p... napisał:
On Tue, 23 Jan 2007 19:16:59 +0100, odder
<xxx(a)gmail.com> wrote:
1. Popraw swojego klienta poczty: nie chcę
otrzymywać więcej reklam
środków do powiększania penisa.
ŻE COOO!!!
nie wiem o co ci chodzi
ROTFL. *evil* :]
A poważnie - nie podawaj cudzych adresów mail w cytowanej odpowiedzi.
Tak robi Twój klient pocztowy - więc *kasuj to* przed wysłaniem.
Tak jak np. ja to zrobiłem.
tak, tylko jak by było przez template to by się obyło bez kliknięć,
pewnie że wszystko można sprawdzić, tu kliknięcie tam kliknięcię i już
wszystko wiesz, tylko tych kliknięć się później nazbiera i spada na
tym efektywność pracy, podejrzewam że tobie to pasuje, ale nie myśl że
wszystkim będzie, ludzie uciekają od wikipedii bo jest dla nich za
bardzo hmm... nie wiem jaka... ale ludzie którzy mają wiedzę gdzie
indziej i mogli by coś dopisać uciekają,
Hmm, śmiem przuszczać, że mityczni ludzie-którzy-mają-wiedzę nie potrzebują, by Wikipedia
wyglądała jak choinka.
Natomiast administratorzy i "doświadczeni" i tak łatwo rozpoznają, któż to
zacz.
Acha: także z przyczyn ideologicznych wątpię, byśmy chcieli, by po każdej wypowiedzi było
coś w stylu "ten gość ma 10K edycji". Albo "on edytował 2h temu". Po
co? Mądra wypowiedź to mądra wypowiedź, a głupia to głupia. Niezależnie czyjego
autorstwa.
Jeśli to coś da, można np. licznik czy status zaznaczać np. kolorem. Ale wciąż pytanie: po
co.
Ja np. nie chcę napędzać editcountosis jeszcze bardziej.
sam wymieniłem parę maili z różnymi ludźmi i takie mam
wrażenie, wiki
jest jakby "antyintuicyjna", ktoś mi powiedział że takiej ilości
zakładek w życiu nie widział, nie wiem co by to miało znaczyć
dokładnie, ale wnioskuje że nowym jest bardzo ciężko, nie każdy ma
umysł "komputerowy", dla wielu komputery to ciało obce
niewiele się da oczywiście zrobić aby tak nie było, ale moim zdaniem
należy robić ile się da
Hmm, no, wiki nie jest najenorgonomiczniejsza. Ale co mają błyszczące dynamiczne podpisy
do zakładek - i w sumie ergonomii default usera?
michał a.m. buczyński