Ankieta, jak każda, ma swe wady wynikające z ogólnikowości pytań, a niektóre są wręcz idiotyczne (szczególnie te związane z ilościami: ile tygodniowo itp), ale nie można powiedzieć, że jest to ankieta bzdurna, jeśli autorzy mają pomysł jak dane wykorzystać. Z drugiej strony ankietowany ma sporą możliwość dowolności wypowiedzi, bo choć niektóre dane (przy podaniu nicka) są weryfikowalne, to na ponad 50% pytań można odpowiadać dowolnie, a więc również kłamliwie. Byłem kiedyś ankieterem i wiem, że zbieranie i przekształcanie danych to w zasadzie wyłącznie dobra wola pytającego. I na koniec pytanie - czemu ta ankieta ma w zasadzie służyć? Uznaniu wiki za ency, czy nieency, nas za autorów wartych uwagi, czy bezwartościowych, wikiholików czy leniuszków, mających wiedzę czy gamoniów? Mam dziwne wrażenie, że autorzy sami nie bardzo wiedzą o co im chodzi...
W dniu 30 października 2008 17:37 użytkownik Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com napisał:
W dniu 30 października 2008 23:24 użytkownik Michał Buczyński sandbox@o2.pl napisał:
Choćby w ergonomii, bo ta ankieta męczy (ja odpadłem na liczbie edytowanych haseł). Skoro wymagają podania konta, to większość męczących rzeczy naprawdę możnaby policzyć automatem...
Chyba nie ma też skutecznego mechanizmu weryfikacji userów. Ja np; ją wypełniłem klikając na link, który podał Przykuta w mailu, a nie z sitenotice. Miałem zupełną wolność w związku z tym z podaniem swojego nicka :-) Mogłem np: podać, że jestem Aegisem :-) Potem jak prawdziwy Aegis by próbował wypełnić tę ankietę klikając na sitenotice to system ankiety by wykrył, że Aegis ją już raz wypełnił :-).
-- Tomek "Polimerek" Ganicz http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek http://www.ganicz.pl/poli/ http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html _______________________________________________ WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l