tracimy z powodu zniechęcenia do pracy
lub
odejścia innych wikipedystów?
4. on pisze dużo, ale ile tracimy ze smrodu, który zniechęca
nowych
potencjalnych autorów?
A nie dałoby się zrobić tak, że pozwalamy mu działać dowoli, a potem
tylko przelatujemy przez "wkład użytkownika"?