Witam,
Dnia 16 czerwca 2009 Cancre napisała:
- Koniecznie trzeba ujednolicić we wszystkich hasłach zapis
bibliograficzny - żeby nie było tak, że w jednym haśle zapis jest systemem oksfordzkim, w innym wersja maxi (z nazwą wydawnictwa, tłumaczem i nr ISBN), a innych mini (bez powyższych). W jednych z przecinkami, w innych z kropkami itd. To niby drobiazg, ale właśnie po przypisach na pierwszy rzut oka widać, czy dana publikacja jest profesjonalna czy nie.
Na pewno wyjdzie przy porównaniu sporo niespójności redakcyjnych - ale przecież i te hasła będą różne, jak różni są ich autorzy. Na oko widać na przykład różnice stylu, które w normalnych encyklopediach są niewielkie.
Dlatego nie wiem czy powinniśmy uspójniać na siłę tam gdzie: - nie ma niespójności wewnątrz samego artykułu - dana zasada nie jest przyjętą zasadą w całym projekcie
To, że co do formatowania haseł są pewne rozbieżności (i sporo zależy od konsensusu głównych autorów) można też pokazać w przewodniku. Oczywiście nie jest to sytuacja idealna - lepiej mieć ściślejsze standardy, ale z drugiej strony - zgodzę się z Encym - czy jest sens tworzyć rzeczywistość tylko na potrzeby publikacji?:)
Pozdrawiam, Robert