AutoSprostowanie, chodzi oczywiście o te dwa beletrydstyczne a wg Polimerka idealne hasła.
Kwiecień
wikipedysta@gazeta.pl napisał(a):
AutoSprostowanie, chodzi oczywiście o te dwa beletrydstyczne a wg Polimerka idealne hasła.
Nie idealne, ale zupełnie poprawne. Ogólnie jestem przeciw zwyczajowi aby wstawiać szablon "kontrowersja" do każdego hasła, które się komuś nie spodobało, zwłaszcza jak ten ktoś dokładnie nie wyjaśnia powodów, albo podaje powody, które się sprowadzają do: "a mnie się nie podoba i już".
Oba te hasła zostały wpisane do stron kontrowersyjnych z enigmatyczną adnotacją:
*Nieneutralne, przedstawia poglądy a niefakty. (ortografia oryginalna)
Tego rodzaju wstawienie szablonu kontrowersja może być odbierane jako forma agresywnego cenzurowania poglądów, z którym wstawiacz tego szablonu się nie zgadza.
Takie wstawienie tego szablonu do artykułu napisanego przez początkującego Wikipedystę (a tak było w tym przypadku) wywołuje u niego zdumienie, protest i wrażenie, że ktoś go cenzuruje bez powodu...
Anonimowy wykipedysta, który jest autorem obu tych artykułów zareagował właśnie takim zdumieniem:
"Mogłbym prosić o jakieś uzasadnienie? Nie upieram się że moje artykuł są bez skazy, jednakowoż starałem się zachować neutralny punkt widzenia w trakcie edycji i chciałbym poznać konkretne zastrzeżenia do artykułu (to samo dotyczy TKM)" 62.242.216.110 21:02, 4 wrz 2005 (CEST)
Ja go tylko w tym zdumieniu poprałem, prosząc dokładnie o to samo:
*A w których punktach konkretnie?
Oba pytania dotąd nie doczekały się rzeczowej odpowiedzi. Czy nie szkoda czasu nas wszystkich na takie bezsensowne spory, zwłaszcza na grupie dyskusyjnej, która działa w ten sposób, że wszystkie maile na nią wysłane dostają wszyscy którzy są do nie zapisani? Wystarczyło odpowiedzieć merytorycznie na prośbę o uściślenie zarzutów w odpowiednim do tego miejscu (czyli na stronie dyskusyjnej hasła, albo na stronie [[Wikipedia:Artykuły kontrowersyjne]] i spokojnie kontunować dyskusję, z poszanowaniem uczuć i poglądów początkującego Wikipedysty.
Określenia w rodzaju "beletrystyczny styl" są prywatną oceną a nie poważnym uzasadnieniem uznania jakiegoś hasła za kontrowersyjne. Sam styl nie może być podstawą uznania hasła za kontrowersyjne.
Dla przypomnienia hasło kontrowersyjne to takie które: * wykazuje ostrą niezgodność z zasadami Neutralnego punktu widzenia * Opisuje zdarzenia, które prawdopodobnie nie miały nigdy miejsca * zawiera hipotezy, które są opisywane tak jakby były dobrze udokumentowanymi teoriami.
I to by było na ten temat na tyle.
From: "Tomek Polimerek Ganicz"
Dla przypomnienia hasło kontrowersyjne to takie które:
- wykazuje ostrą niezgodność z zasadami Neutralnego punktu widzenia
- Opisuje zdarzenia, które prawdopodobnie nie miały nigdy miejsca
- zawiera hipotezy, które są opisywane tak jakby były dobrze
udokumentowanymi teoriami.
Artykuł kontrowersyjny, to przede wszystkim taki artykuł, w którym wstawiający szablon określił, co konkretnie jest kontrowersyjne.
Telepatami nie jesteśmy.
Beno/GEMMA
Może czytacze zauważyliby w końcu, że ja ostatnio nie edytuje Wikipedii i trudno mi jest odpowiadać na pseudotwierdzenia: "bo ja nie lubię szablonku" i "artykuł jest ładniutki" to zdejmę sobie fuj kontrowersję, bo ja mogę, bo wg mnie nie jest to pusty bełkoto napisany bez jakiegokolwiek poparcia w faktach socjologicznych, czy badaniach...
Ludzie opamietajcie się, niedługo będzie w wikipedii mojego autorstwa definicja "burak" - osoba nie wiedząca co to jest np.: - hipoteza - sprawdzalność hipotezy - teoria - nie rozróżniająca gumy od prezerwatywy - mająca papier toaletowy za najważniejszą lekturę... ja sobie też mogę takie gdybane pseudoteksty produkować
I niech mi napisze jakiś Polimerek z drugim Andrzejkiem, że to nie jest wyssane z palca i że to nie są moje zmyślenia na zadany temat...
Ludziska... to jest głupota a nie hasło encyklopedyczne. To beletrystyka... na miarę Polimerkowego różnicownia "nauki właściwej" od "złej nauki". Przecież to są głupoty a osoby, które się za nimi opowiadają niestety nie mają pojęcia zielonego o metodologii naukowej...