"Autor, Michał R. Wiśniewski, jest publicystą i
blogerem
specjalizującym się w fantastyce oraz japońskiej popkulturze." - niech
lepiej zostanie przy swojej "specjalizacji".
Też mnie się wydaje, że z mainstreamem nie ma się co kopać. I tak napisze, to co chce - bo
się "zna".
przykuta