Gdyby dobrze poszlo, to mielibysmy wojne botow.
A potem byłoby jak z powstaniem eukariota - boty
pochłaniałyby się wzajemnie, wchodziły w symbiozę, losowo
generowałyby dla siebie zadania :) Na szczęście to tylko
narzędzia - a oponentom, podobnie jak TOR, mówię -
cierpliwości. Błędne rediry, jakie wykrył bot są naprawiane,
dzięki Inicjatywie
Tyle ze Inicjatywa powinna być oddolna, anie odgorna. A TAW jedna swoja
decyzja zmusil nas do sledzenia tysiecy edycji bota. I o ile uwazam, ze
kontrola bota powinna mieć miejsce i ktos to musi zrobic, to wypadalo
wczesniej po prostu dac znac, zaplanowac, spytac o opinie. I teraz nie
byloby problemu...
Piotr