Potrzebuję kogoś"kumatego" w licencjach grafik - szefowa fundacji poprosiła o zamieszczenie logo fundacji na Wiki.
Andrzej z Helu
W dniu 9 czerwca 2009 18:05 użytkownik Andrzej z Helu niufland@gmail.com napisał:
Potrzebuję kogoś"kumatego" w licencjach grafik - szefowa fundacji poprosiła o zamieszczenie logo fundacji na Wiki.
Podstawowe pytanie (w wersji dla laików): czy zgadza się aby pojawiły się na Allegro kubki z logo fundacji, zupełnie legalnie, bez pytania ich o zgodę ani tym bardziej dzielenia się wpływami ze sprzedaży?
Taki argument zwykle trafia do przekonania ludziom, którzy gotowi są zgodzić się na wszystko (GFDL, CC-BY-SA: cokolwiek), byle tylko artykuł w Wikipedii nie był "goły" :)
Ejdzej Wikipedysta pisze:
W dniu 9 czerwca 2009 18:05 użytkownik Andrzej z Helu niufland@gmail.com napisał:
Potrzebuję kogoś"kumatego" w licencjach grafik - szefowa fundacji poprosiła o zamieszczenie logo fundacji na Wiki.
Podstawowe pytanie (w wersji dla laików): czy zgadza się aby pojawiły się na Allegro kubki z logo fundacji, zupełnie legalnie, bez pytania ich o zgodę ani tym bardziej dzielenia się wpływami ze sprzedaży?
Taki argument zwykle trafia do przekonania ludziom, którzy gotowi są zgodzić się na wszystko (GFDL, CC-BY-SA: cokolwiek), byle tylko artykuł w Wikipedii nie był "goły" :)
Hmm..to chyba nie jest do końca tak. Krzyż harcerski jest znakiem handlowym, a jego zdjęcia są na Wikipedii, bo jego projekt jest w domenie publicznej.
W dniu 9 czerwca 2009 18:24 użytkownik Tomasz Chabinka wyksztalcioch@gmail.com napisał:
Hmm..to chyba nie jest do końca tak. Krzyż harcerski jest znakiem handlowym, a jego zdjęcia są na Wikipedii, bo jego projekt jest w domenie publicznej.
Jeśli okaże się, że fundacja przebrnęła przez rejestrację znaku handlowego i rozumie te subtelne różnice, to znaczy że trzeba przedstawić zestaw pytań dla zaawansowanych :)
Taki argument zwykle trafia do przekonania ludziom, którzy gotowi są zgodzić się na wszystko (GFDL, CC-BY-SA: cokolwiek), byle tylko artykuł w Wikipedii nie był "goły" :)
Jeżeli fundacji zależy na promocji, a nie na zarabianiu na swoim logo, to przy informacji o autorze loga (nazwa fundacji w logo)... Problem chyba byłby większy z podszywaniem się, (mimikra) w przypadku dzieł zależnych.
Ostatnio z Drozdpem rozmawialiśmy na warsztatach w Katowicach na ten temat. Nie stać ich na kosztowne rejestrowanie, a nie chcą by im ktoś logo podkradł. To oczywiście dotyczy młodych organizacji.
przykuta
Nie stać ich na kosztowne rejestrowanie, a nie chcą by im ktoś logo podkradł. To oczywiście dotyczy młodych organizacji.
Eh, nie dopisałem - z dwójką młodych ludzi, zakładających lokalne stowarzyszenie :)
p
Potrzebuję kogoś"kumatego" w licencjach grafik - szefowa fundacji poprosiła o zamieszczenie logo fundacji na Wiki.
Andrzej z Helu
Rozumiem, że chodzi o artykuł o fundacji. Jedyna możliwość (w przypadku pl wiki) to zgoda właściciela praw autorskich majątkowych do loga na opublikowanie go na wolnej licencji, czyli zgoda na jego użycie także komercyjne za podaniem autora, źródła (tu najlepiej strona fundacji - czy faktycznie źródło jest wymagane? http://creativecommons.pl/licencje-praw-autorskich-creative-commons/ ) i licencji (jeśli przyjmiemy wariant CC). Jeżeli taki wariant byłby możliwy, najlepiej byłoby wybrać licencję cc-by-sa, bo wtedy nie można jej zmienić.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Kopiowanie_z_Wikipedii#Licencja_CC-BY-SA_...
przykuta
W dniu 9 czerwca 2009 18:28 użytkownik Przykuta przykuta@o2.pl napisał: opublikowanie go na wolnej licencji, czyli zgoda na jego użycie także komercyjne za podaniem autora, źródła (tu najlepiej strona fundacji - czy faktycznie źródło jest wymagane?
Przez licencję: nie. Dla Commons źródło jest potrzebne wyłącznie jako potwierdzenie licencji, zatem OTRS wystarcza.
Dnia 9 czerwca 2009 18:45 Ejdzej Wikipedysta ejdzej.wikipedysta@gmail.com napisał(a):
W dniu 9 czerwca 2009 18:28 użytkownik Przykuta napisał: opublikowanie go na wolnej licencji, czyli zgoda na jego użycie także komercyjne za podaniem autora, źródła (tu najlepiej strona fundacji - czy faktycznie źródło jest wymagane?
Przez licencję: nie. Dla Commons źródło jest potrzebne wyłącznie jako potwierdzenie licencji, zatem OTRS wystarcza.
zerknij jeszcze na tę stronę :)
Dziś do mnie pisała pani z pytaniem o wykorzystanie grafik. Jako autor poprosiłem, by dała na licencji cc-by-sa 2.5 z linkiem do tekstu licencji - chociaż ładuję na GFDL + kilku cc. Wybrałem jedną cc. To też chyba powinno być opisane, że jeśli ładuję na kilku cc, to można wybrać jedną itd.
Tu jeszcze dodatkowy problem - bo grafiki mają iść do druku, więc czy link wystarczy - jako autor grafik nie będę się czepiać, ale czy mamy to gdzieś opisane? Bo korzystanie off-line jest tylko opisane do GFDL, a niedługo, gdy przejdziemy (jeśli przejdziemy) na cc, to trzeba będzie już mieć uzupełnione.
Warto wcześniej przygotować wykaz stron meta, gdzie te zmiany powinny się pojawić. I to nie tylko w naszej wiki.
przykuta
Widzę, że sprawa wcale nie tak prosta... Fundacja dot. niewidomych, logo jest o tyle ciekawe, że zawiera znak z "Brajla", a ja nie za bardzo potrafię prezesowej wytłumaczyć szczegóły... Ot, taka rozmowa:
Andrzej normalnie nie rozymiem co do mnie napisałeś Fundacja 20:50:38 w sprawie tych kubków Fundacja 20:51:22 możesz ciut prościej w formie dostępnej dla blondynki, nie wiem co sądzić bo zupełnie się na takich sprawach nie znam, proszę podpowiedz mi, zasugeruj Andrzej z Helu 20:59:44 rozpętałem małą wojnę z logo Twojej fundacji Andrzej z Helu 20:59:54 jutro powinno się wyjaśnić Fundacja 21:00:00 ale mów o co chodzi;) Andrzej z Helu 21:00:15 na razie pytanie: kto ma prawa autorskie do logo? fundacja? Fundacja 21:00:20 powiedz mi bo umieram z cieakwości a nie rozumiem Fundacja 21:00:34 ja to logo wymyśliłam Andrzej z Helu 21:01:02 a kto je wyrysował? tzn. kto formalnie jest jego autorem? Fundacja 21:01:13 a zrobił je człowiek słabowidzący, opowiedziałam mu jak chcę, żeby wyglądało i narysował mimo, że ledwo widzi i dała to do grafika przyjaciela, który je poprawił Fundacja 21:01:33 niewidomy a raczej słabowidzący człowiek Fundacja 21:01:39 mój przyjaciel Andrzej z Helu 21:01:42 a kto ewentualnie rości sobie prawa do tego znaku jako autor? Fundacja 21:01:47 a o co chodzi Andrzej? Fundacja 21:01:56 fundacja Fundacja 21:02:06 tylko i wyłącznie fundacja Fundacja 21:02:19 on to zrobił dla fundacji, a raczej dla mnie:) Andrzej z Helu 21:02:39 chodzi o to, że wszystko na wikipedii musi mieć licencję "otwartą" - tzn. nie mozna potem powiedziec, ze logo jest zastrzezone dla fundacji Fundacja 21:02:41 no no Andrzejku mów bo skonam o co chodzi - proszę:) Andrzej z Helu 21:03:06 ale poczekaj do jutra, mądrzejsi ode mnie coś postanowią Fundacja 21:03:16 ale co to miałoby oznaczać, że ktoś je sobie weźmie a potem powie, że to jest jego ?? Andrzej z Helu 21:03:58 nie, musi podać autora, ale z podaniem autora może wykorzysta`c "u siebie"
Nie chcę zamącić albo przekłamać, ktoś mi pomoże?
Andrzej z Helu
PS. Uprzedzając pytania: Prezesowa nie może sama edytować, nie widzi i na dziś przerasta to jej możliwości.... Ale na GG "śmiga".
I jeszcze kawałek:
Fundacja 21:04:19 na to ja się nie zgodzę, bo to jest nietypowe logo, które sama wymarzyłam i nie chcę, żeby ktoś je na kubki dawał bez mojej zgody, ja nie chcę za to nic, że nawet je dadzą na samolot ale chcę wiedzieć co się z nim dzieje Fundacja 21:04:50 aaacha, no nic - nie kumam takiego czegoś, dziwne to Fundacja 21:05:52 w każdym razie chciałabym, żebyś zrobił to mądrze, a wiem, że tak robisz, bo rozumiesz, nie chcę, żeby moje logo stało się znaczkiem komercyjnym dla kogoś
Tak to jest... O tyle śmiało daję na naszą listę żeby przypomnieć, że nie wszystko jest takie proste...
Ten problem - jakiekolwiek logo wstawione do Wikipedii w celach wyłącznie informacyjnych - zaciekawił mnie, wydał się w ogóle nie związany z licencją GFDL czy CC oraz skłonił mnie do poszperania w zasobach i ustawie. Ustawa o znakach towarowych mówi o licencji na używanie znaku do oznaczania towarów (czyli nas to nie interesuje), i nic nie mówi o celach informacyjno/kształceniowo/encyklopedycznych :-) . A szperając w zasobach odkryłem rzecz zaskakującą - Wikipedia zawiera niewolne treści! I są to logo.
Proszę bardzo:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Coca-Cola_logo.svg co ciekawe, domena publiczna, ale znak niewolny, bo zarejestrowany
http://en.wikipedia.org/wiki/File:IBM_logo.svg jw.
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:New-pl-wiki-logo.png?uselang=pl nasze ;-) logo, niewolne i na commons
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Wiki.png i na plwiki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Logo przykład użycia niewolnej treści w haśle
Ponadto na enwiki można ładować logo (http://www.tinyurl.pl?0HW53iYw), ale pojawia się tam złowieszcze określenie dozwolony użytek, na commons raczej nie można (ale jest niewolne logo Wikipedii), no i na plwiki też nie (ale też jest niewolne logo Wikipedii).
I wobec tego sytuację mamy dogmatycznie bez wyjścia - na zdrowy rozum logo nawet w interesach ich właścicieli warto byłoby mieć w Wikipedii, ale oczywiście nie mogą być na żadnej wolnej licencji, więc w Wikipedii ich nie będzie. Czyli takie zoo bez egzemplarzy fauny i zwiedzający z zamkniętymi oczyma słuchający opowieści o słoniu zamiast oglądania go. Chociaż z drugiej strony to ambitne wyzwanie słowami oddać dowolne logo.
Według mnie prezes fundacji stety czy niestety musi się pogodzić z tym, że logo jej fundacji zamieścić na plwiki nie wolno, i nic tu nie pomogą prawnicze łamańce.
Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński
Ustawa o
znakach towarowych mówi o licencji na używanie znaku do oznaczania towarów
A co jest towarem w przypadku logo społeczności wikimedian - wikimedianie? :)
Łoreks perfidnie zamieścił je na PD :D
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Wikimedia_Community_Logo.svg
przykuta
Dorozynski Janusz pisze:
Ponadto na enwiki można ładować logo (http://www.tinyurl.pl?0HW53iYw), ale pojawia się tam złowieszcze określenie dozwolony użytek, na commons raczej nie można (ale jest niewolne logo Wikipedii), no i na plwiki też nie (ale też jest niewolne logo Wikipedii). Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński
Zdaje się, że logo można też ładować na commons, gdy składa się z jakiś prostych znaków, czy czegoś takiego.
W dniu 9 czerwca 2009 23:29 użytkownik Tomasz Chabinka wyksztalcioch@gmail.com napisał:
Dorozynski Janusz pisze:
Ponadto na enwiki można ładować logo (http://www.tinyurl.pl?0HW53iYw), ale pojawia się tam złowieszcze określenie dozwolony użytek, na commons raczej nie można (ale jest niewolne logo Wikipedii), no i na plwiki też nie (ale też jest niewolne logo Wikipedii). Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński
Zdaje się, że logo można też ładować na commons, gdy składa się z jakiś prostych znaków, czy czegoś takiego.
Tak, to jest zasada "simple design":
http://commons.wikimedia.org/wiki/Commons:Licensing#Simple_design
którą jednak należy bardzo ostrożnie stosować. Z grubsza polega ona na tym, że jeśli logo jest tylko prostym tekstem, napisanym powszechnie stosowaną czcionką, to się przyjmuje, że nie jest ono przedmiotem prawa autorskiego, bo nie ma w takim logo niczyjego wkładu twórczego.
Warto zauważyć, że o ile kombinacja PD i rejestracji czegoś jako znak towarowy ma sens, to kombinacja - wolna licencja + rejestracja nie za bardzo. Rejestruje się coś jako znak towarowy czy wzór użytkowy po to, aby inni nie mogli tego używać w celach komercyjnych, natomiast wolne licencje dają prawo do użytku komercyjnego. Jeśli mamy logo PD z zastrzeżeniem go jako znak towarowy, no to wtedy sprawa jest jasna - można to logo wykorzystywać dowolnie poza przypadkami, które zostały opisane w zastrzeżeniu znaku.
Swoją drogą to by był ciekawy problem prawny - gdyby np: ktoś zarejestrował logo jako znak towarowy a następnie uwolnił je na np: CC-BY-SA, po czym ktoś inny by je użył do oznakowania swojego towaru i potem w sądzie by dowodził, że właściciel się na to "zgodził" udostępniając mu (i reszcie ludzkości) to logo na licencji, która dopuszcza wszelkie użycie komercyjne...
Hej,
na prędko się wtrącę. IMO Tomku mylisz ze sobą dwie osobne sprawy - ochronę logo jako tworu artystycznego (prawo autorskie) i ochronę markowanego towaru (prawo patentowe i o prawach pochodnych, jak znak towarowy).
Warto zauważyć, że o ile kombinacja PD i rejestracji czegoś jako znak towarowy ma sens, to kombinacja - wolna licencja + rejestracja nie za bardzo. Rejestruje się coś jako znak towarowy czy wzór użytkowy po to, aby inni nie mogli tego używać w celach komercyjnych, natomiast wolne licencje dają prawo do użytku komercyjnego. Jeśli mamy logo PD z zastrzeżeniem go jako znak towarowy, no to wtedy sprawa jest jasna - można to logo wykorzystywać dowolnie poza przypadkami, które zostały opisane w zastrzeżeniu znaku.
Nie rozumiem Twojego wywodu i rzekomej różnicy, którą widzisz między PD a wolną licencją. Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że PD daje możliwość kopiowania znaku towarowego, bo przecież "to jest zrzeczenie się praw". Tak, to jest zrzeczenie się praw, ale autorskich majątkowych. Nic więcej.
IMO znak towarowy na wolnej licencji może mieć sens. Np. fanatyk FLOSS chce, by jego logo było reporodukowane na Wikipedii albo w prywatnych źródłach (nawet jako dozwolony użytek), ew. w prasie na zasadzie cytatu, ale chce mieć dodatkową pewność, że ktoś np. nie zrobi kampanii reklamowej czegoś innego z udziałem jego logo (nie jako podszywanie się, ale korzystanie np. dobrego skojarzenia z marką). Autor chce mieć dwie drogi procesowe w takim przypadku.
Swoją drogą to by był ciekawy problem prawny - gdyby np: ktoś zarejestrował logo jako znak towarowy a następnie uwolnił je na np: CC-BY-SA, po czym ktoś inny by je użył do oznakowania swojego towaru i potem w sądzie by dowodził, że właściciel się na to "zgodził" udostępniając mu (i reszcie ludzkości) to logo na licencji, która dopuszcza wszelkie użycie komercyjne...
Ponownie, ja tu nie widzę problemu prawnego. Moim skromnym zdaniem prawo autorskie i prawa patentowe to są dwie zupełnie różne rzeczy, a zatem podstawy i zakresy ochrony.
Udzielenie zgody na np. zabawę artystyczną nie daje prawa na np. znakowanie własnych produktów danym znakiem.
Co ciekawe, zgoda na zabawę artystyczną i tak nie jest tak ważna - o ile pamiętam można np. swobodnie parodiować znane znaki towarowe w celach artystycznych, społęcznych itd. Powiem więcej - jesteś pewien, że w polskim prawie znak towarowy może podlegać ochronie prawa autorskiego? O ile pamiętam ustawę, znaki towarowe są spod tej ochrony w PL wyłączone, ale mogę się mylić. Nie mam teraz czasu czytać ustawy.
Pozdro,
a.m.
W dniu 10 czerwca 2009 09:24 użytkownik Michał Buczyński sandbox@o2.pl napisał:
Hej,
na prędko się wtrącę. IMO Tomku mylisz ze sobą dwie osobne sprawy - ochronę logo jako tworu artystycznego (prawo autorskie) i ochronę markowanego towaru (prawo patentowe i o prawach pochodnych, jak znak towarowy).
Nic nie mylę.
Warto zauważyć, że o ile kombinacja PD i rejestracji czegoś jako znak towarowy ma sens, to kombinacja - wolna licencja + rejestracja nie za bardzo. Rejestruje się coś jako znak towarowy czy wzór użytkowy po to, aby inni nie mogli tego używać w celach komercyjnych, natomiast wolne licencje dają prawo do użytku komercyjnego. Jeśli mamy logo PD z zastrzeżeniem go jako znak towarowy, no to wtedy sprawa jest jasna - można to logo wykorzystywać dowolnie poza przypadkami, które zostały opisane w zastrzeżeniu znaku.
Nie rozumiem Twojego wywodu i rzekomej różnicy, którą widzisz między PD a wolną licencją. Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że PD daje możliwość kopiowania znaku towarowego, bo przecież "to jest zrzeczenie się praw". Tak, to jest zrzeczenie się praw, ale autorskich majątkowych. Nic więcej.
Różnica między PD i wolną licencją jest taka, że w tym drugim przypadku właściciel praw autorskich poprzez tekst licencji "umawia się" z resztą świata, że zezwala na wszelkie komercyjne użycie swojego logo. Jeśli potraktujesz tę zgodę poważnie, to znosi ona de facto wszelkie zastrzeżenia patentowe. Zastrzeżenie patentowe znaku towarowego polega na tym, że rejestrujący określa w jakich sytuacjach komercyjnych zastrzega sobie monopol na użycie tego znaku. A zgadzając się na wolną licencję oświadcza, że zgadza się na użycie tego logo w dowolnych celach komercyjnych :-) Zatem albo rybka, albo akwarium - nie można mieć ciastka i zjeść ciastka jednocześnie, nawet jeśli jedzenie ciastka określa inne prawo niż jego posiadanie :-) Ktoś to użyje w takiej sytuacji to logo, może twierdzić w sądzie, że skoro właściciel praw autorskich do logo udziela zgody na użycie komercyjne to nie może się teraz domagać od używającego kar wynikających z tego, że równolegle zastrzegł logo patentowo _bo sam sobie zaprzecza_. W CC-BY-SA oprócz formułki o nienaruszaniu innych praw, jest też formułka, że właściciel praw autorskich nie może narzucić licencjobiorcy zasad użycia dzieła sprzecznych z tą licencją, a licencja jasno i wyraźnie zezwala na wszelkie użycie.
W Polsce nie można skutecznie zrzec się swoich praw autorskich. Przez PD w stosunku do logo rozumiem sytuację, gdy albo prawa wygasły, albo logo nie podlega prawu autorskiemu bo nie ma w nim żadnego wkładu twórczego. W takiej sytuacji firma używająca dane logo może je zastrzec patentowo po to aby zapobiec używania tego logo przez np: konkurencję. Nie ma tu sprzeczności wtedy - bo firma nie udziela jednocześnie w ramach wolnej licencji nikomu żadnej zgody na użycie logo w celach komercyjnych.
IMO znak towarowy na wolnej licencji może mieć sens. Np. fanatyk FLOSS chce, by jego logo było reporodukowane na Wikipedii albo w prywatnych źródłach (nawet jako dozwolony użytek), ew. w prasie na zasadzie cytatu, ale chce mieć dodatkową pewność, że ktoś np. nie zrobi kampanii reklamowej czegoś innego z udziałem jego logo (nie jako podszywanie się, ale korzystanie np. dobrego skojarzenia z marką). Autor chce mieć dwie drogi procesowe w takim przypadku.
No to jak nie chce, aby ktoś użył to logo w kampanii reklamowej to _nie może_ udostępnić go na wolnej licencji, bo licencja na to uwaga: _zezwala_ !!! (Przynajmniej CC-BY-SA, z GNU FDL by był problem, bo trzeba by do każdego posteru dołączyć tekst licencji - ale np: na posterze o rozmiarach 4xA0 może dałoby się gdzieś w rogu drobnym maczkiem upchnąć tekst licencji :-)
CC-BY-SA 3.0:
"License Grant. Subject to the terms and conditions of this License, Licensor hereby grants You a worldwide, royalty-free, non-exclusive, perpetual icense to exercise the rights in the Work as stated below:
1. to Reproduce the Work, to incorporate the Work into one or more Collections, and to Reproduce the Work as incorporated in the Collections; 2. to create and Reproduce Adaptations provided that any such Adaptation, including any translation in any medium, takes reasonable steps to clearly label, demarcate or otherwise identify that changes were made to the original Work. For example, a translation could be marked "The original work was translated from English to Spanish," or a modification could indicate "The original work has been modified."; 3. to Distribute and Publicly Perform the Work including as incorporated in Collections; and, 4. to Distribute and Publicly Perform Adaptations."
Tomasz Chabinka pisze:
Zdaje się, że logo można też ładować na commons, gdy składa się z jakiś prostych znaków, czy czegoś takiego.
Tak, o ile pamiętam - liter i prostych kształtów geometrycznych (http://en.wikipedia.org/wiki/Threshold_of_originality, http://pl.wikipedia.org/wiki/Wym%C3%B3g_oryginalno%C5%9Bci), np. logo "IBM", "Star Wars" i wiele innych:
http://commons.wikimedia.org/wiki/Special:WhatLinksHere/Template:PD-textlogo
Ten szablon głosi:
"This image, or text depicted in it, only consists of simple geometric shapes and text. They do not meet the threshold of originality needed for copyright protection, and are therefore public domain. Although it is free of copyright restrictions, this image may still be subject to other restrictions."
i to od razu jest odpowiedzią na wątpliwości Ency'ego - po prostu są różne ograniczenia, na które można się natknąć, które nakładają się na wymogi licencji, bo są od nich niezależne. System prawa IP obejmuje różne zakazy, a te mogą wynikać z różnych nieprzewidzianych przyczyn.
Dobrym przykładem są fotografie żyjących osób albo nawet artykuły ich dotyczące. Licencja może być wolna, ale prawo można złamać np. naruszając za ich pomocą czyjeś dobra osobiste.
Zachodzi dosyć naturalny proces - projekt stał się duży i znany, więc dodaje się te wszystkie dodatkowe ostrzeżenia w postaci szablonów nie będące de facto licencjami. Ale to pewnie żadna nowość, że licencje ani użycie utworów nimi objętych nie mogą naruszać ogólnych zasad prawa. Zawsze istnieją w jakiejś rzeczywistości prawnej, czyli w szerszym kontekście, ale ja np. nie powiedziałbym, że przez to są niewolne.
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of Daniel Koć | Sent: Tuesday, June 09, 2009 11:56 PM / | i to od razu jest odpowiedzią na wątpliwości Ency'ego - po prostu są | różne ograniczenia,
:-)) - tak dla jasności, ja nie mam wątpliwości, że "prawa autorskie/licencje/logo-znaki towarowe/rejestracja znaków/licencje na znaki" to są różne rzeczy (ograniczenia). Tak samo jak nie mam wątpliwości, ze zawsze prędzej czy później zaczynają mieć miejsce wyjątki, np. takie, o których pisał Tomasz :-)) .
I mam pytanie praktyczne - co nam zabrania umieszczania w plwiki w celach edukacyjno/informacyjno/ilustracyjnych, za zgodą właścicieli, niewątpliwie niewolnych wizerunków zarejestrowanych znaków towarowych/logo? Precedens - z logo Wikipedii - jest, gdyż niewątpliwie jest to znak niewolny, i niewątpliwie jest umieszczony za zgodą właściciela, czyli Fundacji.
Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński
Precedens - z
logo Wikipedii - jest, gdyż niewątpliwie jest to znak niewolny, i niewątpliwie jest umieszczony za zgodą właściciela, czyli Fundacji.
Właściciel musiałby się zgodzić w ciemno na użycie tej grafiki w dowolnym miejscu na jednej z 1 000 000 z dowolnym podpisem pod nią - bo kto by to kontrolował na stronach userów, a i tez w artykułach. A dla adminów byłaby to gonitwa w szukaniu grafik, które nie są zamieszczone zgodnie z przeznaczeniem.
Ale ok - zakładam dobrą wolę :)
przykuta
W dniu 10 czerwca 2009 00:43 użytkownik Przykuta przykuta@o2.pl napisał:
Precedens - z
logo Wikipedii - jest, gdyż niewątpliwie jest to znak niewolny, i niewątpliwie jest umieszczony za zgodą właściciela, czyli Fundacji.
Właściciel musiałby się zgodzić w ciemno na użycie tej grafiki w dowolnym miejscu na jednej z 1 000 000 z dowolnym podpisem pod nią - bo kto by to kontrolował na stronach userów, a i tez w artykułach. A dla adminów byłaby to gonitwa w szukaniu grafik, które nie są zamieszczone zgodnie z przeznaczeniem.
Pogubiłem się. Mamy na commons kategorię z setkami takich logo (prosty tekst nie podpadający pod prawo autorskie): http://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Company_logos
Większość z nich nie jest wykorzystywana w artykułach na plwiki. Czy są jakieś przeciwwskazania? Przykład pierwszy z brzegu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lufthansa http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Lufthansa_wordmark.svg http://pl.wikipedia.org/wiki/Marvel_Comics http://commons.wikimedia.org/wiki/File:MarvelLogo.svg
Przykładów jest dużo więcej. To można czy nie?
Większość z nich nie jest wykorzystywana w artykułach na plwiki. Czy są jakieś przeciwwskazania?
"This work contains material which may be subject to trademark laws in one or more jurisdictions. Before using this content, please ensure that you have the right to use it under the laws which apply in the circumstances of your intended use. You are solely responsible for ensuring that you do not infringe the rights to this trademark."
tłumaczenia tego szablonu na polski (jak to na Commons;) nie ma
przykuta
W dniu 10 czerwca 2009 07:33 użytkownik Przykuta przykuta@o2.pl napisał:
"This work contains material which may be subject to trademark laws in one or more jurisdictions. Before using this content, please ensure that you have the right to use it under the laws which apply in the circumstances of your intended use. You are solely responsible for ensuring that you do not infringe the rights to this trademark."
tłumaczenia tego szablonu na polski (jak to na Commons;) nie ma
{{FOP}} jakoś ptrzetłumaczyłem, to dam radę i to... Wieczorem będzie.
W dniu 10 czerwca 2009 00:33 użytkownik Dorozynski Janusz dorozynskij@wampnm.webd.pl napisał:
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of Daniel Koć | Sent: Tuesday, June 09, 2009 11:56 PM / | i to od razu jest odpowiedzią na wątpliwości Ency'ego - po prostu są | różne ograniczenia,
:-)) - tak dla jasności, ja nie mam wątpliwości, że "prawa autorskie/licencje/logo-znaki towarowe/rejestracja znaków/licencje na znaki" to są różne rzeczy (ograniczenia). Tak samo jak nie mam wątpliwości, ze zawsze prędzej czy później zaczynają mieć miejsce wyjątki, np. takie, o których pisał Tomasz :-)) .
I mam pytanie praktyczne - co nam zabrania umieszczania w plwiki w celach edukacyjno/informacyjno/ilustracyjnych, za zgodą właścicieli, niewątpliwie niewolnych wizerunków zarejestrowanych znaków towarowych/logo? Precedens - z logo Wikipedii - jest, gdyż niewątpliwie jest to znak niewolny, i niewątpliwie jest umieszczony za zgodą właściciela, czyli Fundacji.
Natomiast z logo innych firm/instytucji jest ten problem, że jak wiadomo Wikipedia jest forkowana i mirorowana w setkach miejsc, a obrazki z commons można bezpośrednio wykorzystywać w każdej, właściwie skonfigurowanej instalacji MediWiki. Ci co chcą wydać zgodę na użycie logo, zwykle chcą tylko wydać zgodę na użycie tego w Wikipedii i jak się dowiadują, że nie ma możliwości zastrzeżenia w ramach Wikipedii, że logo będzie użyte tylko w Wikipedii zwykle rezygnują z tego. Przeważnie to wygląda tak, że ktoś - np: pracownik działu PR wrzuca logo swojej firmy do Wikipedii lub na Commons - logo dostaje szablon ostrzegający o możliwym NPA i ta osoba wysyła na OTRS maila udzielającego zgodę na użycie logo w ramach Wikipedii. Wtedy zaczyna się tłumaczenie, że to co w Wikipedii może być dalej dowolnie kopiowane - praktycznie wszędzie i że również można z tego robić prace pochodne. Pracownik maszeruje do swojego działu prawnego i tam mu tłumaczą, że takie warunki w ogóle nie wchodzą w grę, bo firma po to zastrzegła logo, aby mieć kontrolę nad tym co się z tym logo dzieje.
Natomiast z logo innych firm/instytucji jest ten problem, że jak wiadomo Wikipedia jest forkowana i mirorowana w setkach miejsc, a obrazki z commons można bezpośrednio wykorzystywać w każdej, właściwie skonfigurowanej instalacji MediWiki.
Rozwiązanie - przekonfigurować (automagicznie oczywiście) polską Wiki tak, żeby dało się linkować bezpośrednio również pliki z en-wiki. Tam powrzucać na Fair use i problem z głowy ;-)
Zureks
W dniu 10 czerwca 2009 09:50 użytkownik Stan Zurek zureks@gmail.com napisał:
Natomiast z logo innych firm/instytucji jest ten problem, że jak wiadomo Wikipedia jest forkowana i mirorowana w setkach miejsc, a obrazki z commons można bezpośrednio wykorzystywać w każdej, właściwie skonfigurowanej instalacji MediWiki.
Rozwiązanie - przekonfigurować (automagicznie oczywiście) polską Wiki tak, żeby dało się linkować bezpośrednio również pliki z en-wiki. Tam powrzucać na Fair use i problem z głowy ;-)
I co to zmieni? Nie chodzi o to, gdzie coś jest składowane, tylko gdzie i przez kogo jest używane. Jeśli np: na swojej stronie prywatnej wyświetlisz grafikę z zewnętrznego serwera poprzez podanie linku do tej grafiki w tagu "img" i nie uzyskasz na to zgody właściciela praw autorskich no to je łamiesz, bo publikujesz tę grafikę na swojej stronie bez jego zgody. Dlatego m.in. w MediaWiki zablokowana została taka możliwość, aby bezpośrednio wyświetlać obrazki z zewnętrznych serwerów, za wyjątkiem Commons - gdzie w związku z tym powinny być wyłącznie "bezpieczne prawnie" materiały.
Rozwiązanie - przekonfigurować (automagicznie oczywiście) polską Wiki tak, żeby dało się linkować bezpośrednio również pliki z en-wiki. Tam powrzucać na Fair use i problem z głowy ;-)
I co to zmieni? Nie chodzi o to, gdzie coś jest składowane, tylko gdzie i przez kogo jest używane.
Jak to co to zmieni? Czy w polskim prawie jest zabroniona instytucja dozwolonego użytku?
Skoro tak bardzo ubolewamy nad brakiem możliwości pokazywania logo w Wikipedii (opowiadanie słowami o obrazkach), to wprowadźmy jakiś mechanizm na użycie fair use. Commons to Commons, ale żeby w encyklopedii nie dało się znaleźć logo Solidarności (jedno z największych wydarzeń w Europie XX wieku), czy Windows - w dalszym ciągu najbardziej popularny system operacyjny na świecie to przyznacie sami, że coś jest nie tak.
Piszę to wszystko oczywiście z przekąsem, ale również z odrobiną goryczy. Być może jednak czas powrócić do dyskusji na temat "fair use"? Np. ustalić zasady, że maksymalny dozwolony rozmiar to 180px (obecny thumb) i że każdą taka grafika będzie wyraźnie opatrzona w tekście (czerwona ramka czy co tam + może jakieś tagi) że nie jest wolna tak, aby potem botem można było przelecieć i wyczyścić np. do wydania na DVD.
Pozdrawiam
Zureks
W dniu 10 czerwca 2009 10:36 użytkownik Stan Zurek zureks@gmail.com napisał:
Rozwiązanie - przekonfigurować (automagicznie oczywiście) polską Wiki tak, żeby dało się linkować bezpośrednio również pliki z en-wiki. Tam powrzucać na Fair use i problem z głowy ;-)
I co to zmieni? Nie chodzi o to, gdzie coś jest składowane, tylko gdzie i przez kogo jest używane.
Jak to co to zmieni? Czy w polskim prawie jest zabroniona instytucja dozwolonego użytku?
Nie jest - ale jest obarczona licznymi restrykcjami, łącznie z ryzykiem, że właściciel praw autorskich może w każdej chwili żądać tantiem za użycie jego twórczości w artykułach encyklopedycznych, podręcznikach, wypisach, antologiach i innych materiałach dydaktycznych, rozpowszechnianych publicznie.
Czy w polskim prawie jest zabroniona instytucja dozwolonego użytku?
Nie jest - ale jest obarczona licznymi restrykcjami, łącznie z ryzykiem, że właściciel praw autorskich może w każdej chwili żądać tantiem za użycie jego twórczości w artykułach encyklopedycznych, podręcznikach, wypisach, antologiach i innych materiałach dydaktycznych, rozpowszechnianych publicznie.
Zakładam dobrą wolę, wiec ja bym to rozwiązał tak - poprosić o explicite zgodę od takiej instytucji/osoby, z warunkami że: a) grafika pozostaje copyright, b) umieszczona jest jako fair use w ograniczonej rozdzielczości w celach ilustracyjnych, c) właściciel gwarantuje, że w przyszłości nie będzie ścigał, d) na życzenie grafika zawsze może zostać usunięta z serwisu.
Pozdrawiam
Zureks
Stan Zurek pisze:
Zakładam dobrą wolę, wiec ja bym to rozwiązał tak - poprosić o explicite zgodę od takiej instytucji/osoby, z warunkami że: a) grafika pozostaje copyright, b) umieszczona jest jako fair use w ograniczonej rozdzielczości w celach ilustracyjnych, c) właściciel gwarantuje, że w przyszłości nie będzie ścigał, d) na życzenie grafika zawsze może zostać usunięta z serwisu.
A jeśli ktoś będzie chciał wydać wersję papierową bez porozumienia z Fundacją/Stowarzyszeniem albo po prostu zrobi forka, to będzie musiał to wydłubywać? Rozumiem inne zastosowania niż encyklopedyczne/edukacyjne itp., ale to byłoby takie samo zastosowanie, a nagle dodatkowy problem poza zmianą logo i informacji o dostawcy, tym razem już nie organizacyjny, ale związany z treścią.
Ja uważam Wikipedię i inne projekty Wikimediów za źródło wolnych treści, centrum grawitacji wolnej kultury, a nie za jedyną planetę tejże. Jeśli prawo jest takie chore, to wolę, żeby było wiadomo dlaczego tak jest, a nie zmiatać problem pod dywan tylko po to, żeby projekt był kompletniejszy. Uważam, że nie tędy droga.
A jeśli ktoś będzie chciał wydać wersję papierową bez porozumienia z Fundacją/Stowarzyszeniem albo po prostu zrobi forka, to będzie musiał to wydłubywać?
Dokładnie tak. Patrz en-wiki.
Ja uważam Wikipedię i inne projekty Wikimediów za źródło wolnych treści, centrum grawitacji wolnej kultury, a nie za jedyną planetę tejże. Jeśli prawo jest takie chore, to wolę, żeby było wiadomo dlaczego tak jest, a nie zmiatać problem pod dywan tylko po to, żeby projekt był kompletniejszy. Uważam, że nie tędy droga.
Ogólnie zgadzam się z tym punktem widzenia. Ale powołam się tutaj również na 5 filarów http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:5F , cytuję:
1. [...] Wikipedia to encyklopedia zawierająca w sobie artykuły mogące znaleźć się w encyklopediach powszechnych, specjalistycznych i różnego rodzaju almanachach. Wikipedia nie jest słownikiem, miejscem do zamieszczania tekstów źródłowych, propagowania swojego światopoglądu[...]
Komentarz - logo jest dla mnie jednak jak najbardziej czymś, co chciałbym znaleźć w specjalistycznym almanachu. Filar 1 nie wyklucza tutaj fair use. Wikipedia to przede wszystkim encyklopedia i powinna ona być jak najbardziej kompletna. Stąd też użycie grafik fair use (logo) na en-wiki (Starbucks wisiał kiedyś na głównej stronie):
http://en.wikipedia.org/wiki/Starbucks
3. [...] Wikipedia jest wolnym zbiorem wiedzy dostępnym pod GNU Free Documentation License (GFDL) lub jako public domain i może być dystrybuowana i linkowana zgodnie z tymi licencjami. [...]
Komentarz - filar 3 jakby był bardziej precyzyjny, tylko jak wiadomo na en-wiki dozwolony użytek działa na pełnych obrotach.
Komentarz wnioskujący - nie widzę nigdzie zapisu wprost, że "fair use = nie wolno".
Proszę nie odebrać tego jako próbę przeforsowania fair use do pl-wiki. Ja tylko po prostu komentuję aktualny stan rzeczy. Być może jak za parę lat dojrzejemy trochę jako społeczeństwo, to będzie trzeba powrócić do tego problemu.
I tak tylko już dla porządku - przejrzałem jeszcze raz wszystkie dostępne artykuły PWN (kilkadziesiąt stron) na internecie. Jedyne do czego można by przyczepić to zdjęcia współczesnych rzeźb:
http://we.pwn.pl/pdf/24_167.pdf
Pozdrawiam
Zureks
Stan Zurek pisze:
Komentarz - filar 3 jakby był bardziej precyzyjny, tylko jak wiadomo na en-wiki dozwolony użytek działa na pełnych obrotach.
Komentarz wnioskujący - nie widzę nigdzie zapisu wprost, że "fair use = nie wolno".
Nie jestem pewien jak bardzo ten fair use na en jest uzasadniony, ale myślę, że im dłużej to trwa, tym bardziej zaczyna wpływać na sferę stanowienia i interpretacji prawa. Tak samo jak praktyka pobierania opłat za każde najmniejsze wykorzystanie powodowała zmianę w orzecznictwie w drugą stronę.
Natomiast polskie prawo jest nieco inne i dlatego budzi to we mnie więcej obaw:
"Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty jest w polskim prawie unormowany w formie dość szczegółowej listy określającej kiedy i jak jest dopuszczalny, przy czym w niektórych sytuacjach jest on uwarunkowany przynajmniej próbami otrzymania zgody od właściciela praw autorskich lub może wiązać się z roszczeniami finansowymi z jego strony, nie jest to zatem ścisły odpowiednik angielskiego terminu /fair use/."
Proszę nie odebrać tego jako próbę przeforsowania fair use do pl-wiki. Ja tylko po prostu komentuję aktualny stan rzeczy. Być może jak za parę lat dojrzejemy trochę jako społeczeństwo, to będzie trzeba powrócić do tego problemu.
Mam nadzieję, że trzeba będzie, bo coś się zmieni w przepisach albo w orzecznictwie.
Ja też tylko pisałem co sądzę i dlaczego i nie chce forsować, jeśli ktoś ma inne motywacje.
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of Daniel Koć | Sent: Wednesday, June 10, 2009 1:57 PM / | Nie jestem pewien jak bardzo ten fair use na en jest uzasadniony,
Gdzieś niedawno zobaczyłem, że na enwiki zaczynają (bodajże kolejny raz) próby zrezygnowania z fair use.
Co do sytuacji z logo na Wikipedii, zobrazowanej absolutnie pustym zoo[1], to niestety z bólem, ale zgadzam się z Tomaszem i Danielem - nie ma rady, nie możemy ich umieszczać, a tylko (głupawo) opisywać. Trzeba jednak by napisać w przestrzeni Wikipedia artykulik pn. "Logo w Wikipedii" zawierające te wszystkie bardzo istotne teksty, które tu zaistniały, i odpowiednio go powiązać. Takiego artykułu ewidentnie brakuje. Ochotnicy?
Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński
[1] Przykład był tylko obrazowy, bo jestem przeciwnikiem zoo :-)) , ale lepszego nie potrafiłem wymyślić na podorędziu.
W dniu 2009-06-10 10:36, Stan Zurek pisze:
Skoro tak bardzo ubolewamy nad brakiem możliwości pokazywania logo w Wikipedii (opowiadanie słowami o obrazkach), to wprowadźmy jakiś mechanizm na użycie fair use. Commons to Commons, ale żeby w encyklopedii nie dało się znaleźć logo Solidarności (jedno z największych wydarzeń w Europie XX wieku), czy Windows - w dalszym ciągu najbardziej popularny system operacyjny na świecie to przyznacie sami, że coś jest nie tak.
Trochę mnie dziwi ta wypowiedź akurat w kontekście logotypów, bo poza nielicznymi przypadkami (z których dwa wymieniłeś) nie są to jakieś wybitnie encyklopedyczne elementy i to raczej firmom zależy na ich promowaniu, nie nam.
Na Commons są niektóre loga, są też tolerowane wariacje na ich temat, ciekawe, dlaczego naginanie zasad nie dotyczy czegoś bardziej wartościowego.
szw.
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of szwedzki | Sent: Wednesday, June 10, 2009 2:41 PM / | Trochę mnie dziwi ta wypowiedź akurat w kontekście logotypów, bo poza | nielicznymi przypadkami (z których dwa wymieniłeś) nie są to jakieś | wybitnie encyklopedyczne elementy i to raczej firmom zależy na ich | promowaniu, nie nam.
A tu się nie zgodzę. Wikipedia, a zwłaszcza plwiki nie jest niczym wybitnym (zresztą nawet określenia czegoś jako wybitne jest strasznym pw i wikikryminałem ;-) ), a wyłącznie potocznopedią, a w niej wizerunek kazdego logo jest jak najbardziej interesujący dla mas. Niestety, jak jednoznacznie wykazali w tym wątku Tomasz i Daniel, masy muszą sobie radzić i korzystać z pozostałego Internetu :-)) - w nim logo znajdą.
Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński
W dniu 2009-06-10 14:55, Dorozynski Janusz pisze:
A tu się nie zgodzę. Wikipedia, a zwłaszcza plwiki nie jest niczym wybitnym (zresztą nawet określenia czegoś jako wybitne jest strasznym pw i wikikryminałem ;-) ), a wyłącznie potocznopedią, a w niej wizerunek kazdego logo jest jak najbardziej interesujący dla mas. Niestety, jak jednoznacznie wykazali w tym wątku Tomasz i Daniel, masy muszą sobie radzić i korzystać z pozostałego Internetu :-)) - w nim logo znajdą.
Trochę Ci rozbiór mojej wypowiedzi nie wyszedł, ale mniejsza z tym:) Ludzie muszą też szukać okładek i np. - nad czym rzeczywiście można boleć - właśnie w y b i t n y c h zdjęć, bezcennych dla encyklopedii, o historycznym znaczeniu (powiedzmy, dziewczynki spalonej napalmem, Chińczyka przed czołgami na Tiananmen). Jeśli udałoby się z wielkimi agencjami fotograficznymi wynegocjować sensowny, oparty na dozwolonym użytku sposób ich wykorzystania w Wikipedii, to byłoby się nad czym zastanawiać.
szw.
Ludzie muszą też szukać okładek i np. - nad czym rzeczywiście można boleć - właśnie w y b i t n y c h zdjęć, bezcennych dla encyklopedii, o historycznym znaczeniu (powiedzmy, dziewczynki spalonej napalmem, Chińczyka przed czołgami na Tiananmen). Jeśli udałoby się z wielkimi agencjami fotograficznymi wynegocjować sensowny, oparty na dozwolonym użytku sposób ich wykorzystania w Wikipedii, to byłoby się nad czym zastanawiać.
No i o to mi właśnie chodzi. Rzeczy, które są istotne i potencjalnie interesujące dla czytelnika, ale praktycznie nie sposób na zdobycie tego na wolnej licencji. A ludzie często się godzą "tylko dla Wikipedii". Aż się serce kroi na OTRS gdy trzeba im odpisać odmownie.
Ale oczywiście znając życie zaraz zacznie się problem z masowym wrzucaniem wszystkiego na fair use (patrz Video games na en-wiki). Chyba jedyny sposób żeby się zabezpieczyć przed taką masówką to wymaganie podania pozwolenia przez OTRS, a reszta do cięcia bez pytania.
Zureks
Trochę mnie dziwi ta wypowiedź akurat w kontekście logotypów, bo poza nielicznymi przypadkami (z których dwa wymieniłeś) nie są to jakieś wybitnie encyklopedyczne elementy i to raczej firmom zależy na ich promowaniu, nie nam.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z twierdzeniem że Solidarność nie jest wybitnie encyklopedyczna. O Windows można się kłócić, ale faktem pozostaje te kilka(dziesiąt?) miliardów komputerów na świecie.
Na Commons są niektóre loga, są też tolerowane wariacje na ich temat, ciekawe, dlaczego naginanie zasad nie dotyczy czegoś bardziej wartościowego.
To był tylko przykład i nie chodzi o żadne naginanie, tylko poważne podejście do sprawy. Rzecz dotyczy niemal wszystkich "komercyjnych" artykułów: okładki książek, płyt, gry, i w ogóle wszystko co komercyjne. Co najmniej kilkadziesiąt medalowych na en-wiki jest obecnie suto okraszonych grafikami fair use:
http://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Featured_articles#Literature_and_thea...
czy chociażby:
http://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Featured_articles#Video_gaming
Pozdrawiam
Zureks
Aha, czyli jak rozumiem ustalenie jest takie, że loga z artykułów wywalać? Trochę ich jest: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zara_(sklep) http://pl.wikipedia.org/wiki/Canon http://pl.wikipedia.org/wiki/Microsoft etc. etc.
Niemiecka wikipedia doszła do wniosku że ich prawo nie zabrania ładowania plików graficznych przedstawiających loga - nawet na SG codziennie jakieś się pojawia
W dniu 10 czerwca 2009 15:01 użytkownik Awersowy awersowy@gmail.com napisał:
Aha, czyli jak rozumiem ustalenie jest takie, że loga z artykułów wywalać? Trochę ich jest: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zara_(sklep) http://pl.wikipedia.org/wiki/Canon http://pl.wikipedia.org/wiki/Microsoft
Akurat to są te loga, które są w domenie publicznej od strony prawno-autorskiej, bo są to słowa napisane powszechnie stosowanymi czcionkami.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z twierdzeniem że Solidarność nie jest wybitnie encyklopedyczna. O Windows można się kłócić, ale faktem pozostaje te kilka(dziesiąt?) miliardów komputerów na świecie.
A nie mieliśmy przypadkiem walk copyright'owych o plakat z kowbojem, ten czwartoczerwcowy?
Picus viridis
W dniu 9 czerwca 2009 23:13 użytkownik Dorozynski Janusz dorozynskij@wampnm.webd.pl napisał:
Ten problem - jakiekolwiek logo wstawione do Wikipedii w celach wyłącznie informacyjnych - zaciekawił mnie, wydał się w ogóle nie związany z licencją GFDL czy CC oraz skłonił mnie do poszperania w zasobach i ustawie. Ustawa o znakach towarowych mówi o licencji na używanie znaku do oznaczania towarów (czyli nas to nie interesuje), i nic nie mówi o celach informacyjno/kształceniowo/encyklopedycznych :-) . A szperając w zasobach odkryłem rzecz zaskakującą - Wikipedia zawiera niewolne treści! I są to logo.
Proszę bardzo:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Coca-Cola_logo.svg co ciekawe, domena publiczna, ale znak niewolny, bo zarejestrowany
http://en.wikipedia.org/wiki/File:IBM_logo.svg jw.
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:New-pl-wiki-logo.png?uselang=pl nasze ;-) logo, niewolne i na commons
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Wiki.png i na plwiki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Logo przykład użycia niewolnej treści w haśle
Ponadto na enwiki można ładować logo (http://www.tinyurl.pl?0HW53iYw), ale pojawia się tam złowieszcze określenie dozwolony użytek, na commons raczej nie można (ale jest niewolne logo Wikipedii), no i na plwiki też nie (ale też jest niewolne logo Wikipedii).
I wobec tego sytuację mamy dogmatycznie bez wyjścia - na zdrowy rozum logo nawet w interesach ich właścicieli warto byłoby mieć w Wikipedii, ale oczywiście nie mogą być na żadnej wolnej licencji, więc w Wikipedii ich nie będzie. Czyli takie zoo bez egzemplarzy fauny i zwiedzający z zamkniętymi oczyma słuchający opowieści o słoniu zamiast oglądania go. Chociaż z drugiej strony to ambitne wyzwanie słowami oddać dowolne logo.
Według mnie prezes fundacji stety czy niestety musi się pogodzić z tym, że logo jej fundacji zamieścić na plwiki nie wolno, i nic tu nie pomogą prawnicze łamańce.
Akurat podałeś tu przykłady wyjątków od ogólnej zasady, że takich rzeczy się nie dopuszcza - przy Coca Coli - można było, bo sama firma nie wie, kto i kiedy zaprojektował to logo, w przypadku IBM zadziałała zasada tzw. "simple design" - czyli przyjmuje się, że to logo nie zawiera w sobie żadnych elementów twórczych - tylko jest to po prostu powiększony tekst "IBM" napisany typową czcionką ekranową. Wreszcie trzeci przykład - to logo należące do Fundacji Wikimedia. Ponieważ serwery Commons należą do Fundacji to Fundacja mogła arbitralnie zdecydować, że jej własność może być na tych serwerach, na zasadzie wyjątku umieszczana - raz ze względów praktycznych, a dwa, że Fundacja sama siebie pozywać przecież nie będzie...
w przypadku IBM zadziałała
zasada tzw. "simple design" - czyli przyjmuje się, że to logo nie zawiera w sobie żadnych elementów twórczych - tylko jest to po prostu powiększony tekst "IBM" napisany typową czcionką ekranową.
I to jest bardzo dobry pomysł, który +/- w takim brzmieniu zaproponowałem ;)
można chyba zrobić sobie drugie logo tekstowe?
przykuta
Według mnie prezes fundacji stety czy niestety musi się pogodzić z tym, że logo jej fundacji zamieścić na plwiki nie wolno, i nic tu nie pomogą prawnicze łamańce.
Nie bardzo rozumiem - jak to "nie wolno"? Jeśli właściciel uprze się i wypuści grafikę na wolnej licencji (bo ma do niej pełne prawa autorskie/własnościowe) to w czym problem?
Zureks
W dniu 9 czerwca 2009 23:50 użytkownik Stan Zurek zureks@gmail.com napisał:
Według mnie prezes fundacji stety czy niestety musi się pogodzić z tym, że logo jej fundacji zamieścić na plwiki nie wolno, i nic tu nie pomogą prawnicze łamańce.
Nie bardzo rozumiem - jak to "nie wolno"? Jeśli właściciel uprze się i wypuści grafikę na wolnej licencji (bo ma do niej pełne prawa autorskie/własnościowe) to w czym problem?
Jak się uprze to pewnie, że może - aczkolwiek tym samym w zasadzie znosi praktyczne skutki ustanowionej przez siebie wcześniej ochrony patentowej tego znaku i dlatego należy mu to dokładnie wyjaśnić, aby miał świadomość tego co robi. Mnie się jeszcze nie zdarzyło aby po szczegółowych wyjaśnieniach jak działają wolne licencje ktoś się zdecydował na objęcie nimi logo, które wcześniej zostało zastrzeżone patentowo.
Nie bardzo rozumiem - jak to "nie wolno"? Jeśli właściciel uprze się i wypuści grafikę na wolnej licencji (bo ma do niej pełne prawa autorskie/własnościowe) to w czym problem?
Jak się uprze to pewnie, że może - aczkolwiek tym samym w zasadzie znosi praktyczne skutki ustanowionej przez siebie wcześniej ochrony patentowej tego znaku i dlatego należy mu to dokładnie wyjaśnić, aby miał świadomość tego co robi. Mnie się jeszcze nie zdarzyło aby po szczegółowych wyjaśnieniach jak działają wolne licencje ktoś się zdecydował na objęcie nimi logo, które wcześniej zostało zastrzeżone patentowo.
Wolne licencje nie wykluczają ścigania bezprawnego użycia. Cytuję:
[...] Jestem świadom(a), że wolna licencja dotyczy tylko zastrzeżenia praw autorskich, i że rezerwuję sobie możliwość podjęcia akcji przeciwko każdemu, kto używa tych materiałów w sposób nielegalny, nadużywający praw osobistych, autorskich, itd. [...]
Każde użycie musiałoby bowiem być zgodne z wymaganiami licencji (pierwotny autor, dane licencji), co byłoby dość uciążliwe samo w sobie. A użycie logo w sposób "podszywający" się to już niestety (to znaczy raczej bardzo dobrze że stety) podchodzi pod paragraf i za to można normalnie ścigać prawnie.
Pozdrawiam
Zureks
A użycie logo w sposób "podszywający" się to już niestety (to
znaczy raczej bardzo dobrze że stety) podchodzi pod paragraf i za to można normalnie ścigać prawnie.
Nie do końca
http://meta.wikimedia.org/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna
chyba ich Artur ścigać nie będzie. Mam nadzieję :)
przykuta