From: "Daniel Mi aczewski"
<dm(a)mikrobit.pl>
Subject: [Wikipl-l] Re: Fair use
To: wikipl-l(a)wikipedia.org
Message-ID: <cir72g$8ck$1(a)sea.gmane.org>
MD>I wreszcie: zeby zdjecie bylo chronione, musi mies walor "dziela" w
MD>rozumieniu ustawy, to jest byc przejawem jakiejs indywidualnej
MD>tworczosci. Wiekszosc zdjec, ktore pstrykamy, byc moze nawet nie jest
MD>"dzielami" w takim rozumieniu :-)
I tu si nie zgodz poniewa ustawa mówi, e:
Art. 1. 1. Przedmiotem prawa autorskiego jest ka dy przejaw dzia alno ci
twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci,
niezale nie od warto ci, przeznaczenia i sposobu wyra enia (utwór).
A w ust. 2 podaje wymienia explicite wszystko co na dzie dzisiejszy
uznane jest z definicji prawa za utwór i tam jako pkt. 3 podane s
fotografie.
Zatem ka da fotografia jest w rozumieniu ustawy utworem i podlega ochronie
praw autorskich.
Wlasnie nie do konca... Spojrz na (stary, ale chyba aktualny) wyrok
SN z 10.05.1976, IV CR 127/76, publikowany w OSNC 1977/4/69:
"Nie podlega takiej ochronie fotografia, która spełnia funkcję
wyłšcznie rejestracyjnš (np. jest wykonana według wyranie dla autora
okrelonego sposobu, przy zastosowaniu cile okrelonych norm itp.),
gdyż pozbawiona jest cech twórczoci osobistej."
i ciekawe poglady doktryny: (z lexa)
Białecki P., Tuchołka H. artykuł P M.Prawn. 2002/3/118á-á
Fotografia na tle prawa autorskiego.
"Przyjmujšc poglšd, iż element wiadomoci tworzenia utworu nie
powinien stanowić o przyznaniu ochrony autorskoprawnej, zaznaczyć
pragniemy, że warunkiem koniecznym przyznania takiej ochrony jest
posiadanie przez utwór indywidualnego piętna jego twórcy."
"Utworem fotograficznym będzie każdy przejaw działalnoci posiadajšcy
znamiona "indywidualnego charakteru" jego twórcy. Fotografia będzie
zatem utworem, o ile nie będzie stanowić wyniku rutynowej czynnoci,
możliwej do powtórzenia w bardzo zbliżonej postaci przez osobę
trzeciš. W przypadku gdy będziemy mieć do czynienia z "prostym",
"powtarzalnym" sfotografowaniem przedmiotu, z jakim najczęciej mamy
do czynienia na przykład w odniesieniu do fotografii-reprodukcji
utworów muzealnej, przyjšć możemy, iż w zdecydowanej większoci nie
będš one stanowiły utworu w rozumieniu art. 1 ust. 1 PrAut."
Tylko, pytanie, jak to bedzie zinterpretowane w konkretnym przypadku.
Dlatego sciezka ta jest troche sliska...
MD>[...]
MD>Natomiast jesli chodzi o zdjecia sprzed 1994
MD> [...]
MD>najpierw taki 70-letni dziadzius musialby
MD>udowodnic, ze zdjecie on zrobil", a dalej, ze bylo chronione wg
MD>owczesnego prawa.
MD[...]
MD>Wydaje mi sie, ze wiekszosc fotografow w latach przed 1989 [...]
MD>Zauwazcie tez, ze otwarla sie jeszcze jedna furtka: "zdjecia
MD>reporterskie" sprzed 1994 nie sa chronione!
Nie wiem czy nawet je li w polskich ustawach fotografie nie by y chronione
explicite to Polska przyst pi a do tzw. Konwencji Berne skiej w 1934 roku a
w 1990 do Aktu paryskiego Konwencji Berne skiej, w których to fotografie
podlega y ochronie praw autorskich.
Hmm... ale czy przystapienie do tej konwencji moze spowodowac, ze
uzycie fotografii, ktore wedlug ustawy staly sie public domain, staje
sie bezprawne?..
Czy da si w prosty sposób odró ni zdj cia
reporterskie od innych
fotografii?
Tez sie zastanawiam... moze trzeba siegnac glebiej do literatury
prawniczej, ktorej nie mam na ten temat. Moze chodzi np. o proste
zdjecia gazetowe, ilustrujace cos -ale i tak sprzed 1994.
Co si stanie je li autor starego zdj cia uznanego
za niechronione wyka e,
e jest jego i podlega ochronie?
Wtedy chyba nalezaloby sie odwolac do wyroku SN cytowanego na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja_Wikipedii:Prawa_autorskie - ze
na twórcy spoczywa ciężar dowodu, że naruszyciel wiedział o istnieniu
tego prawa.
Podejmuj c akcj dopuszczenia do u ycia w Wikipedii
tylko "pewnych" zdj
trzeba przeanalizowa wszystkie aspekty prawa autorskiego a najlepiej
postara si o dobr jego interpretacj w interesuj cych nas kwestiach
inaczej i dopu ci tylko takie zdj cia, które nie budz adnych w tpliwo ci
inaczej pozostanie w mniejszym lub wi kszym zakresie tzw. dopuszczalne
u ycie.
Ja niestety nie jestem specjalista od prawa autorskiego, wiec to
jedynie moje spekulacje: co tez wynika z przepisow...
Pozdrawiam,
Michal Derela - Pibwl
http://pibwl.republika.pl