Ja z góry deklaruję, że nie zamierzam używać półpauz,
dopóki nie
stanie się popularne umieszczanie ich w układach klawiatury lub nie
stanie się to popularne w internecie.
To ja z kolei przestanę używać polskich znaków i stosować się do
prawideł ortograficznych, itd.
Typowe na złość mamie odmrożę sobie uszy. Ale... nie ma sprawy...
przecież nikt tu nikogo do niczego nie jest w stanie zmusić ;)
Pzdr,
PA