Właśnie zobaczyłem "osobisty apel Jimmy Walesa".
Pomijając karkołomną, moim zdaniem, w języku polskim konstrukcję
"osobistego apelu", chciałem zapytać:
Dlaczego "apel Jimmy Walesa", a nie "apel Jimmy'ego Walesa"? Pierwsza
wersja raczej jest błędna.
Mamy jakichś polonistów na liście?
--
Łukasz 'TOR' Garczewski