Brawo koledzy, po prostu brawissimo - tego nam trzeba,
brzytwą i po oczach, zwłaszcza Selenę.
Szkoda słów!
Wyjątkowo zniesmaczony J"E"D (Ency)
Nie ma czym, naprawdę. Ja po prostu mam inną percepcję - moim postem
chciałam Wam sprawić przyjemność, bo mnie było przyjemnie, że ktoś
docenia naszą pracę. Okazało się, że zrobiła się mała burza. Cokolwiek
jednak napisał Krzysztof Wrona, dajcie już mu spokój - niech przeze
mnie nie wiesza się na nim psów, bo sobie na to nie zasłużył. A ja nie
będę już podobnych do tamtego postów wysyłać, bo to nie ma sensu.
Trafiłam jak kulą w płot. I nie mam żadnego żalu do nikogo - każdy
odbiera rzeczywistość wedle swoich predyspozycji.
Pozdrawiam,
Selena
Masz jednak z tego pożytek. Przekonałaś się, że masz niezłomnych
obrońców, rycerzy warkocza.
~~~~