A czy ja tylko jestem wandalem do chuja pana? Edytuję jak mało kto. Może mi powiecie że hasła w stylu http://pl.wiktionary.org/wiki/Droga_Mleczna albo http://pl.wiktionary.org/wiki/Merkury oraz poprawianie literówek to złe rzeczy? Ja na pewno zrobiłem więcej pożytecznych rzeczy na wiki i siostrzanych projektch niż 75% adminów. Do grzegorza dąbrowskiego: żebyś się nie przeliczył, bo na pewno miałbym szansę w starciu z abuse. Ale wiem, że admini nie są tacy głupi żeby zgłaszać sprawę do abuse, bo odszedłem z wiki, a po drugie zrobiłem więcej pożytecznych rzeczy niż niepożytecznych.
a po drugie zrobiłem więcej pożytecznych rzeczy niż niepożytecznych.
Nikt nie kwestionuje twojego dobrego wkładu. Ale tym się właśnie różni zwykłe trolowanie (aby użyć twojego eufemizmu tylko "niepożyteczny" wkład) od trolowania przemyślanego i wykonywanego z premedytacją (jakaś tam część "pożytecznego" wkładu, żeby łatwiej się było bronić). I zrozum wreszcie, że jeśli masz jakichkolwiek przeciwników to tylko i wyłącznie przez swoje "niepożyteczne" edycje.
Próbujesz się znaleźć w centrum zainteresowania czy jak? Nie rozumiem twoich motywacji. Z tonu twoich wypowiedzi nie wynika, aby ci specjalnie sprawiało przyjemność obrzucanie błotem przez innych i wyraźnie widać, że trzęsiesz portkami przed abuse (ja bym trząsł). Daj sobie więc na wstrzymanie, usiądź na tyłku i rób co do ciebie należy (edytując "pożyteczne" rzeczy), to się nikt nie będzie czepiał.
Pozdrawiam serdecznie (naprawdę)
Zureks