On Fri, Nov 12, 2004 at 12:08:43PM +0100, mogor wrote:
Jarosław Witkowski wrote:
Ja natomiast uważam, że jest potrzebny. Nie każdy ma ochotę znać nazwisko mordercy przed rozpoczęciem czytania kryminału. :) Dobre obyczaje nakazują ostrzeganie przed spoilerami.
Zauważ, że te "dobre obyczaje" to tylko zwyczaj z list dyskusyjnych (no i z wiki). Nigdzie nie znajndziesz czegoś takiego jak "Uwaga zdradzam treść!". Żadna gazetowa/telewizyjna recencja, czy też wydawnistwo encyklopedyczne o filmie nigdy przed czymś takim nie ostrzega.
Spoiler warning jest ważny.
Dwie grupy szukają informacji o jakimś dziele: * ci którzy jeszcze się nie zdecydowali czy je przeczytać/obejrzeć/etc., i szukają recenzji, żeby się zdecydować czy też nie * ci którzy już przeczytali/obejrzeli/etc. (lub nie przeczytali i nie zamierzają) i chcą się dowiedzieć więcej
Jeśli umieścimy spoiler, zepsujemy zabawę pierwszej z tych grup.
A żadna recenzja nie ostrzega, bo dobry zwyczaj nakazuje nie umieszczanie spoilerów w recenzjach (są one zdecydowanie przeznaczone dla pierwszej z tych grup).