Jesli jednak sie nie
uda i maja byc bany, to tylko za konkrety (trollowanie to tez
konkret),
uczciwie, proporcjonalnie do danej sprawy, bez zabawy w preteksty
i
banowanie bez podania przyczyn.
A co zrobić z notorycznymi kolekcjonerami banów, jeśli resocjalizować się po prostu nie chcą i za każdym po odbanowaniu znów prowokują kolejne flejmy? Uparcie banować przez te wszystkie lata, jakie ma Wikipedia przed sobą? To pytanie na razie retoryczne, ale dlaczego go nie postawić - czy za ciągłe trollowanie nie należy się w końcu wieczny ban?