Ale kręcisz ;).... Wystarczy coś takiego: Wikipedysta ma prawo do trzech samodzielnych podejść na PUA. Jeżeli za trzecim razem nie zostanie zakceptowanym przez społeczność ma jeszcze ostatnie dwie szanse. Jednakże wówczas za każdym razem musi poprosić o zgodę zgromadzenie biurokratów.
pozdrawiam :) Wiktoryn
Nie, nie, nie.
Biurokraci nie powinni miec zadnych specjalnych praw. Ta funkcja miala byc czysto techniczna.
Pozdrawiam, a.m.
| -----Original Message----- | From: ... Aegis Maelstrom | Sent: Saturday, February 25, 2006 9:47 PM / | Nie, nie, nie. | | Biurokraci nie powinni miec zadnych specjalnych praw.
Poważnie?
;-)
A dlaczego by nie. Wprowadzimy dwuinstancyjność oraz skargę kasacyjną. Organem kasacyjnym będzie Julo.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
On 2/26/06, Dorożyński Janusz <> wrote:
| Biurokraci nie powinni miec zadnych specjalnych praw.
Poważnie?
;-)
A dlaczego by nie. Wprowadzimy dwuinstancyjność oraz skargę kasacyjną. Organem kasacyjnym będzie Julo.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
Ja sie pod tym podpisuje (na powaznie) ale glosowania to raczej nie przejdzie chyba...
-- Michal Rosa
----- Original Message ----- From: "Aegis Maelstrom" sandbox@o2.pl To: "Polish Wikipedia mailing list" wikipl-l@Wikipedia.org Sent: Saturday, February 25, 2006 9:47 PM Subject: Re: [Wikipl-l] Prośba Pietrasa o dblokowanie.
Ale kręcisz ;).... Wystarczy coś takiego: Wikipedysta ma prawo do trzech samodzielnych podejść na PUA. Jeżeli za trzecim razem nie zostanie zakceptowanym przez społeczność ma jeszcze ostatnie dwie szanse. Jednakże wówczas za każdym razem musi poprosić o zgodę zgromadzenie biurokratów. pozdrawiam :) Wiktoryn
Nie, nie, nie.
Biurokraci nie powinni miec zadnych specjalnych praw. Ta funkcja miala byc czysto techniczna.
Pozdrawiam, a.m.
No właśnie jest funkcją techniczną. Chroni Wikipedię przed antykandydatami. Czyżbyś nie ufam biurokratom?:>
pozdrawiam :) Wiktoryn
krzycho wrote:
Biurokraci nie powinni miec zadnych specjalnych praw. Ta funkcja miala byc czysto techniczna.
Pozdrawiam, a.m.
No właśnie jest funkcją techniczną. Chroni Wikipedię przed antykandydatami. Czyżbyś nie ufam biurokratom?:>
Weź mnie nie denerwuj z łaski swojej.
Podejrzewam, że mówię w imieniu wszystkich biurokratów, kiedy stwierdzam, iż pomysł ograniczania dostępu do PUA w oparciu o jakiekolwiek kryteria (a już zwłaszcza kryteria typu "ta kandydatura jest śmieszna a ta poważna") jest pomyłką. Dużą pomyłką. O czym już zresztą kiedyś pisałem na tej liście.
Proponowałbym też na przyszłość zapytać zainteresowanych przed próbą nadania im większej ilości "uprawnień".
Jednocześnie apeluję do wszystkich o zaprzestanie tych bezsensownych dyskusji. Ja (tak jak, podejrzewam, wiele innych czytelników tej listy) na prawdę mam co robić ze swoim limitem danych i nie mam zamiaru marnować go na ściąganie waszych flejmów. EOT.