08-03-08, Peter Domaradzki <belissarius26(a)gmail.com> napisał(a):
Tu muszę poprzeć Kangura. KA wymaga reform. Komitet z
założenia jest
instytucją rozjemczą, czyli taką, która '''opiniuje'', a nie
"wyrokuje". Od
wyroków jest sąd. KA może wskazać drogę rozwiązania sporu, ewentualnie
przedstawić własną wizję, ale nie ma prawa decydować co dobre, a co złe.
Arbitraż to "rozwiązanie sporu drogą porozumienia" i nic nadto...
beliss
Co do reformy to był na to odpowiedni czas - Pimke ogłosił jakiś
miesiąc temu rozpoczęcie debaty na ten temat i trzeba było zabrać w
tej sprawie głos w odpowiednim miejscu i czasie. Natomiast jeśli
chodzi o arbitraż - to przynajmniej w sensie prawnym nie jest to
"rozwiązywanie sporu drogą porozumienia" lecz "metoda rozwiązywania
sporów prawnych w sprawach cywilnych bez udziału sądu powszechnego, w
której kompetencje takiego sądu powierza się bezstronnemu
specjaliście."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arbitra%C5%BC_%28prawo%29
rozwiązywanie sporu drogą porozumienia to mediacja:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mediacja
która się kończy lub nie ugodą:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ugoda
--
Tomek "Polimerek" Ganicz
http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek
http://www.poli.toya.net.pl
http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html