1. (Zaczynamy od zera, zapominamy o obecnie istniejącej "tajnej" liście)
2. Zgłoszenie propozycji powstania zamkniętej listy dyskusyjnej dla
administratorów w Barze wraz z argumentami.
3. Dyskusja, głosowanie (to nie plaga głosowań, uważam, że jest to
ważna sprawa).
4. Ewentualne utworzenie listy na - uwaga - serwerze Fundacji
Wikimedia, co zapewnia kontrolę (będą mieli ja stewardzi Fundacji).
5. Upublicznienie listy osób, które uczestniczą w liście.
6. Stworzenie czegoś, co nazwałbym regulaminem listy, dopuszczającym
częściowe otwarcie archiwum w pewnych przypadkach (nadużycie
uprawnień, RFC sysopów - to tylko propozycja, nikomu tego nie życzę).
Marcin Łempicki
Całym sercem popieram punkt 1,2,3 i częściowo 6.
Napewno ta lista okazała się w jakimś stopniu skandalem, więc trzeba to załatwić
jeszcze raz - zupełnie jawnie i na czysto. Sądze że społeczność wikipedii powinna
rozwiązać ten problem w głosowaniu. Niech mówi demokracja :). Można by ewentualnie
stworzyć jakiś dobry, sensowny regulamin, ale właśnie o to chodzi aby była pełna jawność.
Częściowa jawność to tak jakby tej jawności nie było. Pewne przypadki moga się zdarzać w
decydujących momentach (sprawach). Oczywiście mamy dobrą administracje, ale patrzmy w
przyszłość, następne pokolenia będą nam wdzięczne :).
nie popieram punktu 4,5 i częściowo 6.
Punkt
czwarty - bez przesady (po co tak wysoko). Ale upublicznienie tej listy to też przesada.
Jakby nie było, to na liście dyskusyjnej, na której teraz klikamy, tez mamy prawo do
anonimowości. Uważam tez, jak to napisałem powyżej, że częściowa jawność to nie jest
całkowitą jawnością, czyli jawnością z niejawnością, a to jest niejawnością :).
Genialne:).
jestem absolutnie za głosowaniem w barze. Społeczność zdecyduje. Zobaczymy jak.
--pojedyńczy głos - Sobol
----------------------------------------------------------------------
Zamiast ubrania... >>>
http://link.interia.pl/f1935