- Nie ma list niektórych rzeczy w papierowych, bo
nie ma na nie miejsc a poza tym podobno tworzymy encyklopedię elektroniczną, czyli o znacznie wyższej funkcjonalności.
uważam, że teza, że gdyby było miejsce w papierowej to takie listy by były jest fałszywa
Może mi wreszcie powiesz co konkretnie wg Ciebie jest złe w tej liście... bo że nie jest to hasło w sensie podręcznika jęzkoznawczego z zakresu seksualnych słów widać - nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś Ty swojej rady posłuchał i go wklepał.
widocznie mało zrozumiale się wypowiadałem, ale spróbuje jeszcze raz. Hasło widziałbym w formie opisowej. Lista "synonimów" penisa mogłaby mieć 200 pozycji i nie wyczerpałaby tematu. Slyszalem powiedzenie "pocałuj reksa w keksa". Dopisujemy keks. "Pocałuj mnie w karola" dopisujemy karol i na dokładkę stosunek oralny "całowanie karola". Ponadto z Ali G w piosence Madonny "chcesz zobaczyć prawdziwego Big Bena" - dopisujemy ben. Najlepiej skontaktuj się z wikipedystką Micpol, specjalistką od imion i zaimportuj wszystkie imiona. A potem przejdż się na podwórko i posłuchaj co mówią dzieci, a potem pójdz na drugie podwórko bo tam mówią inaczej. Mam nadzieję, że czujesz o co mi chodzi. Temat zbyt obszerny, wielokrotnie rażący swoją wulgarnością, by wymieniać każde określenie z osobna.
Dodatkowo uważam, że są tam błędy merytoryczne np. pośladki jako określenie odbytu. Jeżeli twierdzisz, że ktoś tak mówi na odbyt to ta osoba wg mnie popełnia błąd, a błędami na wiki się nie zajmujemy.
- Jak się nie wie czemu został ban nałożony -
wystarczy zapytać.
Ten temat nie wymaga dyskusji. Ja wyraziłem tylko swoją opinię, każdy admin zrobi jak będzie podpowiadało mu sumienie. Jednak jeżeli nie chcesz edytować, a masz kłopoty z powstrzymaniem się to może zadzwoń do dostawcy internetu niech odetnie ci dostęp. Może będzie skuteczniejsze.
a jak Ci Zero przeszkadza, że sobie edytuje z różnych kont i pod różnymi numerami IP to przypominam, że nie ma nakazu edytować tak a nie inaczej...
nie przypominam sobie żebym pisał, że coś mi przeszkadza. Masz ochotę na kłótnię? z przyjemnością ale na priva ;)
Na razie posprzątałem Kategorie Nauka i Meta-strony, oczywiście nikt tego nie doceni, bo jak Mzopw pisze: "JESTEM ZŁYM CZŁOWIEKIEM" szczególnie w stosunku do 6 może adminów... bo z resztą nie miałem nijakich zatargów a i tak jestem "ZŁY", ot syndrom więzienny a'la Zimbardo
jeśli tak było to było i nie wracajmy do tego. Myślę, że skoro mi łatwo przyszło przyznać się, że szacunek należy się każdemu, to ezopowi nie trudniej przyjdzie podjąć decyzję, aby nie nazywać ludzi złymi.
zero
uważam, że teza, że gdyby było miejsce w papierowej to takie listy by były jest fałszywa
Ale nie masz nic merytorycznego do tematu, prawda?
Dodatkowo uważam, że są tam błędy merytoryczne np. pośladki jako określenie odbytu. Jeżeli twierdzisz, że ktoś tak mówi na odbyt to ta osoba wg mnie popełnia błąd, a błędami na wiki się nie zajmujemy.
To je popraw a nie zgłaszaj do kasowania... Zaś argument o wulgarności mnie śmieszy. Dodatkowo uwielbiam ludzi, którzy nie mają nic merytorycznego do danego hasła, ale wiedzą, że jest złe lub do skasowania - hasło miało obejmować powszechne słownistwo... tak jest też na en.wiki... widać to jest dla niektórych nie dość powszechne...
Jednak jeżeli nie chcesz edytować, a masz kłopoty z powstrzymaniem się to może zadzwoń do dostawcy internetu niech odetnie ci dostęp. Może będzie skuteczniejsze.
Jak będę chciał, to sobie program dla blokady przez dzieci założę. Robię tak bo jest taki zwyczaj czego Ty usilnie nie rozumiesz odwracając kota ogonem. Poza tym zaraz by się pojawił Roo72 i skasował mi stronę... jako, że nie edytuje przez ostatnie 15 minut... znów nie masz żadnych argumentów w sprawie i opowiadasz jakie to ważne do dyskutowania... to je napisz i już...
nie przypominam sobie żebym pisał, że coś mi przeszkadza. Masz ochotę na kłótnię? z przyjemnością ale na priva ;)
Na priva to mogę sobie pójść z kimś pogadać
o prywatnych sprawach. Zaś tu gadam i pokazuje to, że przeciwnicy hasła poza ogólnym tekstem "dosłownika" "wulgarne" itd. nie mają żadnych argumentów przeciw listom a robią z nich problem cykliczny i zniechęcają ludzi do pracy swoją "dbałością" o projekt.
jeśli tak było to było i nie wracajmy do tego. Myślę, że skoro mi łatwo przyszło przyznać się, że szacunek należy się każdemu, to ezopowi nie trudniej przyjdzie podjąć decyzję, aby nie nazywać ludzi złymi.
O ile wiem, to jest to dowcip ze strony Mzopwa, znów wypowiadasz się nie w temacie i bez konkretów.
Kwiecień PS. I starczy tej przekomarzanki, chyba, że masz coś konkretnego do dodania.
Nie wiem, czy to ma wielki sens, ale czuję, że muszę się wtrącić.
Dnia Fri, 30 Sep 2005 18:12:43 +0200, zero zero@wp.pl napisał:
widocznie mało zrozumiale się wypowiadałem, ale spróbuje jeszcze raz. Hasło widziałbym w formie opisowej. Lista "synonimów" penisa mogłaby mieć 200 pozycji i nie wyczerpałaby tematu. Slyszalem powiedzenie "pocałuj reksa w keksa". Dopisujemy keks. "Pocałuj mnie w karola" dopisujemy karol i na dokładkę stosunek oralny "całowanie karola". Ponadto z Ali G w piosence Madonny "chcesz zobaczyć prawdziwego Big Bena" - dopisujemy ben. Najlepiej skontaktuj się z wikipedystką Micpol, specjalistką od imion i zaimportuj wszystkie imiona. A potem przejdż się na podwórko i posłuchaj co mówią dzieci, a potem pójdz na drugie podwórko bo tam mówią inaczej. Mam nadzieję, że czujesz o co mi chodzi. Temat zbyt obszerny, wielokrotnie rażący swoją wulgarnością, by wymieniać każde określenie z osobna.
To powiedz to Anglikom, Holendrom i Portugalczykom, wyjaśnim im, jakie to straszne błędy popełniając trzymając u siebie _dokładnie takie same_ listy slangowych określeń związanych z seksualnością. Szukasz dziury w całym, nie musimy umieszczać 200 określeń penisa, wystarczą najbardziej powszechne. Chociaż Anglicy jak widać nie chcą podporządkować się i tym twoim wytycznym, przytaczając mniej więcej 200 określeń na zwykły stosunek, pogrupowanych alfabetycznie. Moim zdaniem lista taka jest przydatnym materiałem z punktu widzenia językoznawstwa (choć z językoznawstem nie mam nic wspólnego, zaznaczam od razu). Na en. także rozważali usunięcie tego artykułu, oto wyniki, które mówią same za siebie: http://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Votes_for_deletion/Sexual_slang
Dodatkowo uważam, że są tam błędy merytoryczne np. pośladki jako określenie odbytu. Jeżeli twierdzisz, że ktoś tak mówi na odbyt to ta osoba wg mnie popełnia błąd, a błędami na wiki się nie zajmujemy.
{{topopraw}} - Kwiecień ma tu akurat rację