W dniu 6 września 2008 21:22 użytkownik Robert Drózd robdrein@poczta.onet.pl napisał:
Witam,
Zaraz wystartują wybory do nowej kadencji Komitetu Arbitrażowego. Podobnie jak przy poprzednim głosowaniu nie kandyduje ani jedna osoba, której właśnie kończy się kadencja. Kilka osób, które o to pytałem (Pimke, Wulfstan) raczej nie jest zainteresowanych ponownym wyborem. Domyślam się ile czasu zajmuje praca w komitecie, dlatego nie dziwię się że obecni arbitrzy nie zabiegają o reelekcję.
Jest to jednak trochę niepokojące z kilku powodów:
- Doświadczenie byłych arbitrów nie posłuży już nowym członkom KA, ci
obecnie wybrani wystartują z niewielką wiedzą na temat wewnętrznego działania komitetu.
- Wymiana składu może skutkować tym, że osoby, które były
uczestnikami spraw zarządzanych przez komitet mogą chcieć ponownie się do niego odwoływać licząc tym razem na lepszy dla nich werdykt. W przynajmniej kilku przypadkach przez ostatni rok mieliśmy próbę wykorzystania zgłoszenia do KA jako sposobu "dołożenia" użytkownikowi, z którym ktoś miał na pieńku.
- Za kilka kadencji zabraknąć może kandydatów. ;-) Ale to na razie
mniej istotny szczegół.
Co do punktu pierwszego - myślę czy nie przydałaby się modyfikacja zasad działania komitetu dotyczących listy dyskusyjnej.
Obecnie mamy: "Dla potrzeb Komitetu Arbitrażowego utrzymywana jest zamknięta lista dyskusyjna, do której są zapisani wszyscy członkowie Komitetu i tylko oni."
Zmieniłbym to i pozostawił na liście dyskusyjnej wszystkich *byłych* arbitrów, oczywiście bez prawa głosu i żadnych dalszych obowiazków. Mogliby po prostu pełnić rolę doradczą w różnych sprawach rozpatrywanych przez komitet.
Taki system działa na en.wiki http://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Arbitration_Committee#Mailing_list
- na liście są członkowie obecni, byli oraz Jimbo Wales. :-)
O ew. wykluczeniu czy zawieszeniu udziału w liście byłego arbitra decydowaliby arbitrzy obecni, np. w przypadku gdy były arbiter staje się stroną postępowania prowadzonego przez KA.
(Mówię cały czas o liście dyskusyjnej, nie wiem jak z dostępem do wewnętrznej wiki KA, nie wiem jak dzielą się pracę między listę i wiki).
Co sądzicie o takiej zmianie? Myślę że na jakość prac KA mogłoby wpłynąć to, że pod ręką będą "weterani", którzy powiedzą w jaki sposób podobną sprawę rozwiązali 3 lata wcześniej.
Pozdrawiam, Robert
-- Robert Drózd wikipedia : http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Rdrozd e-mail : rdrozd/at/sgh.waw.pl blogi : www.webaudit.pl/blog * vroobelek.iq.pl * biblijny.blox.pl
Wg mnie to jest bardzo rozsądny pomysł, sam fakt, porównania podobnych spraw zwiększy sprawiedliwość oceny stron, a co za tym idzie, zmniejszenie ilości dyskusji na ten temat samego "werdyktu".
Karol007