Co do frasobliwości o trwałość Wiki podług jakichkolwiek zasad: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Joymaster#3
Koniec - albo coś pierdo... albo plWiki nie ma prawa istnieć - chwilę temu coś zarzuciłem 2 adminom - teraz takie zdanie biurokraty - slepy teraz niech przjrzy na oczy inni - może w końcu zrozumieją who is who na polskiej wikipedii!
Więc jak - bo przeprosiny przyjąłem - to jeden admin, zaś drugi mnie zbluzgał ponownie i pytał komu się poskarżyłem - czy społeczność admińska jest na tyle niewidoma by nie wiedzieć kto takich słów się dopuszcza? Czy jest na tyle nieświadoma by bać się tego typu działania potępić? Rozmawiałem dziś z kilkoma adminami (prawie bezbłednie rozszyfrowali gro osób, z których tę wspomniana parę można wyłonic - ciekawe czy na tym sie skończy? Ciekawe, czy plWiki w gronie admińskim potrafi sie sama oczyścić?
Co dalej idzie za tym, kolejny admin, który zostanie adminem nie będzie wybrany zgodnie z regulaminem - nikomu (NIKOMU) to nie przeszkadza - nawet quasi-kandydatowi. Chore? Nie! To tylko plWiki... Ot co.... jacy ludzie takie zwyczaje - kto komu kadzi ten się staje kadzonym!
Chamstwo wysyła ludzi do lekarz i burdelu a na to nikt nie reaguje - a jak ktoś powie że jest źle to wmawia mus ię, że jest to jego zły dzień.
Jednak jest wielka szansa: ale czemu mi się w tym przypadku Oświęcim kojarzy...? NUMER - to jest coś co sie liczy!!! Jednak - jeśli chodzi o to skojarzenie w tym konkretnym przypadku: ja zawsze bedę stał na wierzyczce i będę strzelał przykładami chamstwa, lizusostwa, nieubordynacji względem regulaminów/zasad i czystej głupoty wzorem wskazanego jelenia z rykowiska!
Joy
---------------------------------------------------- SIN CITY - najnowszy film Tarantino i Rodrigueza już na DVD i Wideo! http://klik.wp.pl/?adr=www.film.wp.pl%2Ffilm.html%3Fid%3D24839%26h%3D1&s...
" Jednak jest wielka szansa: ale czemu mi się w tym przypadku Oświęcim kojarzy...? NUMER - to jest coś co sie liczy!!! Jednak - jeśli chodzi o to skojarzenie w tym konkretnym przypadku: ja zawsze bedę stał na wierzyczce i będę strzelał przykładami chamstwa, lizusostwa, nieubordynacji względem regulaminów/zasad i czystej głupoty wzorem wskazanego jelenia z rykowiska! Joy
Niezależnie od intencji w tym momencie przegiąłeś. I chciałbym - nie boję się użyć tego słowa wobec Ciebie publicznie - żeby to była tylko głupota i zbytnie rozczytywanie się w Kwietniu.
Andrzej z Helu
" Jednak jest wielka szansa: ale czemu mi się w tym przypadku Oświęcim kojarzy...? "
"Niezależnie od intencji w tym momencie przegiąłeś. I chciałbym - nie boję się użyć tego słowa wobec Ciebie publicznie - żeby to była tylko głupota i zbytnie rozczytywanie się w Kwietniu.
Andrzej z Helu"
Joymaster - widzisz, zostaniesz niedługo ukarany także za przekonania... nie mogą Ci się metody na polskiej Wikipedii z niczym kojarzyć - szczególnie jeśli to jest coś krytycznego wobec EWIDENTNYCH CHAMÓW.
Bo chami, kłamcy, hipokryci zawsze wiedzą, że to nie o nich mowa a zwracanie im uwagi na bluzgi od chorych psychicznie debili, oraz przekonania, że należy ludzi kopać i to ich coś nauczy - nie są dla nich bynajmniej w żadnej mierze przejawem faszysujących poglądów.
Podobnie jak przypinananie metki/szablonu "troll" i niszczenie stron zwierających ich cytaty nie jest przejawem zachowań analogicznych do przypinania ludziom znaczków "P" albo żółtych gwazd dawida... oraz palenia książek czy blokowania praw wypowiedzi w polityczno-mafijnych procesach poprzedniego ustroju...to przecież zupełnie inny sposób działania, co?
Sytuacja, w której: 1. Administrator odrzuca kandydata na admina za to samo, co u siebie uważa za nienaganne działanie... 2. Administrator kasuje głosy "podużytkowników", bo ma fazę i uważa, że jest jedynym właścicielem SdU. 3. Administrator revertuje sobie hasło i blokuje na ewidentnie kłamliwym i nieneutralnym znaczeniu.. bo ma władzę i nie liczy się z żadnymi głosami z zewnątrz... odpowiadać nie odpowiada, bo jest za bardzo ograniczony swoją osobowością, by potrafić przyznać, że przegina. 4. Biurokraci fałszują wybory Togo licząc skreślony głos jako obowiązujący... ... ani jeden z tych przypadków nie jest oczywiście działaniem faszyzującym... ani jedno ze zdarzeń... taaa
Pełne rozdwojenie jaźni... kiedy w końcu takie błędy wyboru administracyjnego jak Taw, AzH i Roo72 stracą swoje stołki?
Muszą złamać polskie prawo (bo zniewagi to widać za mało)?
Nie wystarczy to, jak się ośmieszają obecnie?
Kwiecień PS. Parafrazując "AzH musi odejść". (od tej chwili każda moja edycja będzie tak kończona... parafraza ze starożytnego klasyka ;-) PPS. Uważam, że AzH jest najgroźniejszy, bo o ile Roo72 to cham, Taw po prostu nie potrafi się przyznać do błędu, to AzH jest kłamcą oszukującym siebie i ludzi w sposób wstrętny i odrażający.
Przykład hipokryzji.. aż się uśmiałem: 1. Cham Roo72 niesprawdzając treści wpisu (wulgaryzm, plus niewłaściwy podpis) http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Wikipedia%3ASDU%2FKali_%28posta%C4... poprawia go tak, żeby ładnie wyglądało. (Za podobne poprawki byłem już przez kłamcę AzH pod pozorem wandalizmu SdU 3 razy blokowany...) 2. Cham Roo72 blokuje w końcu (widać jednak przeczytał co robi) wikipedystę Hioba.... tylko nie pamięta jak sam twierdził, że tego typu odzywki są jak najbardziej słuszne: zobacz: [[Wikipedia:RFC/Roo72]] zobacz: [[Wikipedysta:Kwiecień/Roo72]]
I co? Społeczność olewa sprawę: BLUZGAĆ TO MY, NAS NIE BLUZGAĆ ... nowe motto patologicznej grupy administratorów wikipedii... no i jeszcze: MY ZAWSZE MAMY RACJĘ TYLKO NASZ GŁOS SIĘ LICZY TYLKO NASZA WERSJA ARTYKUŁU JEST POPRAWNA ... tylko my jesteśmy cacy dziećmi naszych rodziców...
no nie, skojarzenia z hipokryzją wobec niektórych oraz z faszyzującymi metodami to głęboka pomyłka... :-))))))) tak głęboka jak danie niektórym uprawnień administratorski i za tym przyzwolenie na OBRAŻANIE LUDZI W IMIENIU WIKIPEDII
Kwiecień
Wikipedia:Głosowania/Głosowanie nad zmianą regulaminu SDU; zgłosił Andrzej z Helu LIST 14:13, 16 paź 2005 (CEST) (zakończenie po 7 dniach)
BlueShade - jak się napisze konretnie, to nagle się okaże, że to "atak personalny" i nie wolno wskazywać palcem...
Poza tym, po co Ci konkretne nicki? Przecież w kilkunastu poprzednich sprawach nic nie zrobiłeś, choć były całkowicie oczywiste...
Np. nikt nie prosił AzH, żeby podał linki do swoich kłamliwych twierdzeń... nikt nie próbował zwrócić uwagi na chamstwo Roo72 w jakikolwiek bezpośredni sposób... a iluż chętnych jest do pouczania IPków... cała kolejka pouczaczy... tylko do chama z Australii nie ma nikogo chętnego.
Joy, z całym szacunkiem, ale piszesz tak niekonkretnie, że ktoś (taki jak ja) nie znający bezpośrednio sytuacji nie ma zielonego pojęcia o co Ci właściwie chodzi...
jeśli już oposujesz jakieś sytuacje i pragniesz reakcji społeczności wiki, to pisz chociaż konkretnie, żeby było wiadomo kto, co, kiedy, jak, a nie trzeba sobe z fusów chyba powróżyć, żeby dojść czego ta wypowiedź się tyczyła...
| -----Original Message----- | From: ... Przemyslaw 'BlueShade' Idzkiewicz | Sent: Sunday, October 16, 2005 3:49 PM / | Joy, z całym szacunkiem, ale piszesz tak niekonkretnie, że | ktoś (taki jak ja) nie znający bezpośrednio sytuacji nie ma | zielonego pojęcia o co Ci właściwie chodzi... | | jeśli już oposujesz jakieś sytuacje i pragniesz reakcji | społeczności wiki, to pisz chociaż konkretnie, żeby było | wiadomo kto, co, kiedy, jak, a nie trzeba sobe z fusów chyba | powróżyć, żeby dojść czego ta wypowiedź się tyczyła...
I ja z całą jeszcze sympatią też nie rozumiałem nic. Trochę przejaśnił wpis Joya na PUA (zresztą był tam typowym NTG niestety). Chodzi o jakąś awanturę na IRC-u, gdzie podobno wobec skundlenia się i stresogenności tej listy grupują się obecnie wrażliwi światowcy ze śmietanki plwiki, he he.
Jak by nie było Joy - nawrzucałeś pełno faktów, ale choć Ci podobno odwagi nie brak, to ani jednego imienia czy nika. Uważam, że albo piszesz o sprawach personalnych wprost albo wcale. Co innego gdyby to był problem ogólny.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński