http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104665,9193570,CC__Kto_przewodzi_prz...
""" (...) Szczególne problemy ma polska wersja Wikipedii, z definicji peryferyjna. Wystarczy porównać sobie hasła w wersji en. i pl. - tamte pisane przez cały anglojęzyczny świat i te nasze, przaśne. To nie tylko problem skali, ale i pewnego cywilizacyjnego opóźnienia, jakie jest udziałem polskiego społeczeństwa. Otwartość Wikipedii jest jej zaletą, ale i przekleństwem. Podszyte ideologicznie wojny edycyjne odstraszają potencjalnych hasłopisaczy: komu się chce boksować z koniem?
Dlatego podoba mi się pomysł rzucony w czasie jednej z dyskusji na losem polskiej wiki - a może po prostu przetłumaczyć wersję angielską? Łatwo powiedzieć; nie obejdzie się raczej bez ryby babel.
Albo unijnych dotacji. """