Witam,
Pytanie odnośnie obrazów GIF. W czerwcu wygasł patent na algorytm kompresji LZW, co wiąże się z uwolnieniem formatu grafik GIF od ewentualnych opłat licencyjnych na rzecz Unisys. Czy wobec powyższego można swobodnie używać w Wp tego formatu? Czasami wydaje się wygodniejszy niż PNG.
--- Piotr Smyrak piotr.smyrak@eko.org.pl
Pytanie odnośnie obrazów GIF. W czerwcu wygasł patent na algorytm kompresji LZW, co wiąże się z uwolnieniem formatu grafik GIF od ewentualnych opłat licencyjnych na rzecz Unisys. Czy wobec powyższego można swobodnie używać w Wp tego formatu? Czasami wydaje się wygodniejszy niż PNG.
Czyżby? Patent dotyczył metody gifa, czyli płacić musieli twórcy oprogramowania wykorzystującego tę kompresję, a nie użytkownicy zgifowanych produktów. A może się mylę? To tak, jakby każdy fotoamator musial płacić firmie Leica "dziurkowe" od perforacji filmu tylko dlatego, że kupił sobie film w sklepie.
Beno/GEMMA
W liście otrzymanym Thu, 17 Jul 2003 00:11:02 +0200 od "Beno" studio@gemma.edu.pl :
Pytanie odnośnie obrazów GIF. W czerwcu wygasł patent na algorytm kompresji LZW, co wiąże się z uwolnieniem formatu grafik GIF od ewentualnych opłat licencyjnych na rzecz Unisys. Czy wobec powyższego można swobodnie używać w Wp tego formatu? Czasami wydaje się wygodniejszy niż PNG.
Czyżby? Patent dotyczył metody gifa, czyli płacić musieli twórcy oprogramowania wykorzystującego tę kompresję, a nie użytkownicy zgifowanych produktów. A może się mylę? To tak, jakby każdy fotoamator musial płacić firmie Leica "dziurkowe" od perforacji filmu tylko dlatego, że kupił sobie film w sklepie.
Unisys głosił, iż będzie się domagał 4000 USD od autorów witryn, na których umieszczono GIFy wykonane przy pomocy wolnego oprogramowania czy też takiego, którego autorzy nie wnosili opłat licencyjnych.
--- Piotr Smyrak piotr.smyrak@eko.org.pl
From: "Piotr Smyrak" piotr.smyrak@eko.org.pl
Unisys głosił, iż będzie się domagał 4000 USD od autorów witryn, na których umieszczono GIFy wykonane przy pomocy wolnego oprogramowania czy też takiego, którego autorzy nie wnosili opłat licencyjnych.
Ciekawe jak to się ma do polskiego prawa? Nie potrafię znaleźć analogii ze świata pozainformatycznego.
Beno/GEMMA
On Thu, Jul 17, 2003 at 03:15:54AM +0200, Beno wrote:
From: "Piotr Smyrak" piotr.smyrak@eko.org.pl
Unisys głosił, iż będzie się domagał 4000 USD od autorów witryn, na których umieszczono GIFy wykonane przy pomocy wolnego oprogramowania czy też takiego, którego autorzy nie wnosili opłat licencyjnych.
Ciekawe jak to się ma do polskiego prawa? Nie potrafię znaleźć analogii ze świata pozainformatycznego.
Analogie do Rywina bym tu sugerowal. Unisys nie ma zadnych podstaw do zadania takich oplat, w prawie jakiegokolwiek kraju, ale co im tam, moze ktos sie nabierze i zaplaci.
W liście otrzymanym Thu, 17 Jul 2003 03:31:00 +0200 od Tomasz Wegrzanowski taw@users.sourceforge.net :
On Thu, Jul 17, 2003 at 03:15:54AM +0200, Beno wrote:
From: "Piotr Smyrak" piotr.smyrak@eko.org.pl
Unisys głosił, iż będzie się domagał 4000 USD od autorów witryn, na których umieszczono GIFy wykonane przy pomocy wolnego oprogramowania czy też takiego, którego autorzy nie wnosili opłat licencyjnych.
Ciekawe jak to się ma do polskiego prawa? Nie potrafię znaleźć analogii zeświata pozainformatycznego.
Analogie do Rywina bym tu sugerowal. Unisys nie ma zadnych podstaw do zadania takich oplat, w prawie jakiegokolwiek kraju, ale co im tam, moze ktos sie nabierze i zaplaci.
W prawie amerykańskim chyba miał (po upłynięciu patentu na LZW już nie), skoro było z tym tyle zamieszania - szczegóły: http://www.burnallgifs.org
--- Piotr Smyrak piotr.smyrak@eko.org.pl
Unisys głosił, iż będzie się domagał 4000 USD od autorów witryn, na których umieszczono GIFy wykonane przy pomocy wolnego oprogramowania czy też takiego, którego autorzy nie wnosili opłat licencyjnych.
A jak oni to udowodnią? Nie ma przecież chyba sposobu, żeby dowiedzieć się w jakim programie dany gif był zrobiony...
Polimerek.
W liście otrzymanym Thu, 17 Jul 2003 08:31:48 +0200 (CEST) od "Tomasz Ganicz" toganicz@bilbo.cbmm.lodz.pl :
Unisys głosił, iż będzie się domagał 4000 USD od autorów witryn, na których umieszczono GIFy wykonane przy pomocy wolnego oprogramowania czy też takiego, którego autorzy nie wnosili opłat licencyjnych.
A jak oni to udowodnią? Nie ma przecież chyba sposobu, żeby dowiedzieć się w jakim programie dany gif był zrobiony...
Jest. W polu 'comment' programy wstawiają swój podpis.
--- Piotr Smyrak piotr.smyrak@eko.org.pl
On Thu, Jul 17, 2003 at 12:11:02AM +0200, Beno wrote:
Pytanie odnośnie obrazów GIF. W czerwcu wygasł patent na algorytm kompresji LZW, co wiąże się z uwolnieniem formatu grafik GIF od ewentualnych opłat licencyjnych na rzecz Unisys. Czy wobec powyższego można swobodnie używać w Wp tego formatu? Czasami wydaje się wygodniejszy niż PNG.
Czyżby? Patent dotyczył metody gifa, czyli płacić musieli twórcy oprogramowania wykorzystującego tę kompresję, a nie użytkownicy zgifowanych produktów. A może się mylę? To tak, jakby każdy fotoamator musial płacić firmie Leica "dziurkowe" od perforacji filmu tylko dlatego, że kupił sobie film w sklepie.
Po pierwsze w Europie patentow software'owych to w ogole nie ma, a po drugie PNG jest tak ogolnie lepszy i nie ma powodu uzywac GIFow.
W liście otrzymanym Thu, 17 Jul 2003 00:39:48 +0200 od Tomasz Wegrzanowski taw@users.sourceforge.net :
On Thu, Jul 17, 2003 at 12:11:02AM +0200, Beno wrote:
Pytanie odnośnie obrazów GIF. W czerwcu wygasł patent na algorytm kompresji LZW, co wiąże się z uwolnieniem formatu grafik GIF od ewentualnych opłat licencyjnych na rzecz Unisys. Czy wobec powyższego można swobodnie używać w Wp tego formatu? Czasami wydaje się wygodniejszy niż PNG.
Czyżby? Patent dotyczył metody gifa, czyli płacić musieli twórcy oprogramowania wykorzystującego tę kompresję, a nie użytkownicy zgifowanych produktów. A może się mylę? To tak, jakby każdy fotoamator musial płacić firmie Leica "dziurkowe" od perforacji filmu tylko dlatego, że kupił sobie film w sklepie.
Po pierwsze w Europie patentow software'owych to w ogole nie ma, a po drugie PNG jest tak ogolnie lepszy i nie ma powodu uzywac GIFow.
Bywają problemy z wyświetlaniem przezroczystości w PNG przez przeglądarki.
--- Piotr Smyrak piotr.smyrak@eko.org.pl
On Thu, Jul 17, 2003 at 12:54:55AM +0200, Piotr Smyrak wrote:
W liście otrzymanym Thu, 17 Jul 2003 00:39:48 +0200 od Tomasz Wegrzanowski taw@users.sourceforge.net :
On Thu, Jul 17, 2003 at 12:11:02AM +0200, Beno wrote:
Pytanie odnośnie obrazów GIF. W czerwcu wygasł patent na algorytm kompresji LZW, co wiąże się z uwolnieniem formatu grafik GIF od ewentualnych opłat licencyjnych na rzecz Unisys. Czy wobec powyższego można swobodnie używać w Wp tego formatu? Czasami wydaje się wygodniejszy niż PNG.
Czyżby? Patent dotyczył metody gifa, czyli płacić musieli twórcy oprogramowania wykorzystującego tę kompresję, a nie użytkownicy zgifowanych produktów. A może się mylę? To tak, jakby każdy fotoamator musial płacić firmie Leica "dziurkowe" od perforacji filmu tylko dlatego, że kupił sobie film w sklepie.
Po pierwsze w Europie patentow software'owych to w ogole nie ma, a po drugie PNG jest tak ogolnie lepszy i nie ma powodu uzywac GIFow.
Bywają problemy z wyświetlaniem przezroczystości w PNG przez przeglądarki.
No a GIF w ogole nie ma polprzezroczystosci ...
Dnia Thu, 17 Jul 2003 00:54:55 +0200 osoba przedstawiająca się jako Piotr Smyrak piotr.smyrak@eko.org.pl napisała:
Bywają problemy z wyświetlaniem przezroczystości w PNG przez przeglądarki.
To trzeba zgłaszać błąd producentom przeglądarek niezgodnych z zaleceniami W3C. :)
Pozdrawiam, Jerry