Hello Gemma,
Sunday, June 6, 2004, 11:22:14 PM, you wrote:
G> From: "Krzysztof P. Jasiutowicz" kpjas@wikipedia.pl
Wygląda na to że trzeba się przygotować na większe i dłuższe kłopoty.
G> A ja sie tak glupio spytam, czemu wersje narodowe nie leza gdzies na G> sererach w tych krajach? Mialoby to przy okazji wiejksza wydajnosc. Czemu G> wszystkie Wikipedie sa na jednym serwerze?
Myślę, że interwiki by wtedy gorzej działało no i całość nie miałaby tak jednorodnego charakteru, bo różne narodowe edycje mogłyby wtedy "zdziczeć". Strona prawna też by pewnie była bardziej kłopotliwa, bo trzebaby jakość rejestrować narodowe odłamy Fundacji WikiMedia.
W DMOZIE (http://www.dmoz.org/ jest rozwiązane tak, że pracuje się na jednym ale zupełnie innym serwerze niż serwer dla czytelników. Serwery dla czytelników są zmirorowane w kilku miejscach na świecie (Niemcy, Japonia, Australia, RPA). Skutkuje to jednak tym, że zmiany w bazie danych propagują się po mirorach bardzo długo - ok 24 godziny. Tyle, że w dmozie zmiany w bazie danych mogą dokonywać tylko zarejestrowani edytorzy i selekcja edytorów jest dość ostra. Byle kogo tam za bardzo nie chca. Z drugiej jednak strona ta selekcja edytorów powduje, że nie ma tam za dużo życia i cały projekt cienko przędzie - chociaż jest dużo starszy od wikipedii. Nawiasem mówiąc ciekawe, czy komuś przyszło już do głowy robić katalog stron www w oparciu o mechanizm wiki - to by mogło dać ciekawy efekt :-)