W dniu 24 stycznia 2012 22:07 użytkownik Robert Drózd
<rdrozd(a)sgh.waw.pl> napisał:
Witam,
Dnia 24 stycznia 2012 Bukaj napisał:
Play dumnie oświadczał, że wspiera twórców
Wikipedii. Twórców czy Stowarzyszenie? To Stowarzyszenie było stroną
umowy z Playem, a nie twórcy.
Ludzie też wpłacają po 1% żeby podziękować twórcom Wikipedii. I
przecież pośrednio twórcy (i sama) Wikipedia korzystają z tego co robi
SWPL i na co zbiera środki.
No nie róbmy ze Stowarzyszenia partii, która zapomniała o prostych
ludziach i porozumiewa się ponad ich głowami. ;-)
Czy twórcy mieli wpływ na wydatkowanie
tych środków (i w ogóle na zawarcie umowy), czy też wpływ na to miał
Zarząd Stowarzyszenia reprezentujący tylko te około 100 osób będących
członkami Stowarzyszenia (skądinąd w zdecydowanej większości będących
też zasłużonymi twórcami)?
100 tysięcy twórców nie może być stroną umowy. Możesz zebrać chętnych
do negocjowania z takim Playem i założyć np. stowarzyszenie i będzie
to dokładnie to co zrobiono 5-6 lat temu. Składka roczna wynosi
złotówkę, każdy może się zapisać.
Ależ ja nie chcę się zapisać. Nigdy nie chciałem. Ja chcę sobie tylko
spokojnie edytować. Żadne członkostwo mnie nie interesuje. Doceniam
wszystkie inicjatywy, które Stowarzyszenie podjęło na rzecz Wikipedii,
ale to jest prywatna inicjatywa pewnej grupy osób. I tyle. A Ty swoją
propozycją de facto potwierdzasz moje słowa. Wikipedyści w swojej
masie są pozbawieni możliwości jakiegokolwiek działania, więc
Stowarzyszenie samo postanowiło sobie robić to za nich. Chcesz
dołączyć do grona decydentów - nie ma sprawy, kosztuje to tylko
złotówkę.
Ja mam problem ze Stowarzyszeniem taki, że w całej masie super
inicjatyw trafiają się również takie kwiatki jak ta reklama Playa czy
ostatnie oświadczenie prasowe, które sugerują niestety działanie w
imieniu Wikipedii.
"Przecież pośrednio twórcy (i sama) Wikipedia korzystają z tego co
robi SWPL i na co zbiera środki." No świetnie, tylko - jak wskazywali
Beno i Boss - cały czas chodzi o to, że relacje na linii Wikipedia -
Stowarzyszenie są niejasne. Np. w przypadku o którym napisałem
Stowarzyszenie zawierając umowę z Playem zbiera forsę jako Wikipedia
("wspieramy twórców"), ale decyduje o jej wydatkowaniu jako
"stowarzyszenie". Jako stowarzyszenie może sobie oczywiście zdecydować
o dowolnym przeznaczeniu swoich środków, a ja nie będąc członkiem
Stowarzyszenia nic do tej forsy ani do sposobu jej wydawania nie mam i
nie mogę mieć. Stowarzyszenie może sobie je wydać jak chce: może
ufundować jakieś granty, zorganizować wikiekspedycje itp, ale też np.
zorganizować wszystkim członkom wycieczkę na Seszele. Jako twórca mam
natomiast poczucie, że się mnie i innych wikipedystów nie będących
członkami stowarzyszenia w jakiś sposób wykorzystuje. Wielu
wikipedystów ceni sobie neutralność Wikipedii i brak reklam i nie chcą
brać udziału w żadnej kampanii reklamowej. Niestety stali się częścią
takiej kampanii, choć nikt ich o zgodę nie pytał. Społeczny odbiór tej
reklamy był jasny - Wikipedia zaangażowała się w reklamowanie Playa.
Zwróciły mi wtedy na to uwagę przynajmniej 3 osoby nie związane z
Wikipedią, reagując dużym zdziwieniem.
Jakub